tag:blogger.com,1999:blog-17045565365303481912024-03-19T13:59:22.451+01:00Kalejdoskop RenatyKalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.comBlogger1056125tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-31595099014990257322024-03-15T16:11:00.022+01:002024-03-16T09:20:40.566+01:00Najlepsze sery Wenecji-Euganejskiej<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Rozpoczynam temat od szybkich przewodników kulinarnych po każdym regionie, aby moi czytelnicy podróżujący do Włoch wiedzieli faktycznie, co kupić na włoskim targowisku. A jeśli wybierasz się do Włoch bez odwiedzenia targu spożywczego, oznacza to, że coś jest nie tak i powinieneś opuścić mój blog. Najlepiej ujął to Oscar Wilde: „Nienawidzę ludzi, którzy nie traktują posiłków poważnie. To takie płytkie z ich strony”. <br /><br />Wenecja Euganejska to region, w którym mieszkam od ponad 28 lat. Jest to niewielki region położony w północno-wschodnich Włoszech, w którym znajdują się słynne miasta, takie jak Wenecja, Werona, Vicenza, Padwa i Treviso. Region ten jest piątym najbardziej zaludnionym regionem Włoch, a stolicą jest, jak się domyślasz Wenecja.<br />Region ten jest według mnie trochę niedoceniany przez Polaków pod względem jedzenia i wina. Ale nie tylko pod względem gastronomi, bo nie wiem, czy wiesz, że to jeden z najbardziej zwiedzanych obszarów w Europie (5 w Europie), pierwszy we Włoszech. Prymat mój region ma również w winach, ale o tym opowiem Wam kiedyś indziej.<br /><br />Czy wiesz, że to właśnie stąd pochodzi Prosecco? De facto niektóre z najlepszych Prosecco pochodzą z Valdobbiadene, które znajduje się na północ od Treviso. Natomiast w okolicach Padwy znajdują się Colli Euganei, gdzie można znaleźć dużo ważnych winnic, które produkują znaczące mieszanki w stylu Bordeaux (np. Cabernet, Merlot) oraz niektóre aromatyczne, jasne białe wina o przeróżnych aromatach. O winie mogłabym napisać cały post – jestem w trakcie szkolenia się na Sommeliera. Czy Veneto mogłoby zastąpić Toskanię i jej gastronomię! Dla mnie tak. Co to ma wspólnego z serem?<br /><br />Włochy i ser to połączenie stworzone w niebie. Ta uniwersalna prawda ma swoje odbicie w moim regionie, gdzie produkuje się wiele odmian sera, których warto spróbować. Wenecja Euganejska jest usiana bujnymi pastwiskami, setkami małych gospodarstw mlecznych (znanych jako malga) i wielowiekowymi tradycjami serowarstwa. Veneto jest rajem dla miłośników sera. Jakość serów jest tak wysoka, że kilka produkowanych tu rodzajów sera, takich jak Asiago, Grana Padano i Provolone Valpadana, nosi ceniony znak chronionej nazwy pochodzenia (DOP).<br />W regionie Veneto do produkcji serów wykorzystuje się mleko krowie, owcze i kozie. Wiosną można tu zobaczyć duże stada krów i niekończące się stada owiec wędrujące z równin weneckich w góry Veneto, gdzie spędzają gorące miesiące pasąc się na bujnej trawie. Późnym latem i wczesną jesienią stada sprowadza się z powrotem z gór na równiny. Ten wielowiekowy proces sezonowego przemieszczania się zwierząt jest znany jako transumanza. Ponadto co roku w Veneto odbywają się duże festiwale sera. To tutaj producenci serów z regionu i całych Włoch prezentują wymagającej publiczności setki odmian serów. Jednak nie musisz przyjeżdżać do Veneto specjalnie na festiwal serów, aby spróbować najlepszych serów, jakie ma do zaoferowania mój region. Dobre sery znajdziesz w małych delikatesach, jak i również w dużych supermarketach – jest tu wystarczająco dużo odmian serów, aby zaspokoić wszystkie preferencje serowe. Dlatego w tym poście na blogu chcę wam przedstawić dziewięć najsmaczniejszych i najbardziej znanych serów w moim regionie.<br /><br />Zastanawiasz się jaki ser kupić na wakacjach w Wenecji Euganejskiej? Oto mój poradnik po serach Veneto.</span><br /><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBzc9bKi1Z_WeaKuj-sacmb_aIZH0BPc3Zto93MjyYiss5L_35uwr7P44o3v0-rVeLkiVdFQegwjP36IaPLF61PviziJDf6ALprb_STK5hR9XoSPTMmdecgjHEH6ARVkPmAl2AdYSetJNoXymaeEbNqGLZTQYqoFjGb5fM0AqfBJ9vYpxPFs1xG-ZWKBw/s1600/sery.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><img alt="Najlepsze sery z Wenecji-Euganejskiej" border="0" data-original-height="1060" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBzc9bKi1Z_WeaKuj-sacmb_aIZH0BPc3Zto93MjyYiss5L_35uwr7P44o3v0-rVeLkiVdFQegwjP36IaPLF61PviziJDf6ALprb_STK5hR9XoSPTMmdecgjHEH6ARVkPmAl2AdYSetJNoXymaeEbNqGLZTQYqoFjGb5fM0AqfBJ9vYpxPFs1xG-ZWKBw/s16000/sery.jpg" title="czego nie można przegapić kulinarnie we Włoszech,kuchnia włoska,Wenecja Euganejska,travel,food,co kupić we Włoszech," /></span></a></div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span><div><div aria-hidden="true" class="UdTY9 WdefRb" data-location="2"><div class="kO6q6e"></div></div><div class="XL3Kf XExWNc"><div class="a8FIud X0rvP"><div data-anchor-corner="bottom-end" data-append-to-body="false" data-enable-skip-handler="false" data-popup-corner="top-end" data-propagate-tooltip-mouseover-events="true" data-show-delay-ms="250"><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"></span></div></div></div></div><div class="XL3Kf XExWNc"><div class="a8FIud X0rvP"><div class="ebT7ne VOLvac sMVRZe"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="background-color: #783f04;"><span style="color: white;"><span><a name='more'></a></span>1. Asiago</span></span></span></div></div></div></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">To chyba najbardzie znany ser w moim regionie. Występuje w wielu odmianach – w zależności od czasu dojrzewania. Bardzo lubię świeży ser Asiago, który dojrzewa zaledwie dwadzieścia dni. Ma smak masła. Wystarczy połóżyć kawałek sera na języku, a ten zacznie topić się powoli, pozostawiając cudowny maślany smak i ochotę na więcej. Ser został tak nazwany na cześć płaskowyżu Asiago, w którym znajduje się centrum jego produkcji. To ser tłusty lub półtłusty, zwykle uzyskiwany z dwóch udojów. Krążki serowe są dość duże i mogą ważyć nawet 15 kg. Jest produkowany przez cały rok; podejmowano wiele prób naśladowania go w innych częściach świata, ale oryginalny ser Asiago jest produkowany tylko na stosunkowo niewielkim obszarze Włoch. Obejmuje on prowincję Vicenza w Veneto, autonomiczną prowincję Trydentu i niektóre części prowincji Padwa i Treviso w Veneto. Ser Asiago posiada ceniony znak chronionej nazwy pochodzenia (DOP).<br /><br /></span><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Produkcja serów na płaskowyżu Asiago to tradycja o wielowiekowych korzeniach. Dokumenty z początków X wieku naszej ery świadczą, że wytwarzano tu ser z mleka owczego zwanego wówczas Pegorinem. Od XIX w. dominuje mleko krowie i obecnie wytwarza się z niego w całości ser Asiago. Istnieją dwa rodzaje sera Asiago: Asiago d'Allevo i Pressato i d’Allevo, które różnią się od siebie. Asiago Pressato ma piękną maślaną lub jasnosłomkową barwę. Jest dość miękki, rozpływa się na języku i ma konsystencję nakrapianą setkami maleńkich dziurek o nieregularnym kształcie. Dojrzewa od 20 do 40 dni. Ten rodzaj sera idealnie nadaje się do tostów i dobrze komponuje się z bardziej aromatycznymi potrawami, ponieważ jest dość mleczny i maślany. Asiago ’allevo dojrzewa od 3 miesięcy do maksymalnie dwóch lat. Ten rodzaj sera Asiago występuje w trzech odmianach, w zależności od czasu dojrzewania: Mezzano (od trzech do ośmiu miesięcy), Vecchio (od dziewięciu do 18 miesięcy) i Stravecchio (ponad 18 miesięcy). Im starszy, tym droższy. </span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="background-color: #783f04;"><span style="color: white;">2. Ser Grana Padano DOP</span></span><br />Ser Grana Padano produkowany jest na rozległej równinie Padana – równinach wokół Po, najdłuższej rzeki Włoch. Produkcja tej odmiany sera koncentruje się w kilku prowincjach wchodzących w skład północnowłoskich regionów: Emilia-Romania, Lombardia, Veneto i Trydent-Górna Adyga. Veneto jest jednym z głównych producentów Grana Padano, a ser ten jest wykorzystywany w wielu lokalnych i tradycyjnych przepisach. Grana Padano to dojrzały ser, który można spożywać samodzielnie lub tarty do posiłków. <br /> Ser ma twardą skórkę i piękną ziarnistą konsystencję, która zainspirowała jego nazwę Grana. Do wyprodukowania jednego kilograma Grana Padano potrzeba około 14 kg mleka krowiego. Dojrzewanie zajmuje dużo czasu, zaczynając od dziewięciu miesięcy. Odmiana Grana Padano Riserva musi dojrzewać ponad dwadzieścia miesięcy. Krążki serowe ważą od 24 do 40 kg i mają piękny słomkowy lub jasnobrązowy kolor na zewnątrz, podczas gdy wewnątrz ser jest białawy lub jasnosłomkowy. W strukturze sera regularnie rozmieszczone są maleńkie dziurki. Ser Grana Padano posiada ceniony znak chronionej nazwy pochodzenia (DOP). Uważa się, że Grana Padano to jeden z najstarszych serów we Włoszech. Jego produkcję rozpoczęto ponad 1000 lat temu w prowincjach Parma i Piacenza w północnowłoskim regionie Emilia-Romania. Następnie rozprzestrzenił się na równinę rzeki Pad, a pierwotna nazwa sera Piacentino została zmieniona na Padano. Grana Padano ma długą historię, w przeszłości często był częścią zapasów żywności, którą zabierali pielgrzymi udający się do Rzymu, Jerozolimy i Santiago de Compostela, podczas długich i żmudnych podróży. <br /><br /><span style="background-color: #783f04;"><span style="color: white;">3. Piave ChNP ( europejski znak przyznawany produktom regionalnym wyjątkowej jakości) </span></span></span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Jest tak nazwany na cześć rzeki przepływającej przez prowincję Belluno, najbardziej wysuniętą na północ część Veneto. Piave to twardy ser wytwarzany z pasteryzowanego mleka krowiego. Jest dostępny w następujących odmianach: Fresco (świeży), Mezzano (czas dojrzewania 60-80 dni), Vecchio (powyżej 180 dni), Vecchio Selezione Oro (czas dojrzewania do 12 miesięcy) i Vecchio Riserva (czas dojrzewania od 18 miesięcy lub dłużej). Świeży Piave ma słodki, mleczny smak, który w miarę dojrzewania sera staje się bardziej intensywny i lekko pikantny. Piave Mezzano doskonale nadaje się do przygotowania sufletu serowego, natomiast wersje bardziej dojrzałe doskonale nadają się do dodawania smaku różnym risotto i daniom makaronowym. Jeden z moich ulubionych.<br /><br /><span style="background-color: #783f04;"><span style="color: white;">4. Monte Veronese ChNP (chroniona nazwa pochodzenia)</span></span><br /></span><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Monte Veronese jest produkowany w prowincji Werona. Jest to półtwardy ser wytwarzany z mleka krowiego. To typowy produkt gór Monti Lessini i Monte Baldo, obszaru geograficznego znanego z długiej tradycji hodowli bydła mlecznego. Ser Monte Veronese jest dostępny w dwóch odmianach: Monte Veronese Latte Intero i Monte Veronese d'Allevo. Monte Veronese Latte Intero jest przygotowywany z pełnego mleka i dojrzewa przez ok. 30 dni. Ma bardziej miękką konsystencję i delikatnie słodki smak przypominający świeże mleko i śmietankę. Ten ser smakuje najlepiej jako przekąska, do pizzy lub na kanapkach i doskonale komponuje się z winami różowymi, musującymi i białymi. Monte Veronese d'Allevo jest produkowane z mleka półtłustego i dojrzewa co najmniej 90 dni.</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /><span style="background-color: #783f04;"><span style="color: white;">5. Morlacco</span></span><br />Morlacco lub Morlacco di Grappa to włoski ser pochodzący z obszaru Monte Grappa w prowincjach Treviso, Belluno i Vicenza. Jest wytwarzany z mleka krowiego i posiada naturalną, elastyczną skórkę. Jego aromat jest świeży i delikatny, konsystencja jest miękka i kremowa, a smak jest lekko słony, mleczny i maślany z nutami trawy i cytryn, w miarę dalszego dojrzewania </span><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">staje się pikantny.</span><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"> </span><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"> Dojrzewa zwykle przez 20 dni, ale może dojrzewać nawet 3 miesiące. </span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></div><div><span style="background-color: #783f04; color: white; font-family: georgia; font-size: medium;">6. L'inbriàgo, czyli Ubriaco</span></div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Ubriaco to wyjątkowy włoski ser z Treviso. Ten półtwardy ser jest wytwarzany z pasteryzowanego mleka krowiego według starych chłopskich technik produkcji i dojrzewania.<br />Podczas ostatnich kilku miesięcy leżakowania ser jest rafinowany moszczem winogron Glera, a następnie zanurzany w winie „Prosecco DOC”, które nadaje mu nuty kwiatowe i aromatyczne. Ser moczy się ostatnie 40-50 dni pod koniec procesu dojrzewania, wszystko trwa łącznie 6-8 miesięcy.<br />Ser ma miękką i elastyczną konsystencję. Jego smak przypomina kwiaty, a smaki są bogate, pełne i owocowe. W pełni dojrzałe Ubriaco ma miękką konsystencję; w miarę dalszego dojrzewania staje się mocniejszy i bardziej kruchy.<br />Uważa się, że ser powstał podczas I wojny światowej, kiedy miejscowi rolnicy ukrywali swoje sery przed żołnierzami, umieszczając je w beczkach po winie. Po zakończeniu wojny tradycję podtrzymywało zaledwie kilka rodzin, dopóki nie zdano sobie sprawy, że smak sera zmienił się w dość interesujący sposób. Od tego czasu system został udoskonalony i rozpowszechniony wśród wielu producentów.</span></div><div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /><span><span style="background-color: #783f04; color: white;">7. Provolone Valpadana DOP</span></span><br />To naprawdę wspaniały ser, który podbija zmysły swoim ostrym zapachem! W Veneto Provolone Valpadana DOP jest produkowane w prowincjach Vicenza, Werona, Rovigo i Padwa. Jest również wytwarzany w północnych włoskich regionach Lombardii, Emilii-Romanii i Trydentu-Górnej Adygi. Ten tłusty ser wytwarzany z mleka krowiego ma bladosłomkową lub prawie białą barwę. Występuje w kilku kształtach, a najpopularniejsze to cylinder i kształt łzy. W supermarketach często można go spotkać pokrojonego w grube, pakowane plastry półksiężyca. Cała forma sera Provolone Valpadana może ważyć od pół kilograma do 100 kg. Aby zobaczyć go w całej okazałości, koniecznie odwiedź Sotto il Salone – parter Palazzo della Ragione w Padwie. Tamtejsze delikatesy sprzedają ogromne formy tego sera w kształcie łezki, a widok ich zwisających z sufitów delikatesów jest spektakularny. Ser Provolone Valpadana nosi cenione oznaczenie chronionej nazwy pochodzenia (DOP). Istnieją dwa główne typy: słodki i pikantny. Możesz także znaleźć odmianę wędzoną. Ser dojrzewa co najmniej 30 dni, a odmiana pikantna dojrzewa do 16 miesięcy. Im dłużej dojrzewa, tym intensywniejszy jest jego zapach.<br /><br /><span style="background-color: #783f04;"><span style="color: white;">8. Bastardo del Monte</span></span><br />Bastardo del Monte Grappa to doskonały, choć mało znany ser z regionu Veneto. Produkuje się go wyłącznie u podnóża Monte Grappa – góry w Prealpach Weneckich nierozerwalnie związanej z historią Włoch podczas I i II wojny światowej. Istnieje wiele potencjalnych wyjaśnień, w jaki sposób ser ten otrzymał swoją nieco niekomercyjną nazwę – Bastardo – dosłownie tłumaczy się Bękart. Jedna z głównych teorii głosi, że nazwa wzięła się stąd, że ser wytwarzany jest z mleka krów pasących się na różnych rodzajach traw. Jednak innym popularnym lokalnym przekonaniem jest to, że nazwa sera Bastardo del Monte Grappa wynika z faktu, że pierwotnie był on wytwarzany przez zmieszanie mleka krowiego, owczego lub koziego. Ser ten produkowany jest wyłącznie w sezonie na otwartych pastwiskach od czerwca do września każdego roku. Bastardo del Monte Grappa dojrzewa co najmniej 45 dni. Po ukończeniu roku doskonale nadaje się do tarcia. Jest to ser półtwardy, o ziarnistej konsystencji i białej lub słomkowej barwie, która ciemnieje w miarę dojrzewania krążków serowych. Jest usiany nieregularnymi dziurami o różnych rozmiarach, większość z nich jest dość mała. Ser Bastardo del Monte Grappa nosi ceniony znak PAT – prodotto agroalimentare tradizionale – oficjalny certyfikat dla tradycyjnych włoskich produktów spożywczych. Smak Bastardo del Grappa jest intensywny, przyjemny i nigdy ostry.</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /><br /><span><span style="background-color: #783f04; color: white;">9.Tosella</span></span><br />Tosella to świeży ser twarogowy. Sprzedawany jest w prostokątnych kawałkach i nadaje się do spożycia bezpośrednio po przygotowaniu. Lubię przygotowywać go w dniu zakupu, bo według mnie najlepiej smakuje, gdy jest świeży. Kiedy żujesz kawałek Toselli, wydajesz dźwięk podobny do gryzienia nowej gumy. Ser jest produkowany wyłącznie w sezonie na otwartych pastwiskach od czerwca do września każdego roku. Produkuje się go z mleka krowiego w prowincji Belluno oraz w siedmiu gminach płaskowyżu Asiago w prowincji Vicenza w Veneto. Podczas produkcji sera nie dodaje się soli, dlatego można go posolić do smaku przed spożyciem. Tosella ma czysto biały kolor i jest pozbawiony skórki. Ja lubię go grillować na patelni z odrobiną oliwy z oliwek. Na poczatku swojego istnienia ser był wytwarzany w alpejskich chatach mlecznych (po włosku malga) przez górskich pasterzy; obecnie Tosella jest bardzo cenionym serem sprzedawanym w całym Veneto.</span><p><span style="background-color: whitesmoke; font-family: georgia; font-size: medium;">Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie: </span></p><div style="background-color: whitesmoke;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"></span><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"></span><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"></span><ul><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę. </span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="https://www.facebook.com/kalejdoskoprenaty">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje. </span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334">Włochy po mojemu.</a></span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/" target="_blank">@kalejdoskoprenaty</a>! </span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html" target="_blank">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>. </span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>A jeśli lubisz jak opisuje Włochy, to kup <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/ksiazki.html" target="_blank">moją książkę</a></span></span></li></ul><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br />Pozdrawiam <br /><br /><br />Renata</span></div></div></div></div></div>Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-67879385501738996612024-03-01T16:38:00.008+01:002024-03-01T22:39:02.557+01:00Jabłka w cieście francuskim<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Deser, który robi się błyskawicznie, bo składa się tylko z dwóch składników i dowolnych dodatków. Pachnie obłędnie a smakuje jeszcze lepiej. Jabłka w cieście francuskim można mrozić, potem wystarczy odmrozić kilka minut w piekarniku a ciasto będzie chrupiące i pyszne.<br />Zapraszam ;-)</span><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHhVUphATin0ZK9gvU8rTdoIuIJIAEqPZ4G-RAR8Cz-XjYRUK84QXSFPqJomgl14WmH_3-FuiSDtrZvh3AwLjVY7e5szGN83g18y_Qn9fyKBulqRiU95KDVHesWP3nSI_wjJciMsPharZZXIIrcRomKtX2iNyJH73bjhbmBypv_hm1jn8QRHZVQOUYV_0/s1600/jablka-w-ciescie-francuskim.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Jabłka w cieście francuskim" border="0" data-original-height="1060" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHhVUphATin0ZK9gvU8rTdoIuIJIAEqPZ4G-RAR8Cz-XjYRUK84QXSFPqJomgl14WmH_3-FuiSDtrZvh3AwLjVY7e5szGN83g18y_Qn9fyKBulqRiU95KDVHesWP3nSI_wjJciMsPharZZXIIrcRomKtX2iNyJH73bjhbmBypv_hm1jn8QRHZVQOUYV_0/s16000/jablka-w-ciescie-francuskim.jpg" /></a></div><span><a name='more'></a></span><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Składniki dla 4 osób:</span></h4><ul style="text-align: left;"><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">1 prostokątne ciasto francuskie (32 cm x 24 cm)</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">4 średnie jabłka</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">1 banan</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">1 łyżka masła</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">5 łyżeczek cukru</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">cynamon do smaku</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">1 łyżka grappy</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">1 żółtko </span></li></ul><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Przygotowanie:</span></h4><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Schłodzony blat ciasta francuskiego rozłóż na blacie. Jabłka dokładnie umyj (ja nie obieram). Ostrym, małym nożem wytnij wierzch. Za pomocą specjalnej łyżki do melona wydrąż jabłko. Usuń gniazda nasienne, natomiast miąższ odłóż na bok. Ciasto francuskie podziel nożem na 4 części, na każdym kawałku połóż pośrodku jabłko. Wycinaj paski ciasta francuskiego od jabłka do brzegów ciasta. Następnie każdy pasek przełóż do wnętrza jabłka, obtaczając całkowicie owoc ciastem francuskim. Odłóż na bok. Na patelni rozpuść masło, dodaj pokrojony na kawałki banan i jabłka. Posyp cukrem i cynamonem. Dodaj grappę i podsmaż ok. 5 min.<br />Potem wypełnij jabłka farszem i posmaruj je roztrzepanym żółtkiem.<br />Piecz w temperaturze 180 stopni (termoobieg) przez 20 minut. Jabłka w cieście francuskim smakują wspaniale z gałką lodów śmietankowych.<br /><br />Warto wiedzieć!<br />Uważaj z usu</span><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">waniem miąższu, bo możesz podziurawić jabłko. Zamiast banana możesz dodać inny składnik. Nie musisz dodawać grappy!</span><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></div><div><p style="background-color: whitesmoke; font-family: georgia; font-size: large;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie: </span><span><br /></span></span></p><div style="background-color: whitesmoke; font-family: georgia; font-size: large;"><span></span><div><span></span><div><span></span><ul><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę. </span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="https://www.facebook.com/kalejdoskoprenaty">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje. </span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334">Włochy po mojemu.</a></span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/" target="_blank">@kalejdoskoprenaty</a>! </span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html" target="_blank">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>. </span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>A jeśli lubisz jak opisuje Włochy, to kup <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/ksiazki.html" target="_blank">moją książkę</a></span></span></li></ul><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br />Pozdrawiam <br /><br /><br />Renata</span></div></div></div></div>Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-20726209281288177372024-02-26T14:57:00.010+01:002024-02-26T15:31:38.160+01:00Monterano Antica — miasto duchów<p>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Kto czytał moją książkę
<a href="https://www.empik.com/wlochy-111-przygod-miasteczka-festiwale-szlaki-i-smaki-renata-pawlowska,p1304703202,ksiazka-p" target="_blank">Włochy. 111 przygód. Miasteczka, festiwale, szlaki i smaki </a>to z pewnością o miasteczku już wie.<br />Jeśli lubisz stare, opuszczone
miasteczka-widma, musisz zobaczyć Monterano Antica. </span>
</p>
<p>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Miasteczko znajduje się na zachód od jeziora Bracciano i ok. 2 km od miasta
Canale Monterano, pomiędzy górami Tolfa i Sabatini, w sercu rezerwatu
przyrody Monterano; na tufowym wzgórzu, którego zbocza opadają na ok.100
metrów w dół do dwóch leżących poniżej wąwozów utworzonych przez rzekę
Mignone na północy i potok Bicione Torrent na południu i wschodzie.</span>
</p>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDGiH3cQaCv9KPQKgcVt1s2EDwTeybp84G8c2xg4JPoEpXpte14kdfYULAr-jrcLswFzFUNdsra7CDHK8n2JHWSKCRm2Mt3FfmWlJKSZ_hoD8fytDRzwt3aLZzRzoi3yCMBrEB7vcq6h88E24kmB7celpeKFKuHiTHMsl7mWjf10PobCYnTvJ0BKjAhv8/s1600/Monterano-Antica00.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Monterano Antica — miasto duchów" border="0" data-original-height="1060" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDGiH3cQaCv9KPQKgcVt1s2EDwTeybp84G8c2xg4JPoEpXpte14kdfYULAr-jrcLswFzFUNdsra7CDHK8n2JHWSKCRm2Mt3FfmWlJKSZ_hoD8fytDRzwt3aLZzRzoi3yCMBrEB7vcq6h88E24kmB7celpeKFKuHiTHMsl7mWjf10PobCYnTvJ0BKjAhv8/s16000/Monterano-Antica00.jpg" title="Monterano Antica — miasto duchów: gdzie się znajduje i co warto zobaczyć?" /></a>
</div>
<p><span></span></p>
<a name='more'></a><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;">Ponadto wzgórze, na którym znajdują się ruiny miasteczka jest usiane
cmentarzyskami etruskimi. Mało tego, znajdują się tu małe jaskinie
porośnięte gęstą roślinnością i bulgoczące źródła wody. To dowody
starożytnej aktywności wulkanicznej tego obszaru.<br />Pierwszym cudem
architektonicznym, jaki napotkasz, kierując się w stronę miasteczka, jest
rzymski akwedukt, który wygląda jak gigantyczna brama do miasta.</span></span><br />
<p></p>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5kdOgBhO0vUI8FdfKDWyYhsFexggDCBpRdfkRZenB8cRX46oeuIFP5BU1Uhw4klfHu-NtASD3UON4HPHe8lk-Ic-lwAQEGfKCkdTLCJFssp09Iv9KFQgZ4UJojuOZ4BG-DfDDGygInlbbrbeyu9t0Z8gYjPpOGdCGwhuxSiWp7z4NmAGqqW_oeF1xsxA/s850/Monterano-Antica01.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Monterano Antica — miasto duchów" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5kdOgBhO0vUI8FdfKDWyYhsFexggDCBpRdfkRZenB8cRX46oeuIFP5BU1Uhw4klfHu-NtASD3UON4HPHe8lk-Ic-lwAQEGfKCkdTLCJFssp09Iv9KFQgZ4UJojuOZ4BG-DfDDGygInlbbrbeyu9t0Z8gYjPpOGdCGwhuxSiWp7z4NmAGqqW_oeF1xsxA/s16000/Monterano-Antica01.jpg" title="Monterano Antica — miasto duchów: gdzie się znajduje i co warto zobaczyć?" /></a>
</div>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Tak gości wita Monterano Antica – zaginione miasteczko widmo. Po kilku
minutach spaceru oczom ukazują się pozostałości pałaców i budowli, niegdyś
okrytych sławą i pełnych przepychu.<br /><br />Tajemnicze miejsce, otoczone
zewsząd lasem; na tym obszarze rośnie bujna roślinność rzadkich paproci i
mchów, które ze względu na wilgotność tego miejsca znajdują tu swoje idealne
siedlisko. Po zniszczeniach i ucieczce mieszkańców zapanowała nad tym
miejscem przyroda nadając mu fascynujący i niezwykle tajemniczy
wygląd.</span></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgg7H0BUxZMTIylT5sVqWwzEMlqfuwnxUdbfALPcvxxoj9hsC5kqn2w0vLKiG9ks89xHubcg68ra2v0Ay1oOkFBnpW9kXBYGHnownVOPTEPEx7g5wLkCZeN58aFaCnfkAE2qjKBuDtMeRWADpxmgDupj1vZiqmnZWI4h_PskCHiwSeOiiGpBZ_sGUORpWE/s850/Monterano-Antica17.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Monterano Antica — miasto duchów" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgg7H0BUxZMTIylT5sVqWwzEMlqfuwnxUdbfALPcvxxoj9hsC5kqn2w0vLKiG9ks89xHubcg68ra2v0Ay1oOkFBnpW9kXBYGHnownVOPTEPEx7g5wLkCZeN58aFaCnfkAE2qjKBuDtMeRWADpxmgDupj1vZiqmnZWI4h_PskCHiwSeOiiGpBZ_sGUORpWE/s16000/Monterano-Antica17.jpg" title="Monterano Antica — miasto duchów: gdzie się znajduje i co warto zobaczyć?" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3SW41YahyphenhyphenXAIVuh8KCdfdd_2Se2jOBGYSHmnC0h5-KyahbNaGGiS3k964ptK86-U2rwCYxhweFVjahItdMje1rUhey94PtTVRL2wZTIQ-xMXKZg8KuGjKNjPnpHGK9ySH3wzJ8jgR9lP8hawGsMxGwlTkiww7WPOWEn-JyBGbDxtXoxBUgnEDEbG7ClE/s850/Monterano-Antica16.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Monterano Antica — miasto duchów" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3SW41YahyphenhyphenXAIVuh8KCdfdd_2Se2jOBGYSHmnC0h5-KyahbNaGGiS3k964ptK86-U2rwCYxhweFVjahItdMje1rUhey94PtTVRL2wZTIQ-xMXKZg8KuGjKNjPnpHGK9ySH3wzJ8jgR9lP8hawGsMxGwlTkiww7WPOWEn-JyBGbDxtXoxBUgnEDEbG7ClE/s16000/Monterano-Antica16.jpg" title="Monterano Antica — miasto duchów: gdzie się znajduje i co warto zobaczyć?" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3ARy4M_mGxrloAuhSM2DYf5y1VSrWJ5FMtduZx-QbirUdQwN8ZhXNx7351eK3Z5XeNj_Y1NMiQ-4-GRlrIVviTJgRTgoau6i0R0SjUWbguE2X3ypmS2DD4-kgRUUAkaF8H1LHSlzgFX6wML1O8ySntkPbBdhfqAYAtu7QN8wVxIZ3rrg71WihSz4_ha4/s850/Monterano-Antica15.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Monterano Antica — miasto duchów" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3ARy4M_mGxrloAuhSM2DYf5y1VSrWJ5FMtduZx-QbirUdQwN8ZhXNx7351eK3Z5XeNj_Y1NMiQ-4-GRlrIVviTJgRTgoau6i0R0SjUWbguE2X3ypmS2DD4-kgRUUAkaF8H1LHSlzgFX6wML1O8ySntkPbBdhfqAYAtu7QN8wVxIZ3rrg71WihSz4_ha4/s16000/Monterano-Antica15.jpg" title="Monterano Antica — miasto duchów: gdzie się znajduje i co warto zobaczyć?" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3MSYE9VkThGFe1Z8ep3oe53MqY6WWHi3hkoyyzSgdu5lX0a5aNjjonTpi6KvxYLVhZMgCpsyhnQ3l8_suKhCJ5HU_DByUkebsTZ6_Cp2gmE8UAZc65RQGbGLCwcxV1zwp3FHc4QoSf_934kEYmij3saKJ3HAcytbol5wPxUA5cK3SPQd7e1Cbk_ODDps/s850/Monterano-Antica14.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Monterano Antica — miasto duchów" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3MSYE9VkThGFe1Z8ep3oe53MqY6WWHi3hkoyyzSgdu5lX0a5aNjjonTpi6KvxYLVhZMgCpsyhnQ3l8_suKhCJ5HU_DByUkebsTZ6_Cp2gmE8UAZc65RQGbGLCwcxV1zwp3FHc4QoSf_934kEYmij3saKJ3HAcytbol5wPxUA5cK3SPQd7e1Cbk_ODDps/s16000/Monterano-Antica14.jpg" title="Monterano Antica — miasto duchów: gdzie się znajduje i co warto zobaczyć?" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQs6mvfZLsLLvucMQU3LMZFiMrZeaia3rGGIf_vqUR8-rhDqMOGX5qtYWsQEECjZ17qKFY40xjNkIUlznRFJznjdz-39639JJa2GGZEWpEAh8hI8K7awwj-jqhtPyzKT9uCFl3gVZHKPCR8T3Rvsm4N7phFbLjX5Nfk9v6Gsk6-WUsEKezrTlkixcs1g8/s850/Monterano-Antica13.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Monterano Antica — miasto duchów" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQs6mvfZLsLLvucMQU3LMZFiMrZeaia3rGGIf_vqUR8-rhDqMOGX5qtYWsQEECjZ17qKFY40xjNkIUlznRFJznjdz-39639JJa2GGZEWpEAh8hI8K7awwj-jqhtPyzKT9uCFl3gVZHKPCR8T3Rvsm4N7phFbLjX5Nfk9v6Gsk6-WUsEKezrTlkixcs1g8/s16000/Monterano-Antica13.jpg" title="Monterano Antica — miasto duchów: gdzie się znajduje i co warto zobaczyć?" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXUqShqJJ6CrthuPKfaE5LDMyRYaWpEoxSGdkQymyWtZDU-jxKNyJrNQLT-bmHir1ICCnmM1GsWEvGgjHSWINixuH_cUAiJnb0qe5F9c8VrUBjdCzJOGTQFgZsvM9eP7ZjhJ6ybKU9gW_Iyh2E1XgxJ3FJfnnIZSyQMJ6LAFsqsw3xkNSTwaM4xJpsxp4/s850/Monterano-Antica12.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Monterano Antica — miasto duchów" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXUqShqJJ6CrthuPKfaE5LDMyRYaWpEoxSGdkQymyWtZDU-jxKNyJrNQLT-bmHir1ICCnmM1GsWEvGgjHSWINixuH_cUAiJnb0qe5F9c8VrUBjdCzJOGTQFgZsvM9eP7ZjhJ6ybKU9gW_Iyh2E1XgxJ3FJfnnIZSyQMJ6LAFsqsw3xkNSTwaM4xJpsxp4/s16000/Monterano-Antica12.jpg" title="Monterano Antica — miasto duchów: gdzie się znajduje i co warto zobaczyć?" /></a>
</div>
<p>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Kiedy pojechałam tam po raz pierwszy, nie było łatwo je znaleźć, ale w
końcu tam dotarłam i oczarowało mnie. Choć dziś można podziwiać już tylko
ruiny, ich wielkość świadczy o ówczesnym wyglądzie miasta.<br /><br />To
bardzo sugestywne miejsce, które przeniesie Cię w czasie! Spotkacie lwa, z
którego wypływała woda, akwedukt, wciąż funkcjonującą fontannę! Drzewo
wyrosłe w miejscu, w którym nie powinno go być! Krótko mówiąc, miejsce,
którego wizyty na pewno nie będziesz żałować!</span></span>
</p>
<p>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Obecnie z miasteczka, które osiągnęła swój największy blask w epoce
renesansu, kiedy wybudowano Palazzo Altieri ze wspaniałą fontanną Lwa
autorstwa Berniniego, pozostały jedynie ruiny.<br />To w Pałac
Orsini-Altierin a skałach wtopionych w fasadę można dostrzec dużego lwa.
Lew leży na szczycie oryginalnej fontanny, również autorstwa Berniniego,
zwanej Fontanna Capricciosa.</span></span>
</p>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoKwepjN5FvvDezYYAOkRz6YeL9Cw8Zsgy0YwlI8XmVqdcBUp-iEke1g79Rd-0vEFrVsHKij4g5ukgDORmYTFdhBZudfmef-59keUe34FauWkltzqUDjCE5FhmJepkB1GsWf4X27wvzmdQBlt4zrjFTBzdER53NQvlFycCzQ4f9MgoTuLr-m4LALuE0Sc/s1275/Monterano-Antica10.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Monterano Antica — miasto duchów" border="0" data-original-height="1275" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoKwepjN5FvvDezYYAOkRz6YeL9Cw8Zsgy0YwlI8XmVqdcBUp-iEke1g79Rd-0vEFrVsHKij4g5ukgDORmYTFdhBZudfmef-59keUe34FauWkltzqUDjCE5FhmJepkB1GsWf4X27wvzmdQBlt4zrjFTBzdER53NQvlFycCzQ4f9MgoTuLr-m4LALuE0Sc/s16000/Monterano-Antica10.jpg" title="Monterano Antica — miasto duchów: gdzie się znajduje i co warto zobaczyć?" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLygX_busuVeXIS9weEjufbyFK2TuNkjJYz2pl6LUr6r-xeP7UHMsWepr3oTgbdObL0PuDFo5PdaprB4KFHpQsvSRRxBlWibZhg_HgBovGIPT-zXBLgfJtiUgHpD7pUHL_DzeVSJsuAosdXZ8xlw1QYVYSqeyv1Q4yMOV8PoBzXHyQ7Gs8dOoEXav1r0c/s850/Monterano-Antica09.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Monterano Antica — miasto duchów" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLygX_busuVeXIS9weEjufbyFK2TuNkjJYz2pl6LUr6r-xeP7UHMsWepr3oTgbdObL0PuDFo5PdaprB4KFHpQsvSRRxBlWibZhg_HgBovGIPT-zXBLgfJtiUgHpD7pUHL_DzeVSJsuAosdXZ8xlw1QYVYSqeyv1Q4yMOV8PoBzXHyQ7Gs8dOoEXav1r0c/s16000/Monterano-Antica09.jpg" title="Monterano Antica — miasto duchów: gdzie się znajduje i co warto zobaczyć?" /></a>
</div>
<p>
<span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;">A kiedy wydaje Ci się, że widziałeś już wszystko, skręcasz za róg i
krajobraz otwiera się na równinę z kościołem i klasztorem San Bonaventura
oraz ośmiokątną fontanną połóżoną pośrodku, dziełem
Berniniego. </span></span>
</p>
<p></p>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjltVh8VD2BWHSuDFOnwKKG6eyI3Fws2ow1DX8p1BCQoUKFJyeUrkHJOmMXJVHyommvW1PCyF2C7rS5w2H1AF6hsc-5lte8rKoU0RWSa33B0HhMxHvjtpEdN5hfUvThptBkHWra-9gYW9dMh4cUClTk9fge43BA2ch_VFjtuzWa18ydpYV-ayf8NToUhBY/s850/Monterano-Antica02.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Monterano Antica — miasto duchów" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjltVh8VD2BWHSuDFOnwKKG6eyI3Fws2ow1DX8p1BCQoUKFJyeUrkHJOmMXJVHyommvW1PCyF2C7rS5w2H1AF6hsc-5lte8rKoU0RWSa33B0HhMxHvjtpEdN5hfUvThptBkHWra-9gYW9dMh4cUClTk9fge43BA2ch_VFjtuzWa18ydpYV-ayf8NToUhBY/s16000/Monterano-Antica02.jpg" title="Monterano Antica — miasto duchów: gdzie się znajduje i co warto zobaczyć?" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhC6na-P3TU9n7Bp0RRMVq0ZNhPhQQtJa-nDxgXYCgYfTP-muEK7AXlk4rjPxGPIZJsvXEy-ghxVynS_3DcVMjaz3AU9HZoOr2ReNI251xhmuqP0WuE_3lU-uqMp5H-cX6x7Taw23OyLMo3FiBCOf0bAWcQoY7dIqRias5BohFmyv-D2LWVx0K9NNTeiLc/s850/Monterano-Antica03.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Monterano Antica — miasto duchów" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhC6na-P3TU9n7Bp0RRMVq0ZNhPhQQtJa-nDxgXYCgYfTP-muEK7AXlk4rjPxGPIZJsvXEy-ghxVynS_3DcVMjaz3AU9HZoOr2ReNI251xhmuqP0WuE_3lU-uqMp5H-cX6x7Taw23OyLMo3FiBCOf0bAWcQoY7dIqRias5BohFmyv-D2LWVx0K9NNTeiLc/s16000/Monterano-Antica03.jpg" title="Monterano Antica — miasto duchów: gdzie się znajduje i co warto zobaczyć?" /></a>
</div>
<span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;">Z kościoła zachowała się tylko absyda i ołtarz. To najbardziej
reprezentacyjny zabytek dawnego Monterano. Kościół został zbudowany w latach
1677-1679 na polecenie rodziny Altieri. Swoją elegancką architekturę
zawdzięcza projektowi Gian Lorenzo Berniniego.<br />Kościół został zbudowany
poza wioską. Jest jednonawowy z dwiema bocznymi kaplicami. Kopuła i dwie
dzwonnice, które otaczały fasadę, już nie istnieją. Z klasztoru również nie
pozostało prawie nic. Za kościołem znajdował się duży trójboczny krużganek
górujący nad celami konwentu. Wewnątrz kościoła zwciąż żyje gigantyczne
drzewo figowe San Bonaventura o wysokości 9 metrów, które jest jednym z
najstarszych drzew w regionie i ma prawdopodobnie ponad 200 lat. Drzewo
zostało nawet uwiecznione w filmie Il Marchese del Grillo Mario
Monicelliego. </span></span>
<p></p>
<p></p>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKEFiP8L58iBwWBBNeUMrZ9LIsIq9BG6C6Yl1JkUhESyo04Pjf3ocYXz_QyZeRaaLyXLq6vQh9UvBl2Bmmk0q_NpRSGX_UOjWYuv3AV6wECew3dSpcxG8r0rm6jA3lsoRu5UOL-DV-k6jvGa_-HSFIMONKnQ_gW-BGGntA9qwrvuZ3bkKdhsx5Uq7pDoQ/s1275/Monterano-Antica06.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Monterano Antica — miasto duchów" border="0" data-original-height="1275" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKEFiP8L58iBwWBBNeUMrZ9LIsIq9BG6C6Yl1JkUhESyo04Pjf3ocYXz_QyZeRaaLyXLq6vQh9UvBl2Bmmk0q_NpRSGX_UOjWYuv3AV6wECew3dSpcxG8r0rm6jA3lsoRu5UOL-DV-k6jvGa_-HSFIMONKnQ_gW-BGGntA9qwrvuZ3bkKdhsx5Uq7pDoQ/s16000/Monterano-Antica06.jpg" title="Monterano Antica — miasto duchów: gdzie się znajduje i co warto zobaczyć?" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhy4LK1PSmN9r6NvvqfvVkG605wQMZBbWi-a5yhXdYuK9Vu3TufckKVpmoMVJJGFXehAAOwVo3AAgjtAk1VnABW913G-FeJqP7PSS-oDSFRXD5mM7_Zqj3CUEKJg2_pOvV49t40MNYSx6f0xuHcncKL35dLJWU1WlXtjlODWpy9MGqorabLviAf1MJfzi8/s850/Monterano-Antica07.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Monterano Antica — miasto duchów" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhy4LK1PSmN9r6NvvqfvVkG605wQMZBbWi-a5yhXdYuK9Vu3TufckKVpmoMVJJGFXehAAOwVo3AAgjtAk1VnABW913G-FeJqP7PSS-oDSFRXD5mM7_Zqj3CUEKJg2_pOvV49t40MNYSx6f0xuHcncKL35dLJWU1WlXtjlODWpy9MGqorabLviAf1MJfzi8/s16000/Monterano-Antica07.jpg" title="Monterano Antica — miasto duchów: gdzie się znajduje i co warto zobaczyć?" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHjJ9UFBAOUkBMRIO60lTXwtlz2c88HzL8jDKyIk9HcJ-nH9JrB6j-Qt4cVD1Q4zrH2ZC4UcaZQ6cCulGRKpedJ9_YFQBN4sDbMgZXyaNkPMK-W5FJivECAyBDGhQs5s9cCvZg-6E7iRVYdEkTQlrKdBoE2Nks9IwISomNMapQvr7xPdjg58_lTCSLg0w/s1275/Monterano-Antica04.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Monterano Antica — miasto duchów" border="0" data-original-height="1275" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHjJ9UFBAOUkBMRIO60lTXwtlz2c88HzL8jDKyIk9HcJ-nH9JrB6j-Qt4cVD1Q4zrH2ZC4UcaZQ6cCulGRKpedJ9_YFQBN4sDbMgZXyaNkPMK-W5FJivECAyBDGhQs5s9cCvZg-6E7iRVYdEkTQlrKdBoE2Nks9IwISomNMapQvr7xPdjg58_lTCSLg0w/s16000/Monterano-Antica04.jpg" title="Monterano Antica — miasto duchów: gdzie się znajduje i co warto zobaczyć?" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1oE2LHnuikrWEf-rmy8kGKKBuISF685i0KZVwfZeZEhDDVrIjgvL4gO8pbNVxK8OvY2uzgiiXuU9szo36oNzoej2H8_Ye8CekkL3bICMwHFTxG1sK-ijLV-HLAxpHErGrngMtBMgZ9kkVsrCX2TJ9JcZajhX21xGC8vQtXcpIGopF3zDx2z6pL6q3Ebw/s1275/Monterano-Antica05.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Monterano Antica — miasto duchów" border="0" data-original-height="1275" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1oE2LHnuikrWEf-rmy8kGKKBuISF685i0KZVwfZeZEhDDVrIjgvL4gO8pbNVxK8OvY2uzgiiXuU9szo36oNzoej2H8_Ye8CekkL3bICMwHFTxG1sK-ijLV-HLAxpHErGrngMtBMgZ9kkVsrCX2TJ9JcZajhX21xGC8vQtXcpIGopF3zDx2z6pL6q3Ebw/s16000/Monterano-Antica05.jpg" title="Monterano Antica — miasto duchów: gdzie się znajduje i co warto zobaczyć?" /></a>
</div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Teoretycznie wstęp do kościoła jest zabroniony, jednak w praktyce szlabany
prawie zawsze są otwarte i można wejść do środka, spacerując po korytarzach i
pustych pomieszczeniach.<br /><br />Na trawniku przed fasadą od kilku lat
znajduje się ośmioboczna kamienna fontanna, kopia oryginalnej zaprojektowanej
przez Berniniego.<br />Oryginały znajdują się w Canale Monterano. Ze starej
katedry Santa Maria Assunta, zbudowanej w XII wieku na pozostałościach
poprzedniej katedry o tej samej nazwie, zachowała się tylko dzwonnica.
Wszystkie ruiny wchodzące w skład miasteczka znajdują się w niedużej
odległości od siebie.<br /><br />Stare miasteczko i otaczające je wzgórza są
obecnie objęte Rezerwatem Przyrody Monterano, utworzonym w celu ochrony jego
wartości historycznej i przyrodniczej.<br /><br />Monterano znane jest w wielu
filmów, które nakręcono właśnie tutaj. Warto wspomnieć choćby o<br />filmie
„Ben Hur” z Charltonem Hestonem i „Guardie e Ladri” z 1951 Mario Monicelli.
Nakręcono tutaj również film „Brancaleone alle Crociate” z Vittorio Gassman i
„Il Marchese del Grillo” z legendarnym Alberto Sordi — oba filmy autorstwa
Monicelliego.<br />Pozostałości starego Monterano są absolutnie warte
odwiedzenia. </span>
<h3 style="text-align: left;">
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">WARTO WIEDZIEĆ!</span>
</h3>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"></span>
<h4 style="text-align: left;">
<span style="background-color: #274e13; color: white; font-family: georgia; font-size: medium;">Trochę historii:</span>
</h4>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Obecność człowieka w Monterano sięga czasów etruskich, o czym świadczą
odkrycia różnych grobowców z tamtych czasów.<br />Po raz pierwszy zostało
opuszczone w epoce lombardzkiej, ponownie rozkwitło we wczesnym średniowieczu,
kiedy stało się siedzibą biskupią noszącą nazwę Manturanum i zostało otoczone
murami obronnymi; było najbardziej wpływowym ośrodkiem obszaru Sabatina aż do
X wieku, by potem wypaść z łask na rzecz miasta Sutri, które stało się
dominującym ośrodkiem regionu Sabatina. Drugi okres upadku nastąpił ok. 1000
r., po czym pod koniec XIV wieku ponownie rozkwitło. W XVI wieku zostało
zakupione przez Orsinich, a w XVII wieku zbudowano tu akwedukt, który do dziś
wita gości przy wejściu do Monterano. Następnie przeszło w ręce rodziny
Altierich, w tym Emilio Bonaventura Altieri, czyli papieża Klemensa.
Ostateczne opuszczenie miasteczka datuje się na koniec XVIII w., wraz z
przybyciem wojsk francuskich.<br />Wszystkie te wydarzenia w połączeniu z
epidemią malarii doprowadziły do upadku Monterano i masowej migracji ludności
do okolicznych miasteczek.<br />Mieszkańcy schronili się w pobliskim Canale,
które rozwinęło się w większy ośrodek, jakim jest obecna gmina Canale di
Monterano.<br /></span>
<h4 style="text-align: left;">
<span style="background-color: #274e13; color: white; font-family: georgia; font-size: medium;">Informacje:</span>
</h4>
<p>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Ze względu na dużą liczbę osób odwiedzających to miejsce w weekend, zalecam
odwiedzić Monterano w dzień powszedni. W tygodniu z mężem byliśmy prawie
sami. Do miasteczka można dojechać samochodem, który można zaparkować na
placu oddalonym o kilkaset metrów, lub bezpośrednio z miasteczka Canale
Monterano przespacerować się trasą o długości około 3 km; w tym drugim
przypadku możesz zostawić samochód w pobliżu boiska.<br />Jesli chcesz do
niego dojechać samochodem, najpierw musisz jechać drogą krajowaą Braccianese
aż do Manziana, a następnie jechać dalej zgodnie ze znakami na Canale
Monterano. Miejscem docelowym jest parking wejściowy Antica Monterano, gdzie
można zostawić samochód i kontynuować spacer pieszo. Aby dojechać do
parkingu, trzeba skręcić w prawo i jechać wzdłuż Via del Secchinetto aż do
skrzyżowania ze Strada Antica Monterano. Tutaj trzeba skręcić w lewo i
jechać dalej do parkingu. Na tym ostatnim odcinku droga staje się wąska i
nieco wyboista, ale każdym standardowym samochodem da się ją przejechać bez
problemów. Po zaparkowaniu samochodu możesz kontynuować pieszo i po ok. 10
minutach dotrzesz do starożytnego akweduktu na zboczach opuszczonej wioski
Monterano.<br />Nie jest to muzeum, nie ma ogrodzenia, bilet wstępu nie jest
wymagany. Nie ma tu oświetlenia i punktów gastronomicznych: króluje
cisza.<br /><br />Wizyta w opuszczonym Monterano jest naprawdę wyjątkowym
przeżyciem. Spacer wśród tych ruin pozwala oddychać atmosferą minionych
wieków oraz wyobrazić sobie szczegóły starożytnego życia codziennego.</span>
</p>
<p><br /></p>
<p style="background-color: whitesmoke; font-family: georgia; font-size: large;">
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli
zostaniemy w kontakcie: </span><span><br /></span></span>
</p>
<div style="background-color: whitesmoke; font-family: georgia; font-size: large;">
<span></span>
<div>
<span></span>
<div>
<span></span>
<ul>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo
ważna wskazówka.</span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić
się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że
doceniasz moją pracę. </span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="https://www.facebook.com/kalejdoskoprenaty">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe
informacje. </span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334">Włochy po mojemu.</a></span></span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/" target="_blank">@kalejdoskoprenaty</a>! </span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html" target="_blank">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>. </span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>A jeśli lubisz jak opisuje Włochy, to kup <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/ksiazki.html" target="_blank">moją książkę</a></span></span>
</li>
</ul>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br />Pozdrawiam <br /><br /><br />Renata</span>
</div>
</div>
</div>
<p></p>
Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-77348338955163029302024-02-12T13:32:00.014+01:002024-02-12T17:38:55.984+01:00Linguine z kalfiorem rzymskim i anchois<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Przepyszny, jeden z moich ulubionych! Ten makaron doskonale smakuje z kalafiorem rzymskim, jak i z brokułem! To dodatek podpieczonego startego pieczywa dodaje potrawie smaku i zarazem chrupiącej nuty. Przepis jest szybki i praktyczny, można go przygotować w niecałe pół godziny, a efekt jest naprawdę pyszny.</span></div><div style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Zapraszam ;-)</span><img alt="Linguine z kalfiorem rzymskim i anchois" border="0" data-original-height="1060" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYD1TY09b-b3EJOG2bNKW-1iIeSYcbwAVF1OvNZhbiTBVlB-cB97JQkt0MxbRzKk9c-nS1iAFup3zY-inNHhRR2hOgm8Bm7cksOiljobjrpx4lz_RfnvetQsEsIv95L21miY8nFWBk0WMIabxHEENSCIYUVRQzf4Ijcn7ranHiNM4HTgnPK3WgVM-SAl4/s16000/linguine-z-kalfiorem-rzymskim.jpg" title="Makaron z kalafiorem rzymskim i anchois to zaskakująco smaczne pierwsze danie. Oto przepis i mnóstwo porad." /></div></div><div><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span><a name='more'></a></span>Składniki dla 2 osób:</span></h4><ul style="text-align: left;"><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">200 g makaronu linguine</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">220 g rzymskiego kalafiora*</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">30 g Parmigiano Reggiano</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">2 anchois z oliwy</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">1 ząbek czosnku</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">40 g bułki tartej lub startego włoskiego pieczywa**</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">7 łyżek oliwy</span></li></ul><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">*Możesz użyć zielonego brokuła<br />**Nie używam bułki tartej, ale dałam w przepisie taką możliwość; zawsze trzymam stary chleb i później trze go na tarce.</span></div><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Przygotowanie:</span></h4><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Linguine ugotuj w osolonej wodzie al dente. W tym czasie podziel kalafior na różyczki i gotuj we wrzącej, osolonej wodzie przez ok. 10 minut. Następnie zmiksuj kalafior w blenderze na mus z Parmigiano Reggiano i 5 łyżkami oliwy.<br />Na patelni rozgrzej 2 łyżki oliwy i podsmaż czosnek. Dodaj anchois i poczekaj, aż się rozpuszczą. Następnie dodaj starte pieczywo lub bułkę tartą. Smaż, aż pieczywo stanie się złociste. Odrzuć czosnek.<br />Gdy makaron się ugotuje, połącz go z musem z kalafiora i dobrze wymieszaj, aż wszystko połączy się dobrze. Następnie rozłóż makaron i posyp go posypką z pieczywa i anchois!<br />Smacznego!</span><br /><p style="background-color: whitesmoke; font-family: georgia; font-size: large;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie: </span><span><br /></span></span></p><div style="background-color: whitesmoke; font-family: georgia; font-size: large;"><span></span><div><span></span><div><span></span><ul><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę. </span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="https://www.facebook.com/kalejdoskoprenaty">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje. </span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334">Włochy po mojemu.</a></span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/" target="_blank">@kalejdoskoprenaty</a>! </span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html" target="_blank">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>. </span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>A jeśli lubisz jak opisuje Włochy, to kup <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/ksiazki.html" target="_blank">moją książkę</a></span></span></li></ul><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br />Pozdrawiam <br /><br /><br />Renata</span></div></div></div></div>Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-54995173712325663492024-02-01T16:48:00.017+01:002024-03-02T22:40:29.472+01:00Frittata z makaronu — błyskawiczny sposób na szybki obiad!<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Akurat tego wam nie napiszę, co najczęściej czytam, kiedy ktoś proponuje przepis na frittatę, to znaczy: jeśli pozostało ci trochę makaronu po obiedzie, to zrób frittatę. Ale tak szczerze zapytam komu zostaje ponad 300 g makaronu?! Na pewno nie u mnie w domu! U mnie makaron zawsze zostaje spałaszowany do ostatniego kęsa.<br /><br />Frittatę nauczyłam się robić w Kalabrii, od tamtej pory bardzo często pojawia się na moim stole. Nawet nie wiem, jakim cudem przepis nie znalazł się jeszcze na blogu. Miał być w książce, ale stwierdziłam, że książka będzie trochę za gruba, bo się rozpisałam.<br />Frittata z makaronu, to klasyka dania na piknik, symbol wiosennych wypadów lub dni nad morzem; przepis jest łatwy w przygotowaniu i bardzo smaczny.<br />Do tej frittaty możesz dodać co wolisz np. ser mozzarella lub provolę, kiełabasę pikatną, boczek itp.</span><br /><div><div><div><div><div><br /></div></div></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTsWLylAAzs2IJRZC5ZnJe0hTJqFqo-ytFvwZLGplqKOioN-UNqpu1GNN1yVNsnPLFxUGpVyyF_BoHjKjv0XhcrHyWKXyI6UzebsldlTnJE0eQKzneXUaAkRW7K6L_eGO9JmF_YWRWJyo3XNpoWbK1LlYEQv1DTa4zufZ4gLZhS7DbJtNdRwIqYYn8S_A/s2048/2O1A0133.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Frittata z makaronu — błyskawiczny sposób na szybki obiad!" border="0" data-original-height="1437" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTsWLylAAzs2IJRZC5ZnJe0hTJqFqo-ytFvwZLGplqKOioN-UNqpu1GNN1yVNsnPLFxUGpVyyF_BoHjKjv0XhcrHyWKXyI6UzebsldlTnJE0eQKzneXUaAkRW7K6L_eGO9JmF_YWRWJyo3XNpoWbK1LlYEQv1DTa4zufZ4gLZhS7DbJtNdRwIqYYn8S_A/s16000/2O1A0133.jpg" /></a></div><span><a name='more'></a></span><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Składniki dla 4 osób:</span></h4><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><ul style="text-align: left;"><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">6 jajek</span></li><li>2 papryczki chili lub łyżka <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2023/10/co-warto-sprobowac-we-wloszech-czesc-1.html" target="_blank">Nduji</a></li><li>330 g spaghetti</li><li>50 g Parmigiano Reggiano</li></ul></span><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Przygotowanie:</span></h4><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Pierwszą rzeczą, którą należy zrobić, to ugotować spaghetti we wrzącej, osolonej wodzie mniej niż al dente, następnie odstawić do wystudzenia. W międzyczasie przygotuj mieszankę z ubitych jajek, sera, rozmiażdżonych papryczek chili, wystudzonego makaronu. Następnie wymieszaj wszystkie składniki. Na patelni rozgrzej 3 łyżki oliwy, wlej makaron i smaż pod przykryciem na wolnym ogniu — od czasu do czasu potrząsając patelnią, jak przy naleśnikach. Gdy spód frittaty będzie usmażony na złoto, powoli zsuń makaron na talerz. Na patelni rozgrzej pozostałe 3 łyżki oliwy i ponownie zsuń makaron, ale tą niepodpieczoną stroną. Smaż ponownie pod przykryciem na złoty kolor. Podajemy pokrojoną w trójkąty.</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><p style="background-color: whitesmoke;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie: </span><span><br /></span></span></p><div style="background-color: whitesmoke;"><span></span><div><span></span><div><span></span><ul><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.</span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę. </span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="https://www.facebook.com/kalejdoskoprenaty">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje. </span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334">Włochy po mojemu.</a></span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/" target="_blank">@kalejdoskoprenaty</a>! </span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html" target="_blank">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>. </span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>A jeśli lubisz jak opisuje Włochy, to kup <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/ksiazki.html" target="_blank">moją książkę</a></span></span></li></ul><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span><span><br />Pozdrawiam <br /><br /><br />Renata</span></span></span></div></div></div></span></div>Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-62484262337337839322024-01-17T15:42:00.038+01:002024-01-19T15:02:53.756+01:00Opłata i rezerwacja biletów wstępu do Wenecji w 2024 r.— wszystko co musisz wiedzieć!<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Wenecja wprowadza płatny wstęp do miasta. Wszystkie informacje związane z rezerwacją pobytu i zakupieniem biletu można znaleźć w poniższym tekście. Jest już strona, na której można rezerwować bilety wstępu do Wenecji. <a href="https://cda.veneziaunica.it/scegli-la-data" target="_blank">Rezerwacja biletów wstępu do wenecji</a></span><br /><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSZUkorzxFm46fz849L_XOWZXEsGUQDXDpyZ2eAQt3vZdPc2F5igqz4DcZMVd4wWrbmsnIx-xa9zyCpetXjJG5XywkqE9jfuQ07rfT7mQJm1k673myoEK3IoRJzTE9xxBzY7XKYr2CO1mfngQXKyJqLQjR90ew4-mNLavWFtUrNLhrF6M6kvTWoMAf9oE/s4000/20230407_154312.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Opłata i rezerwacja biletów wstępu do wenecji — wszystko co musisz wiedzieć!" border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSZUkorzxFm46fz849L_XOWZXEsGUQDXDpyZ2eAQt3vZdPc2F5igqz4DcZMVd4wWrbmsnIx-xa9zyCpetXjJG5XywkqE9jfuQ07rfT7mQJm1k673myoEK3IoRJzTE9xxBzY7XKYr2CO1mfngQXKyJqLQjR90ew4-mNLavWFtUrNLhrF6M6kvTWoMAf9oE/s16000/20230407_154312.jpg" /></a></div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span><a name='more'></a></span>W 2024 r. jednodniowi turyści, aby zwiedzać Wenecję, muszą zapłacić 5 euro za wstęp w wyznaczonych dniach 2024 roku. <br />Terminy obowiązywania opłaty to:<br />- 25, 26, 27, 28, 29 i 30 kwietnia 2024 r., <br />- 1, 2, 3, 4, 5, 11, 12, 18, 19, 25, 26 maja 2024 r., <br />- 8, 9, 15, 16, 22, 23 , 29, 30 czerwca 2024 r. <br />- oraz 6, 7, 13 i 14 lipca 2024 r. za wstęp do Wenecji wymagane jest uiszczenie opłaty za wstęp, jeżeli nie spełniają Państwo hipotez dających prawo do zwolnienia z opłaty. <br /><br /></span><h2 style="text-align: left;"><span style="background-color: #073763; color: white; font-family: georgia; font-size: large;">MOŻLIWE PYTANIA</span></h2><br /><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Zarezerwowałem obiekt noclegowy na terenie starego miasta, czy muszę płacić za wstęp?</span></h4><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Nie, ponieważ już płacisz opłatę klimatycznę. Należy się jednak zaopatrzyć się w voucher rezerwacyjny z kodem QR wskazującym dni pobytu (od dnia przyjazdu do dnia wyjazdu). Pod tym linkiem możesz uzyskać, kod QR jeśli masz nocleg w Wenecji <a href="https://cda.comune.venezia.it/it/richiestaEsenzione">Contributo di Accesso - CdA (comune.venezia.it)</a></span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Zarezerwowałem obiekt noclegowy na terenie gminy miasta, czy muszę płacić za wstęp?</span></h4><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Nie, ponieważ już płacisz opłatę klimatycznę. Należy jednak nabyć kupon rezerwacyjny z kodem QR, wskazującym tylko dni, w które zamierzasz odwiedzić miasto, jeśli przypadają one w dniach składania wniosku. Pod tym linkiem możesz uzyskać, kod QR jeśli masz nocleg w gminie Wenecja <a href="https://cda.comune.venezia.it/it/richiestaEsenzione">Contributo di Accesso - CdA (comune.venezia.it)</a></span><br /></div><div><br /></div><div><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Jaka jest różnica między opłatą klimatyczną a opłatą za wstęp? </span></h4></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Na terenie gminy Wenecja wszyscy goście przebywający w obiektach noclegowych (hotelach, B&B, pensjonatach itp.) zobowiązani są do uiszczenia podatku turystycznego, który pobiera bezpośrednio zarządca obiektu. Podatek oblicza się poprzez odniesienie dla każdego gościa stawki ustalonej przez Gminę do liczby nocy, które dana osoba przebywa w obiekcie (maksymalnie do 5 nocy). Opłata za dostęp stosowana jest jako alternatywa dla podatku turystycznego i jest przeznaczona dla wszystkich osób, które mają dostęp do miasta bez zakwaterowania w obiekcie noclegowym na terenie starego miasta Wenecja, bez przewidzianych wyjątków i zwolnień.</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Jak będzie obowiązywać opłata w 2024 r.? </span></h4></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Rok 2024 jest eksperymentalny. Opłata obowiązuje:<br />1) wyłącznie dla dni przewidzianych w przedziale czasowym od 8.30 do 16.00. <br />2) za dostęp do starego miasta gminy Wenecja, a NIE do mniejszych wysp laguny; <br />3) w formie stałej i wynosi 5,00 EUR.</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Czy ceny opłaty za dostęp mogą się różnić? </span></h4><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Nie, w ramach eksperymentu na rok 2024, w dniach stosowania składka będzie zawsze wynosić 5,00 €.</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Co się stanie, jeśli nie dokonam rezerwacji wejścia i/lub nie uiszczę opłaty startowej?</span></h4></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Kara administracyjna wynosi od 50 do 300 euro (+10 euro opłaty za dostęp).</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Jak rozpoznam personel upoważniony do kontrolowania ludzi wchodzących do Starego Miasta? </span></h4><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Będzie on łatwy do zidentyfikowania, ponieważ jest wyposażony w numer identyfikacyjny i/lub identyfikator.</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Czy dzieci do lat 14 muszą płacić za wstęp? </span></h4></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Nie, nie muszą płacić, wystaczy pokazać dokument.</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Czy jeśli udam się na jedną z mniejszych wysp laguny, muszę uiścić opłatę za dostęp? </span></h4><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Nie, na rok 2024, nie trzeba uiszczać opłaty za wstęp dla osób udających się na jedną z mniejszych wysp laguny. Są to: Lido di Venezia (w tym Alberoni i Malamocco), Pellestrina, Murano, Burano, Torcello, Sant'Erasmo, Mazzorbo, Mazzorbetto, Vignole, S. Andrea, La Certosa, S. Servolo, S. Clemente, Poveglia, Sacca Sessola.</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Które mniejsze wyspy laguny podlegają opłacie za dostęp? </span></h4><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Wyspy San Giorgio i Giudecca znajdują się w obwodzie starego miasta.</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></div><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Jak mogę udowodnić, że zarezerwowałem/opłaciłem wstęp do Starego Miasta? </span></h4><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Pokazując kupon z kodem QR.</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></div><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Czy rezerwacja i płatność mogą się kumulować w przypadku rodziny składającej się z dwóch lub więcej osób? </span></h4><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Tak. </span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></div><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Czy kilkuosobowa rodzina będzie miała jeden kod QR? </span></h4><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Kupony z kodem QR są imienne.</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span><div><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Czy można wykorzystać kod QR w innym terminie niż dzień, na który został wydany? </span></h4><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Nie, możesz go użyć tylko dla zrezerwowanej daty lub dat.</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Czy będę miał jakieś korzyści jeśli dokonam rezerwacji i dokonam płatności z kilkudniowym wyprzedzeniem? </span></h4><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Nie. Eksperymentalnie na rok 2024 nie przewiduje się odmiennych wysokości opłaty za dostęp w zależności od okresu pomiędzy uiszczeniem tej samej opłaty a oczekiwanym dostępem.</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Jaki jest dokładny zakres miasta, który trzeba opłacać? </span></h4><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Opłatę za wstęp musi uiścić każda osoba wchodząca na teren Starego Miasta (oznaczony na mapie numerem 1). Opłata za wstęp NIE jest pobierana w przypadku osób przechodzących przez Piazzale Roma, Tronchetto lub Stazione Marittima, bez wjazdu do Starego Miasta (obszar oznaczony nr 2 ). W roku 2024 opłata za dostęp NIE będzie dotyczyła mniejszych wysp (oznaczonych nr 3).</span></div><div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisyS3myl5J7G3JV8tWr8OK9gC3fSF_N6yrWcdmmKsuSEYlJRcXEa94y-2V3HiIvIlh-OUbGIgdbc2vyRUWKUGYj4SyBrC02KgXs_Zyoj5JS0seX0_5kq9njdsFkYQxJsPATHtcGrMSa2FmTECu40uIeH7tDxQKGrUGX-jiibQYDOxYPmRb13S7fZYk0Qk/s597/VE_ISOLE_MINORI_4643b03a95.png" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Opłata i rezerwacja biletów wstępu do Wenecji — wszystko co musisz wiedzieć!" border="0" data-original-height="381" data-original-width="597" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisyS3myl5J7G3JV8tWr8OK9gC3fSF_N6yrWcdmmKsuSEYlJRcXEa94y-2V3HiIvIlh-OUbGIgdbc2vyRUWKUGYj4SyBrC02KgXs_Zyoj5JS0seX0_5kq9njdsFkYQxJsPATHtcGrMSa2FmTECu40uIeH7tDxQKGrUGX-jiibQYDOxYPmRb13S7fZYk0Qk/s16000/VE_ISOLE_MINORI_4643b03a95.png" /></a></div><br /></div><div><div><div><p style="background-color: whitesmoke; cursor: pointer; font-family: "Times New Roman"; font-size: medium; white-space-collapse: collapse;"><span style="background-color: #ea9999; font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></p><p style="background-color: whitesmoke; cursor: pointer; font-family: "Times New Roman"; font-size: medium; white-space-collapse: collapse;"><span style="background-color: #ea9999; font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></p><p style="background-color: whitesmoke; cursor: pointer; font-family: "Times New Roman"; font-size: medium; white-space-collapse: collapse;"><span style="background-color: #ea9999; font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></p><p style="background-color: whitesmoke; cursor: pointer; font-family: "Times New Roman"; font-size: medium; white-space-collapse: collapse;"><span style="background-color: #ea9999; font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></p><p style="background-color: whitesmoke; cursor: pointer; font-family: "Times New Roman"; font-size: medium; white-space-collapse: collapse;"><span style="background-color: #ea9999; font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></p><p style="background-color: whitesmoke; cursor: pointer; font-family: "Times New Roman"; font-size: medium; white-space-collapse: collapse;"><span style="background-color: #ea9999; font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></p><p style="background-color: whitesmoke; cursor: pointer; font-family: "Times New Roman"; font-size: medium; white-space-collapse: collapse;"><span style="background-color: #ea9999; font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></p><p style="background-color: whitesmoke; cursor: pointer; font-family: "Times New Roman"; font-size: medium; white-space-collapse: collapse;"><span style="background-color: #ea9999; font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></p><p style="background-color: whitesmoke; cursor: pointer; font-family: "Times New Roman"; font-size: medium; white-space-collapse: collapse;"><span style="background-color: #ea9999; font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></p><p style="background-color: whitesmoke; cursor: pointer; font-family: "Times New Roman"; font-size: medium; white-space-collapse: collapse;"><br /></p><p style="background-color: whitesmoke; cursor: pointer; font-family: "Times New Roman"; font-size: medium; white-space-collapse: collapse;"><span style="background-color: #ea9999; font-family: georgia; font-size: medium;">Dzielę się z Tobą moimi weneckimi ciekawostkami mając nadzieję, że cię zainspirują do samodzielnego poznawania jednego z najpiękniejszych miast na świecie. Dlatego zachęcam, abyś dołączył także do grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1162561507885147" target="_blank">Wenecja po mojemu - informacje, ciekawostki, porady..</a>. jedyna taka grupa w Polsce. Tylko dzięki temu nie przeoczysz niczego, co się pojawiło na blogu, ale przede wszystkim, otrzymasz mnóstwo dodatkowych informacji.</span></p><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span class="jCAhz ChMk0b" face="Roboto, RobotoDraft, Helvetica, Arial, sans-serif" jsaction="agoMJf:PFBcW;MZfLnc:P7O7bd;nt4Alf:pvnm0e,pfE8Hb,PFBcW;B01qod:dJXsye;H1e5u:iXtTIf;lYIUJf:hij5Wb;bmeZHc:iURhpf;Oxj3Xe:qAKMYb,yaf12d" jscontroller="Gn4SMb" jsname="txFAF" style="-webkit-tap-highlight-color: transparent;"><span class="ryNqvb" jsaction="click:E6Tfl,GFf3ac,tMZCfe; contextmenu:Nqw7Te,QP7LD; mouseout:Nqw7Te; mouseover:E6Tfl,c2aHje" jsname="W297wb" style="-webkit-tap-highlight-color: transparent;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="background-color: whitesmoke; cursor: pointer; font-family: georgia; font-size: medium; white-space-collapse: collapse;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><p><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span><span>Mam nadzieję, że poczekacie na ciąg dalszy moich opowieści o Wenecji. Już teraz możecie przeczytać:</span></span><br /></span></p><div><span style="font-family: "georgia";"><span style="font-size: medium;"><span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2018/01/10-darmowych-atrakcji-w-wenecji.html">10 darmowych atrakcji w Wenecji</a><br /><a href="https://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2017/09/andare-per-bacari-venezia-co-to-znaczy.html">Andare per bacari a Venezia - co to znaczy ?</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2012/10/burano-paleta-kolorow.html">Burano</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/10/cadario-palac-ktory-zabija.html">Ca'Dario — pałac, który zabija</a></span></span></span></div><div><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2021/09/czego-nie-robic-bedac-w-wenecji.html" rel="nofollow">Czego nie robić będąc w Wenecji? <span><span> </span></span></a></span></span></div><div><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/04/co-to-jest-acqua-alta-wszystko-co.html">Co to jest Acqua Alta? Wszystko, co musisz wiedzieć o wysokiej wodzie w Wenecji.</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/11/co-to-jest-mose.html">Co to jest MOSE? Czy MOSE uratuje Wenecję?</a><br /><a href="http://www.kalejdoskoprenaty.com/2018/04/dlaczego-kocham-wenecje.html">Dlaczego kocham Wenecję ? Jak pokochać Wenecję ?</a><br /><a href="https://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2017/05/duze-rece-w-wenecji.html">Duże ręce w Wenecji</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2020/03/filmy-o-wenecji.html">Filmy, które zabiorą Cię do Wenecji</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2013/04/giudecca-powiew-swiezosci.html">Giudecca - powiew świeżości</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2016/07/gondole-w-wenecji-za-2-mozliwe-czy-nie.html">Gondole w Wenecji za 2 € - możliwe czy nie ?</a><br /></span></span></div></span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2022/08/kopula-bazyliki-santa-maria-della-salute..html" target="_blank"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Kopuła Bazyliki Santa Maria della Salute — nowy punkt widokowy w Wenecji</span></a><div><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2020/04/legenda-paczka-rozy-w-wenecji.html">La legenda del bòcolo di rosa, czyli legenda pączka róży</a></span><span><br /></span></span></div><div><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2015/06/libreria-acqua-alta-moze-najdziwniejsza.html">Libreria Acqua Alta - może najdziwniejsza księgarnia świata?</a><br /><a href="https://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2017/03/noclegi-w-wenecji.html">Noclegi w Wenecji</a><br /><a href="https://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2017/03/nowy-punkt-widokowy-wenecji-t-fondaco.html">Nowy punkt widokowy Wenecji - T Fondaco dei Tedeschi</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/02/opata-za-wstep-do-wenecji-dla-turystow.html">Opłata za wstęp do Wenecji dla turystów</a></span></span></div></span></span><div style="background-color: whitesmoke; cursor: pointer; font-family: "Times New Roman"; font-size: medium; white-space-collapse: collapse;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2022/11/palazzo-pisani.html" target="_blank"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Palazzo Pisani — konserwatorium i muzeum muzyczne, Casino Royle oraz jeden z najpiękniejszych tarasów Wenecji!</span></a></div><div style="background-color: whitesmoke; cursor: pointer; font-family: "Times New Roman"; font-size: medium; white-space-collapse: collapse;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2013/02/pellestrina-nieznany-zakatek.html">Pellestrina nieznany zakątek</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/05/building-bridges-w-wenecji.html">Rzeźba Building Bridges w Wenecji</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2015/05/sant-erasmo-ogrod-wenecji.html">Sant' Erasmo - ogród Wenecji</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2016/08/scala-contarini-del-bovolo-najsyniejsza.html">Scala Contarini del Bovolo - najsłyniejsza klatka schodowa Wenecji</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2018/11/stravedamento-magia-laguny-weneckiej.html">Stravedamento, magia Laguny Weneckiej</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2014/04/torcello.html">Torcello - mała perła laguny weneckiej</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2018/06/vaporetto-czyli-tramwaj-wodny-w-wenecji.html">Vaporetto, czyli tramwaj wodny w Wenecji - wszystko co musisz wiedzieć</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/08/weneckie-ciekawostki.html">Weneckie ciekawostki</a></span></span></span></span></div></span><div style="background-color: whitesmoke; cursor: pointer; font-family: "Times New Roman"; font-size: medium; white-space-collapse: collapse;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2023/07/archaniol-gabriel-z-dzwonnicy.html" target="_blank"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Weneckie ciekawostki. Archanioł Gabriel z dzwonnicy z placu Świętego Marka</span></a></div><div style="background-color: whitesmoke; cursor: pointer; font-family: "Times New Roman"; font-size: medium; white-space-collapse: collapse;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2020/03/kosciol-san-pantalon-w-wenecji.html">Weneckie ciekawostki. Kościół San Pantalon</a></span></span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2022/02/weneckie-ciekawostki-koty-i-wenecja.html" target="_blank"><br /><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;">Weneckie ciekawostki. Koty i Wenecja</span></span></a></span></span></span></div><span style="background-color: whitesmoke; cursor: pointer; font-family: georgia; font-size: medium; white-space-collapse: collapse;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><div><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2020/07/weneckie-ciekawostki-ponte-chiodo.html" target="_blank">Weneckie ciekawostki. Ponte Chiodo </a></span></span></div><div><span style="font-size: medium;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2020/09/weneckie-ciekawostki-ponte-dei-pugni.html" target="_blank"><span><span style="font-family: georgia;">Weneckie ciekawostki. Ponte dei Pugni </span></span></a></span></div></span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2022/08/weneckie-ciekawostki-regata-storica.html" target="_blank">Weneckie ciekawostki. Regata Storica</a><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2021/12/rozowe-kolumny-palacu-ducale.html" target="_blank">Weneckie ciekawostki. Różowe kolumny pałacu Ducale</a></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><div style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><span class="jCAhz ChMk0b" face="Roboto, RobotoDraft, Helvetica, Arial, sans-serif" jsaction="agoMJf:PFBcW;MZfLnc:P7O7bd;nt4Alf:pvnm0e,pfE8Hb,PFBcW;B01qod:dJXsye;H1e5u:iXtTIf;lYIUJf:hij5Wb;bmeZHc:iURhpf;Oxj3Xe:qAKMYb,yaf12d" jscontroller="Gn4SMb" jsname="txFAF" style="-webkit-tap-highlight-color: transparent; background-color: whitesmoke; cursor: pointer; white-space-collapse: preserve;"><span class="ryNqvb" jsaction="click:E6Tfl,GFf3ac,tMZCfe; contextmenu:Nqw7Te,QP7LD; mouseout:Nqw7Te; mouseover:E6Tfl,c2aHje" jsname="W297wb" style="-webkit-tap-highlight-color: transparent;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium; white-space-collapse: collapse;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2022/10/weneckie-ciekawostki-toponimia-wenecka.html" target="_blank"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Weneckie ciekawostki. Toponimia wenecka</span></a></span></span></span></span></div><div style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2023/09/weneckie-ciekawostki-zaginiony-kosciol.html" target="_blank">Weneckie ciekawostki. Zaginiony kościół Santa Lucia.</a></span><span class="jCAhz ChMk0b" face="Roboto, RobotoDraft, Helvetica, Arial, sans-serif" jsaction="agoMJf:PFBcW;MZfLnc:P7O7bd;nt4Alf:pvnm0e,pfE8Hb,PFBcW;B01qod:dJXsye;H1e5u:iXtTIf;lYIUJf:hij5Wb;bmeZHc:iURhpf;Oxj3Xe:qAKMYb,yaf12d" jscontroller="Gn4SMb" jsname="txFAF" style="-webkit-tap-highlight-color: transparent; background-color: whitesmoke; cursor: pointer; white-space-collapse: preserve;"><span class="ryNqvb" jsaction="click:E6Tfl,GFf3ac,tMZCfe; contextmenu:Nqw7Te,QP7LD; mouseout:Nqw7Te; mouseover:E6Tfl,c2aHje" jsname="W297wb" style="-webkit-tap-highlight-color: transparent;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium; white-space-collapse: collapse;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><div><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2018/02/wenecja-na-talerzu-czyli-czego-nie.html">Wenecja na talerzu, czyli czego nie można przegapić kulinarnie w Wenecji</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2014/03/wenecja-dzwonnica-sw-marka.html">Wenecja. Dzwonnica św. Marka</a></span></span></div><div><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2014/07/wenecja-spacer-po-zydowskiej-wenecji.html">Wenecja. Spacer po Ghetto Weneckim</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2015/10/wenecja-spacer-po-wyspie-san-giorgio.html">Wenecja. Spacer po wyspie San Giorgio Maggiore</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/02/wieza-zegarowa-w-wenecji.html">Wieża zegarowa w Wenecji</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2015/03/zimowy-spacer-w-pobliskiej-sottomarina.html">Zimowy spacer w pobliskiej Sottomarina</a></span></span></div><p><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie: </span><span><br /></span></span></p><div><span></span><div><span></span><div><span></span><ul><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.</span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę. </span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="https://www.facebook.com/kalejdoskoprenaty">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje. </span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334">Włochy po mojemu.</a></span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/" target="_blank">@kalejdoskoprenaty</a>! </span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html" target="_blank">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>. </span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>A jeśli lubisz jak opisuje Włochy, to kup <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/ksiazki.html" target="_blank">moją książkę</a></span></span></li></ul><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span><span><br />Pozdrawiam <br /><br /><br />Renata</span></span></span></div></div></div></span></span></span></span></span></div></span></div></div></div></div>Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-14516367293459691212023-12-15T17:08:00.051+01:002023-12-18T15:29:39.213+01:00Rzymskie ciekawostki. Koloseum<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Wieczne Miasto po brzegi wypełnione jest wspaniałymi miejscami, zabytkami, piękną architekturą i dziełami sztuki, które po prostu trzeba zobaczyć. Ale według mnie wybierając się do Rzymu, żadna wycieczka nie będzie kompletna bez zobaczenia Koloseum. To jeden z najbardziej charakterystycznych zabytków Europy. <br />Kiedy pojechałam do Rzymu pierwszy raz, to moja noga najpierw stanęła tam, a nie gdzie indziej. To miejsce, które zawsze muszę odwiedzić, kiedy jestem w Wiecznym Mieście. <br /><br />Co sprawia, że jest tak interesujące?</span><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Oto kilkanaście faktów, które powinieneś wiedzieć o najsłynniejszym rzymskim budynku.<br />Jestem ciekawa, ile tak naprawdę wiesz o Koloseum!</span><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipxMAmqdc0hsQ2xL3gEatrwgb_sPUslG-rC1IPaasdkJfFyjo6C7OS3xqRh7hfXQ1jo59jPS2hwDA9tl3EGAQvxBI7RCs79fe6gQky2-1uH_IOlHr7cN1oONVqFEO_JZTe6yl5Yxvr_Lz0vI870cqcqRmcwtimGd2WduEZMqeJ6PQ6r6Y-l9NgCXwQjdo/s1024/kolosseum.jpg"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipxMAmqdc0hsQ2xL3gEatrwgb_sPUslG-rC1IPaasdkJfFyjo6C7OS3xqRh7hfXQ1jo59jPS2hwDA9tl3EGAQvxBI7RCs79fe6gQky2-1uH_IOlHr7cN1oONVqFEO_JZTe6yl5Yxvr_Lz0vI870cqcqRmcwtimGd2WduEZMqeJ6PQ6r6Y-l9NgCXwQjdo/s16000/kolosseum.jpg" /></a><br /><span><a name='more'></a></span>1. Mimo że Koloseum ma prawie 2000 lat, nadal jest uważane za największy amfiteatr, jaki kiedykolwiek zbudował człowiek. Wystarczy popatrzeć na jego eliptyczny kształt o obwodzie ponad pięciuset metrów szerokości i prawie pięćdziesięciu metrów wysokości. To największy amfiteatr na świecie: ma 189 metrów długości i 156 metrów szerokości. Zajmuje powierzchnię około 24 tys. metrów kwadratowych.<br />Liczby, które często skłaniają do refleksji; na pewno nie raz się zastanawiałeś jak można było zbudować taką budowlę bez aktualnej technologii budowlanej. Koloseum mogło pomieścić 50 tys. (a według niektórych źródeł nawet 80 tys.) prawie 10 tys. więcej niż stadion Juventusu… niesamowite, prawda?<br /><br /></span><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">2. Gdybyś żył 2000 lat temu i zapytał kogoś w Rzymie, gdzie jest Koloseum, spojrzałby na ciebie jak na wariata. Nazwa „Koloseum” została użyta dla tego budynku dopiero znacznie później w historii. Jego oficjalna nazwa to Amfiteatr Flawiuszów. Został tak nazwany na cześć cesarza Wespazjana z dynastii Flawiuszów. To on zlecił jego budowę. Choć zmarł w 79 r. n.e. przed ukończeniem budowy, to dokończenie gigantycznego stadionu przejął jego syn, dlatego pozostało imię Flavius lub Flavian.<br />Pierwsze igrzyska inauguracyjne odbyły się w 80 r. n.e. i trwały 100 dni z rzędu. <br /><br />3. Jednym z najczęstszych faktów dotyczących Koloseum jest czas budowy. Fakt, że budynek został zbudowany w zaledwie 8 lat, daje lepsze wyobrażenie o tym, jacy byli Rzymianie. Ściślej mówiąc, Tytus zainaugurował amfiteatr po ośmiu latach, ale zanim został ukończony, potrzebne były dalsze prace budowlane. Budowę ukończył jego brat Domicjan (po zabiciu brata Tytusa), co zajęło mu kolejne dwa lata. Można więc powiedzieć, że budowa zajęła w sumie 10 lat. To wciąż niesamowity wyczyn, prawda?<br />Pewnie pomyślałeś sobie, że budowa zajęła od 50 do 100 lat.<br /><br />4. Na pewno zaciekawi cię fakt, że koloseum zostało zbudowane na sztucznym jeziorze. To w tym miejscu Cesarz Neron zbudował dla siebie ogromny pałac zwany Domus Aurea. Częścią pałacu było gigantyczne sztuczne jezioro otoczone kolumnadami. Po tym, jak Neron został obalony, na tron wstąpił cesarz Wespazjan. To on kazał zburzyć zespół pałacowy Nerona i zbudować ogromny amfiteatr na szczycie tego, co było sztucznym jeziorem. Łatwo sobie wyobrazić, że wysuszenie jeziora takich rozmiarów nie było proste. Inżynierowie Wespazjana zbudowali więc szereg kanałów i przekształcili je w gigantyczne kanały ściekowe, które umożliwiły nie tylko odpływ wody, ale także zapewniły stały dopływ wody do ścieków pod Koloseum. Bardzo sprytne, biorąc pod uwagę, że z obiektu musiało korzystać tysiące osób.<br /><br /></span><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">5. Kamienie użyte do budowy Koloseum ważyły sporo. Na pewno zastanawiasz się, w jaki sposób podnoszono je do góry.<br />Rzymianie użyli gigantycznych żurawi. Stworzono coś w rodzaju wahadła, które pozwalało podnosić ogromne ciężary. Genialne, co nie?</span><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /><br />6. Budowa Koloseum została sfinansowana z łupów zdobytych podczas oblężenia Jerozolimy. Tytus podbił Jerozolimę w roku 70 n.e. i wrócił stamtąd ze złotem i srebrem (ok. 50.000 kg). Całą tę kwotę wydał na igrzyska, ale przede wszystkim na budowę Amfiteatru Flawiuszów. Z Jerozolimy zabrano nie tylko złoto i srebro, ale także wielu niewolników; można śmiało powiedzieć, że wielu z nich pracowało przy budowie Koloseum.<br /><br />7. Nazwa Koloseum zaczęła się rozpowszechniać w średniowieczu i według wielu historyków wywodzi się z bliskości „kolosalnego” posągu Nerona (Kolos Nerona), który wówczas stał w pobliżu Koloseum, w przedsionku Domus Aurea cesarza Nerona. Wielu historyków twierdzi również, że Beda Il Venerabile właśnie tu napisał słynny fraszkę „Quamdiu stabit Colyseus stabit et Roma; kadet Colyseus kadet i Roma; cum cadet Roma cadet et mundus” („Dopóki będzie istnieć Koloseum, będzie istnieć Rzym. Gdy upadnie Koloseum, upadnie też Rzym. Gdy upadnie Rzym, upadnie cały świat”), w której odnosi się do kolosalnego posągu Nerona zamiast Koloseum, biorąc pod uwagę, że wówczas nazywano go Amfiteatrem Flawiuszów.</span><br /></div><div><br /></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">8. W starożytności wykorzystywano arenę do pokazów gladiatorów i innych wydarzeń, takich jak pokazy myśliwskie i dramaty z mitologii klasycznej oraz upozorowane bitwy morskie, czyli słynne naumachie. <br />Miałe one zapewnić widok zwykłym obywatelom Rzymu, którzy nie mieliby okazji zobaczyć ich w swoim życiu.<br />Jako ciekawostkę dodam, że statki były manewrowane jak te prawdziwe podczas bitwy. W tym celu napełniano Amfiteatr wodą, co zajmowało nawet 7 godzin! <br />Pokaz naumachii musiał być naprawdę niezwykły.</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">9. Koloseum było jak na swoje czasy cudem techniki, z zaawansowanym systemem odwadniającym, który mógł oczyścić arenę z wody w ciągu kilku minut. Amfiteatr posiadał także Hypogeum, czyli dwupoziomową podziemną sieć tuneli z 32 zagrodami dla zwierząt. Na arenie znajdowało się także 80 szybów pionowych, które umożliwiały natychmiastowy dostęp do areny i służyły do przemieszczania zwierząt oraz scenerii podczas pokazów.<br /><br />10. Tylko niektórych wojowników nazywano gladiatorami. Słowo gladiator pochodzi od nazwy krótkiego miecza zwanego gladius. Najczęściej gladiatorami zostawali wykazujący się ponadprzeciętną siłą niewolnicy. Trafiali do szkół gladiatorów ludi, gdzie przechodzili dokładne i bardzo rygorystyczne szkolenie. Wbrew powszechnemu przekonaniu nie ginęli masowo na arenie, gdyż koszty wyszkolenia jednego gladiatora były zbyt wysokie, by narażać go na zbyt szybką śmierć.<br /><br />11. Igrzyska były nie tylko okazją do rozrywki, ale także momentem spotkania ludzi, instytucji i władz. Tym samym pogłębienie podziału klasowego znalazło odzwierciedlenie w zasadach sztywnego podziału miejsc w Koloseum. Miejsca na schodach amfiteatru były przydzielone w zależności od klasy społecznej:</span><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><ul style="text-align: left;"><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><i>podium</i> z szerokimi i niskimi stopniami było zarezerwowane dla senatorów, księży, rodzin senatorskich, konsulów i sędziów;</span></li><li><i>maenianum primum</i> było zarezerwowane dla arystokratów;</li><li><i>maenianum secondum</i> było zarezerwowane dla obywateli i dzieliło się na <i>imum</i> dla bogatych i <i>summum</i> dla biednych;</li><li><i>maenianum summus in ligneis</i> było sektorem, który Domicjan zarezerwował dla kobiet.</li></ul></span><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Z tego podziału widać, że w miarę wchodzenia w górę i tym samym oglądając arenę dalej, miejsca przydzielano mniej ważnym osobom. Na wielu fragmentach marmurowych siedzeń widnieją napis klasy, dla której były przeznaczone. <br />W przeciwieństwie do dzisiejszego zwiedzania areny z okazji wydarzenia sportowego lub muzycznego, wstęp do Koloseum dla starożytnych Rzymian był bezpłatny. Czasem serwowano nawet darmowe jedzenie. Był to sposób cesarzy na zdobycie popularności i wsparcia opinii publicznej. <br />Niezbędne było bezpłatne wejście, gdyż wydarzenia w Koloseum mogły trwać nawet 100 dni. Codziennie spędzano tam wiele godzin, ciesząc się spektaklami i spotykając się z przyjaciółmi.</span></div><div><br /></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">12. Koloseum miało 80 łukowatych ponumerowanych wejść, z których 76 służyło zwykłym ludziom. Pozostałe 4 zablokowane były do innych celów lub dla specjalnych osób.</span></div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">13. W słoneczne dni Koloseum przykryte było dużym velarium – markizą, którą można było rozciągnąć , aby zapobiec porażeniu słonecznemu widzów podczas spektakli odbywających się w godzinach najgorętszych i najbardziej słonecznych. Sprytne, co nie?<br />Velarium składało się z 80 trójkątnych żagli i 320 lin nośnych. Obsługiwał je oddział dwustu marynarzy z floty cesarskiej.</span><div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br />14. W XIII wieku na terenie Amfiteatru Flawiuszów zbudowano pałac, w którym rezydowała rodzina Frangipane, szlachetna i potężna rzymska rodzina.<br /><br /></span><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">15. Pokazy gladiatorów zostały zniesione w 438 roku przez Walentyniana III, co było początkiem upadku Koloseum do tego stopnia, że w czasach średniowiecza zostało ono niemal całkowicie zapomniane.<br />Wierzono, że w starożytnych murach ukryte są wrota prowadzące do piekła i że dusze zamordowanych gladiatorów błąkają się nocą w arenie.<br />W następnych wiekach Koloseum stało się swego rodzaju kamieniołomem i niemal cały marmur użyty do jego budowy został wywieziony i wykorzystany do budowy innych budowli jak np. Bazyliki Św. Piotra czy Palazzo Barberini.</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">16. W Koloseum przez długi czas był tam uprawiany ogród, zanim archeolodzy i inżynierowie oczyścili amfiteatr w XIX w. Wśród ruin Koloseum wyrosło spontanicznie ponad 350 gatunków roślin. Ich nasiona prawdopodobnie przywiał wiatr, a panujące w amfiteatrze warunki okazały się dla nich korzystne.</span><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">17. Szacuje się, że w Koloseum zginęło około 500.000 ludzi i 1 milion zwierząt. Wydarzenia w Koloseum były wyjątkowo brutalne – podczas niektórych igrzysk organizowanych przez cesarzy w ciągu jednego dnia zabijano nawet 10 tys. zwierząt.</span><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /><br />18. W 1980 roku Koloseum zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO. A 7 lipca 2007 roku stał się częścią Nowych Siedmiu Cudów Świata.<br /><br />19. Koloseum było planem wielu filmów. Jednak z powodu pewnych niepowodzeń nie nakręcono tutaj filmu <i>Gladiator</i>, który tak naprawdę rozsławił budynek na świecie. Jako ciekawostkę dodam, że sceny <i>Gladiatora</i> w Koloseum zostały nakręcone w Maroko w Ait Ben Haddou. Miałam okazję to miejsce również zobaczyć na własne oczy. </span><br /><div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">20. Chociaż dwie trzecie Koloseum z biegiem czasu uległo zniszczeniu – głównie w wyniku wandalizmu, trzęsień ziemi i pożarów – do dziś jest to jeden z najpopularniejszych zabytków, przyciągający co roku tysiące ludzi!</span><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br />Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:<br /><ul><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.</span></li><li>Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.</li><li>Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="https://www.facebook.com/kalejdoskoprenaty">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje.</li><li>Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334">Włochy po mojemu.</a></li><li>Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/">@kalejdoskoprenaty</a>!</li><li>Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>.</li><li>A jeśli lubisz jak opisuje Włochy, to kup <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/ksiazki.html">moją książkę</a></li></ul>Pozdrawiam<br /><br /><br />Renata</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></div></div></div></div></div></div></div>Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-32524265529949079292023-12-06T15:57:00.027+01:002024-03-01T23:25:12.951+01:00Artemizja Gentileschi<div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Kilka lat temu przeczytałam powieść historyczną o malarce, której obrazy bardzo mnie poruszyły ze względu na ich piękno, ale także silną siłę wyrazu i czasami brutalne akty, jakich dopuszczają się przedstawione na nich kobiety.<br />Ta kobieta spodobała mi się bardzo, a jeszcze bardziej, kiedy o niej poczytałam. Podobało mi się , że obok wielu nazwisk artystów płci męskiej potrafiła na swój sposób zadomowić się w artystycznej panoramie XVII-wiecznych Włoch.<br />Powieść to „Pasja Artemizji” Susan Vreeland, która ukazuje niezwykłą historie młodej kobiety-malarki, która ośmieliła się żyć zgodnie z nakazem serca.<br />Lektura ta pomimo kilku fabularyzowanych zapisków, dobrze oddaje obraz kobiety odważnej i silnej, która musiała zderzyć się z szowinistyczną i dominującą mentalnością. Córka brutalnego świata, w którym nie szanowano kobiet.<br />Kobieta, która stała się symbolem przemocy i walki o sprawiedliwość. Jeśli nie znacie tej historii, to poczytajcie.<br />Tak mnie historia tej kobiety zafascynowała, że w tym roku udało mi się zobaczyć kilka jej obrazów, a jeden w Wenecji.</span><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzCDuQf1xhLs5g32IaPz3OQYCPCmQIzZQmNdXlLvQ1S0k48uCfr0YG06bvtQDEwzdxeU23q9_o96nwj0A3s-EeHN2OsPWzJdj9dK3xvaeolG2jacAMYw8KcbbuKJ3Hi6O3zi6QswJ_OMblIW8pUfehAAwA5d8-I5rq747BoHg1eCGFuIGkZ8HGsqpXgy8/s2048/Cleopatra.jpg"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzCDuQf1xhLs5g32IaPz3OQYCPCmQIzZQmNdXlLvQ1S0k48uCfr0YG06bvtQDEwzdxeU23q9_o96nwj0A3s-EeHN2OsPWzJdj9dK3xvaeolG2jacAMYw8KcbbuKJ3Hi6O3zi6QswJ_OMblIW8pUfehAAwA5d8-I5rq747BoHg1eCGFuIGkZ8HGsqpXgy8/s16000/Cleopatra.jpg" /></a><br /><br /></span><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span><a name='more'></a></span>Artemizja Gentileschi urodziła się 8 lipca 1593 w Rzymie, zmarła około roku 1652 w Neapolu.<br />Była córką malarza Orazio Gentileschiego (Piza, 1563 - Londyn, 1639), który sam był znanym malarzem i przyjacielem Caravaggia. </span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Artemzja Gentileschi to jedna z najwybitniejszych artystek XVII w. Była wielką malarką, bo odniosła sukces w społeczeństwie, które na ogół było zamknięte. Tak, bo w XVII-wiecznych Włoszech Artemizja Gentileschi dokonała prawdziwego cudu w dziedzinie, która (prawie) zawsze była zdominowana przez płeć męską. To ona jako pierwsza w historii została przyjęta do akademii sztuk pięknych we Florencji. W czasach, w których kobieta nie miała możliwości formalnego kształcenia się lub pracy jako profesjonalna artystka.<br />Artemizja Gentileschi to jedna z nielicznych kobiet traktowanych poważnie w historii sztuki. W panoramie XVII wieku jej styl i wydarzenia osobiste zapewniły jej sławę nawet za granicą. Ale żeby zrozumieć sztukę Artemizji, trzeba poznać jej historię.<br /><br />Życie artystki wcale nie było proste. Mając zaledwie 12 lat, po śmierci matki, została „kobietą domu”. I zaledwie 7 lat później jej życie na zawsze zostało naznaczone strasznym dramatem.<br />Artemizja już od najmłodszych lat udowodniła, że ma wielki talent. Dorastała, wdychając piękno sztuki, zapach farb i biorąc za punkt odniesienia nie tylko styl swojego ojca, ale także styl Caravaggia. Jej ojciec starał się wspierać ten przedwczesny talent, ucząc ją wszystkich podstaw rzemiosła. Robił wszystko, aby talent córki został jak najlepiej wyrażony, więc związek między tą dwójką naznaczony był wzlotami i upadkami. Niemniej jednak łączyłą ich duża więź, zwłaszcza na poziomie artystycznym. Do tego stopnia, że historykom sztuki czasami jest trudno określić, do kogo należy obraz, ponieważ w niektórych momentach ich sposób malowania jest dość podobny.<br />Talent młodej kobiety ujawnił się szybko: pierwszy znany obraz to „Zuzanna i starsi”. Namalowała go mając tylko 17 lat. Obraz ten jest wyważoną syntezą realizmu Caravaggia i form Carracci. Dziś niektórym historykom trudno uwierzyć, że dzieło to w całości zostało stworzone przez tę młodą dziewczynę. Wygląda na to, że pracował przy nim także jej ojciec. Faktem jest, że Orazio, zaczynając od tego obrazu, nie przegapił okazji do promowania sztuki Artemizji, opowiadając i pisząc najbardziej wpływowym osobom o talencie swojej córki.<br /><br />To wszystko skłoniło malarza do zainwestowania w talent córki i powierzenia jej Agostino Tassi, który był jednym z najważniejszych ówczesnych mistrzów perspektywy. Ponadto w tym momencie Orazio współpracował z Agostino przy tworzeniu loggii sali Casino delle Muse w Palazzo Rospigliosi. To, co wydarzyło się później, było niestety największym dramatem w życiu Artemizji Gentileschi.<br /><br />Na długo osiągnięcia Artemizji jako artyski przyćmiła historia przemocy, jakiej doznała w wieku osiemnastu lat, z rąk wspomnianego Agostino Tassiego.<br />Agostino Tassi był malarzem o niekwestionowanym talencie, ale o niezbyt wzorowym postępowaniu i przeszłości kryminalnej. Artysta zakochał się w córce przyjaciela i według relacji Artemizji zgwałcił ją 9 maja 1611 roku.<br />Podczas procesu, nikt nie wierzy Artemizji, ale ona się nie poddaje, bo doskonale wie, że stawką jest jej przyszłość, jej marzenie o byciu malarką. Podczas składania zeznań zostaje poddana tzw. Sybilli, tortury specjalnie zaprojektowanej dla artystów polegajacej na krępowaniu kciuków. Sposób naprawdę niegodziwy, zwłaszcza dla tych, którzy utrzymywali się ze sztuki. Ale nawet w tym przypadku Artemizja pokonała wszystko z godnością. Dzięki niezwykłej odwadze i sile umysłu doczekała się sprawiedliwości; Tassi zostaje skazany i zostaje zmuszony do wyboru pomiędzy pięcioma latami ciężkiej pracy w więzieniu lub wygnaniem z Rzymu. Malarz wybrał wygnanie, choć już kilka lat później mógł wrócić do Rzymu, gdyż był malarzem znanym i cieszył się poparciem możnych. </span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Szczerość, z jaką Artemizja opowiedziała fakty, czyni całą tę historię jeszcze bardziej przerażającą. Do dziś zachowały się strony jej pamiętnika, na których młoda kobieta z niezwykłą brutalnością opisuje wydarzenia.<br /><br />Po procesie kobieta poślubia skromnego malarza Pierantonio Stiattesiego i przenosi się z nim do Florencji. To małżeństwo zostało oczywiście zdecydowane tylko po to, by uciszyć plotki i zrehabilitować młodą kobietę w oczach społeczeństwa.<br />Kto wie, może to ta przemoc najbardziej wpłynęła na jej twórczość. Być może to zbieg okoliczności, a może po prostu epilog tej historii, ale to właśnie w 1612 roku Artemizja Gentileschi namalowała jedno ze swoich najważniejszych dzieł: „Judytę ścinającą głowę Holofernesowi”.</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Faktem jest, że w pracach Artemzji niemal we wszystkich postaciach kobiecych można dostrzec silną determinację.<br />Namalowała arcydzieła o wielkim realizmie, ale także o wyraźnej zmysłowości. Jej twórczość jest przykładem caravaggionizmu w sztuce, ale dzięki swojemu talentowi udało jej się stworzyć własny styl malarski. Artemizja była znana z tego, że potrafiła przedstawić kobiecą postać z wielkim naturalizmem oraz ze swojej umiejętności posługiwania się kolorem, wyrażając w ten sposób wymiar i dramatyzm.<br />Preferowała tematykę wzniosłą, skupiającą się na tematyce historycznej lub sakralnej, podkreślaną właśnie techniką światłocienia.<br />Wiele obrazów Artemizji przedstawia portrety, alegoryczne autoportrety, sceny z życia codziennego, a przede wszystkim sceny biblijne, nawet te krwawe, jak widać na słynnym obrazie „Judyta ścinająca głowę Holofernesowi”.<br />Na początku swojej kariery Artemizja Gentileschi była ceniona przede wszystkim jako portrecistka i za swoje biblijne bohaterki, jednak nikt nigdy nie zamawiał u niej wielkich fresków czy ważnych ołtarzy. Około 1630 roku przenisła się więc najpierw do Wenecji, a następnie do Neapolu. Prawdopodobnie to jej wytrwałość i talent sprawiły, że osiągnęła świetne rezultaty. To w Neapolu otrzymał swoje pierwsze zlecenie. Podczas gdy w 1638 roku przebywała w Londynie, pracowała tam razem z ojcem nad freskiem na sklepieniu Domu Rozkoszy Ziemskich królowej Henrietty w Greenwich. Ale to nie wszystko. Pomimo skandali, Artemizji udało się nawiązać relacje z najbardziej wpływowymi osobistościami swoich czasów, poczynając od Cosimo II de' Medici. <br />Była przyjaciółką Galileusza Galilei, z którym prowadziła długą korespondencję i była kochana przez siostrzeńca Michała Anioła Buonarrotiego o tym samym nazwisku. </span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Była piękną kobietą i miała wielu wielbicieli. Ze względu na jej „męską” pracę i niezależność, przez całe życie krążyły o niej złośliwe pogłoski. <br />Pomimo nieufności ludzi, publicznych obelg, wizerunku rozpustnej kobiety, który chciano jej wrobić, Artemizja nigdy nie przyjęła postawy ofiary, lecz pokazała, że ma silną wolę i determinację. Mogłaby się poddać, anulować się i umrzeć. <br />Ale ona poszła dalej, walczyła, malowała z zabandażowanymi i krwawiącymi rękami. Była wolną kobietą, a w tamtych czasach był to nie lada wyczyn.<br />Krótko mówiąc, Artemizja jest dla mnie inspiracją.</span></div></div></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><p style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie: </span><span><br /></span></span></p><div style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"></span><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"></span><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"></span><ul><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę. </span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="https://www.facebook.com/kalejdoskoprenaty">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje. </span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334">Włochy po mojemu.</a></span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/" target="_blank">@kalejdoskoprenaty</a>! </span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html" target="_blank">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>. </span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>A jeśli lubisz jak opisuje Włochy, to kup <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/ksiazki.html" target="_blank">moją książkę</a></span></span></li></ul><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br />Pozdrawiam <br /><br /><br />Renata</span></div></div></div></span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></div>Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-82150825044282140382023-11-27T18:59:00.025+01:002023-11-28T15:36:51.429+01:00Presepe – wszystko, co warto wiedzieć o włoskich szopkach<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">We Włoszech istnieje wiele tradycji bożonarodzeniowych; jedną z najstarszych i wyjątkowych jest tradycja przygotowywania presepe. W Italii może zabraknąć choinki, ale w żadnym przypadku szopki. To jedna z najbardziej charakterystycznych świątecznych tradycji we Włoszech.</span><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsCC5Rs1cPhBYd9GnZQpDW5Ml-lzdbgDQQ9QzP3LOaPgy1xZfzl69wqgcjR8RdkRwsQkSjvHz03CzWI4DreyeHwh8ozwaOa4UuZeE1WsjXG5ZEhwG1xFEWJPp8wldU0RxIi1KNBD3L5IIWuqxoeVzOzxD9vAmgwdNI_F9QUwq8j9Zwf_8MYZFB9sYi0rs/s3456/szopka%20wloska.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2592" data-original-width="3456" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsCC5Rs1cPhBYd9GnZQpDW5Ml-lzdbgDQQ9QzP3LOaPgy1xZfzl69wqgcjR8RdkRwsQkSjvHz03CzWI4DreyeHwh8ozwaOa4UuZeE1WsjXG5ZEhwG1xFEWJPp8wldU0RxIi1KNBD3L5IIWuqxoeVzOzxD9vAmgwdNI_F9QUwq8j9Zwf_8MYZFB9sYi0rs/s16000/szopka%20wloska.jpg" /></a></div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span><a name='more'></a></span>Presepe to włoskie słowo oznaczające szopkę bożonarodzeniową.</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Czasami można również usłyszeć słowo <i>presepio</i>, równoważne bardziej rozpowszechnionemu presepe, ale także poprawne.</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Według lingwistów słowo presepe pochodzi od łacińskiego praesepere, które tłumaczy się jako miejsce ogrodzone i przywołuje na myśl ideę żłóbka otoczonego jakimś ogrodzeniem lub ochroną. Według innej hipotezy pochodzi od czasownika praesepire: ogradzać. W dialekcie neapolitańskim można również usłyszeć <i>O presepe</i>. <br /><br />Najwcześniejsze wzmianki historyczne o szopce pochodzą z III-IV wieku, kiedy chrześcijanie gromadzili się w miejscach takich jak katakumby i rysowali wizerunki Marii z Dzieciątkiem Jezus na kolanach. Były to proste sceny z symbolicznymi napisami. Od XV wieku i przez całe średniowiecze szopki były malowane przez artystów takich jak Botticelli, Giotto i Piero della Francesca i wystawiane w kościołach.<br /></span><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Natomiast tradycja tworzenia szopek sięga Średniowiecza i mówi się, że narodziła się właśnie we Włoszech.<br />Tradycja włoskiego presepe, jaką znamy dzisiaj, sięga XIII w., a dokładnie czasów św. Franciszka z Asyżu.<br />Historia mówi, że w roku 1220 święty udał się z pielgrzymką do Betlejem, by odwiedzić miejsce narodzenia Jezusa. Wizyta ta wywarła na świętym duże wrażenie, dlatego po powrocie do Włoch, podczas pobytu w miasteczku Greppio w Lacjum, zdecydował się odtworzyć tamtejszą atmosferę i narodziny Jezusa. Papież Onorio III udzielił mu pozwolenia, a Franciszek przygotował pierwszą szopkę w pobliskiej jaskini. Ta osobliwa inscenizacja przyciągnęła wielu zwiedzających i stała się okazją do szerzenia wiedzy o narodzinach Jezusa. Od tego czasu zrodził się pomysł przygotowania szopki na Boże Narodzenie. Tradycja ta rozwinęła się najpierw w kościołach – zwłaszcza po Soborze w Trydencie – wśród rodzin arystokratycznych i zamożnych modne stało się tworzenie szopek w domu, często w prywatnej kaplicy, a następnie coraz częściej w miejscach publicznych domu, takich jak pokoje dzienne i sale przyjęć. Tradycja najpierw rozprzestrzeniła się w środkowych Włoszech i regionie Emilia-Romania. Następnie dotarła na południe, do miasta Neapol.</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">To właśnie Neapol wzniósł tradycję szopek na niewiarygodny poziom. Szlacheckie rodziny neapolitańskie nie szczędziły wydatków, aby mieć najpiękniejsze i najbardziej wyszukane szopki (w postaci ozdób czy miniaturowych kaplic), dzięki czemu miasto stało się stolicą sztuki presepe, w której utalentowani rzemieślnicy tworzyli niesamowite figury, które przyciągały wielbicieli i kupców z całego świata. Chociaż we Włoszech istnieją tradycje presepe od północy do południa, Neapol jest nadal najbardziej znanym w całym kraju ze sztuki presepe.<br />Dopiero w XVIII i XIX w. presepe trafiło również do gospodarstw domowych, w pewnym sensie odzyskując popularny, inkluzywny charakter, z którego się narodził.<br /><br />Na przestrzeni wieków niektóre elementy szopek ulegały zmianom, jednak ich ogólny charakter i podstawowe motywy pozostały wierne tradycji. Obecnie we Włoszech można podziwiać szopki we wszystkich kształtach i formach: tradycyjne i nowoczesne.<br />Mogą one być duże lub małe, ustawione w domu lub w miejscu publicznym, w kościele lub na placu, ale wszystkie mają ze sobą mnóstwo wspólnych cech.<br />Presepe jest przedstawieniem narodzin Jezusa i zawiera pewne elementy, które można znaleźć we wszystkich szopkach, bez względu na to, czy są tradycyjne czy nowoczesne. Włoska szopka musi posiadać: Dzieciątko Jezus w łóżeczku – może to być tradycyjna żłób lub inne łóżeczko. W zależności od tradycji rodzinnej Dzieciątko Jezus może znajdować się w żłóbku od dnia przygotowania szopki lub można je dopiero zobaczyć o północy z 24 na 25 grudnia. Maria jest zwykle przedstawiana klęcząca obok Dzieciątka. Józef jest zwykle przedstawiany obok łóżeczka z wysoką, zakrzywioną pałką Pasterza. Jest też wół i osioł, dla przypomnienia tradycji, zgodnie z którą oddechem ogrzewali Dzieciątko Jezus. Na szczycie sceny znajduje się spadającą gwiazda. Są też pasterze lub wieśniacy odwiedzający Dzieciątko zachowujący się jak chór gapiów.<br />Według przekazu bożonarodzeniowego Trzej Królowie ujrzeli Dzieciątko Jezus 6 stycznia, w dzień Trzech Króli. Z tego powodu wiele osób umieszcza małe posągi Trzech Króli z dala od żłóbka i przybliżają nieco bliżej, gdy zbliża się Święto Trzech Króli, by zaznaczyć ich podróż!<br />W najbardziej konwencjonalnych szopkach włoskich narodziny Jezusa są przedstawiane ściśle według historii opowiedzianej przez ewangelię. Zazwyczaj scena rozgrywa się w stajni we wsi lub w jaskini. Te tradycyjne szopki są bardzo popularne i można je zobaczyć w wielu miejscach we Włoszech. Jednak nie są to jedyne rodzaje reprezentacji, jakie można znaleźć!<br />Ponieważ presepe jest także przedstawieniem symbolicznym i metaforycznym, scenę Narodzenia Pańskiego można zobaczyć na wiele innych sposobów. Szopka może być naprawdę bardzo wyszukanym wydarzeniem. Niektóre przedstawiają całe miasta, np. rzemieślnicy pieką chleb, sprzedają owoce, mięso i ryby, piją, a nawet robią pizzę!<br />W zależności od tego, gdzie jesteś, możesz znaleźć presepę z klocków Lego, podwodną, osadzoną w kosmosie i możesz zauważyć, że wśród osób odwiedzających dziecko są nie tylko pasterze, ale rozpoznawalne postacie, takie jak królowa Elżbieta! Obecność tych różnych postaci we włoskich szopkach jest czasami kontrowersyjna. Sam Watykan co roku w pewnym stopniu wymyśla szopkę na nowo, choć szanowanie religijnego znaczenia szopki jest ważne, dopuszczalne jest także wykazanie się przy niej odrobiną kreatywności. Fantastyczny przykład niezwykłych opowieści o presepe często można znaleźć w Watykanie. Każdego roku szopki watykańskie skupiają się wokół tematu, na który Kościół chce zwrócić uwagę. Na przykład tragedia ludzi, którzy stracili życie na Morzu Śródziemnym, próbując uciec przed biedą i wojną, skłoniła Watykan do zbudowania szopki w kształcie statku.<br /><br /><span style="background-color: #274e13;"><span style="color: white;">PRESEPE VIVENTE</span></span></span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="color: white;"><br /></span>Oprócz tradycyjnej szopki istnieje również presepe vivente, czyli szopka żywa! Presepe vivente nie jest statyczną, ręcznie robioną szopką, ale żywą reprezentacją przebranych lokalnych mieszkańców. Niektóre z tych szopek są organizowane w całym mieście, np. lokalne sklepy przekształcają się w warsztaty, w których ludzie ćwiczą starożytne rzemiosła (pieczenie, tradycyjne wytwarzanie papieru, rzeźbienie w drewnie lub tkactwo itp.).<br /><br />Presepe vivente z najdłuższą tradycją to prawdopodobnie Equi Terme, mała wioska niedaleko Massa-Carrara. Miasteczko ma piękną trasę, wijącą się przez wioskę oświetloną pochodniami i świecami do wejścia do jaskiń Equi, gdzie przedstawiono narodziny Jezusa.<br /><br />Słynne presepi viventi możemy znaleźć też w: Greccio w Lacjum, w którym to San Francesco zapoczątkował wielowiekową tradycję.<br /><br />Żywa szopka w Materze jest jedną z najbardziej imponujących we Włoszech, ponieważ w pełni wykorzystuje fascynujące otoczenie jaskiń, charakterystyczne dla geografii tego obszaru.<br /><br />Włoskie szopki można zobaczyć w wielu miejscach we Włoszech. Oficjalną listę znajdziesz pod tym linkiem: kliknij tutaj „<a href="https://www.presepevivente.it/" target="_blank">presepi viventi in Italia</a>” i wybierz region, w którym się znajdujesz, aby zobaczyć listę wszystkich startujących w tym roku szopek z dokładnymi datami, lokalizacjami i godzinami!</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="background-color: #274e13;"><span style="color: white;">8 GRUDNIA</span></span><br /><br />Włosi przygotowywują presepe zwykle 8 grudnia. To właśnie tego dnia we Włoszech jest obchodzone katolickie święto Niepokalanego Poczęcia: ten dzień jest świętem narodowym i tradycyjnie w tym dniu rodziny ubierają choinkę i przygotowują szopki! Jest to także dzień oficjalnego zapalenia choinek i otwarcia publicznych szopek.<br />Szopki można zobaczyć w przestrzeni prywatnej i publicznej, ale nie ma specjalnej zasady określającej, gdzie się znajdują. W domach umieszcza się je w widocznym kącie domu, często na stole lub kredensie. Czasami presepi można znaleźć w pobliżu choinki. Jednak te dwie tradycje nie nakładają się na siebie i nie mają ze sobą wiele wspólnego, dlatego zazwyczaj szopka ma swoje własne, dedykowane miejsce. Natomiast w miejscach publicznych znajdują się zwykle na placach i kościołach.<br />Szopki można zobaczyć praktycznie w każdym miejscu we Włoszech, a ponieważ każda scena jest przygotowywana co roku, nigdy nie wiadomo, jaka będzie i które z nich będą najbardziej ekstrawaganckie i popularne.<br /><br /><span style="background-color: #274e13; color: white;">PRESEPE NEAPOLETANO</span><br /><br /></span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Są jednak miejsca, które słyną z tego, że mają najlepsze presepe we Włoszech, mowa o szopce neapolitańskiej.<br />To właśnie Neapol słynie z tworzenia jednych z najbardziej wyszukanych i pomysłowych presepi we Włoszech. A Via San Gregorio jest ulicą, która ma najlepszą włoską sztukę presepe. Słynie z rzemieślników, którzy ręcznie rzeźbią i malują figurki. Tworzą szopki różnorodnych rozmiarów, które potrafią kosztować setki euro. </span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Szopka neapolitańska zwykle składa się z szeregu małych, ręcznie rzeźbionych figurek, przedstawiających różne postacie z historii Narodzenia Pańskiego, takie jak Maryja, Józef i Dzieciątko Jezus, a także pasterzy, królów i zwierzęta. Figurki te umieszcza się w szczegółowej, miniaturowej replice typowej neapolitańskiej wioski wraz z ulicami, domami i sklepami.<br />Jednym z wyjątkowych aspektów szopki neapolitańskiej jest wykorzystanie prawdziwych ludzi jako postaci. Zamiast tradycyjnych figurek, wielu twórców szopek używa członków własnej rodziny lub przyjaciół jako postaci w scenie. Dodaje to osobistego charakteru szopce i czyni ją jeszcze wyjątkowym dla tych, którzy je oglądają. Oprócz figurek i wioski, szopka neapolitańska zawiera także inne elementy, które pomagają ją ożywić. Mogą one obejmować bieżącą wodę, dym z kominów, a nawet muzykę i światła. Wszystkie te elementy łączą się, tworząc naprawdę wciągające i magiczne doświadczenie dla tych, którzy oglądają presepe. Presepe neapolitańskie to ukochana tradycja, którą cieszą się ludzie w każdym wieku. To piękny i wyjątkowy sposób na uczczenie okresu świątecznego, obowiązkowy dla każdego, kto odwiedza Neapol w okresie Bożego Narodzenia. Niezależnie od tego, czy jesteś gorliwym katolikiem, miłośnikiem sztuki i kultury, czy po prostu kimś, kto ceni piękno i magię pory roku, szopka neapolitańska jest naprawdę wyjątkowym i niezapomnianym przeżyciem.<br /><br />Co roku w okresie bożonarodzeniowym ulica San Gregorio Armeno zamienia się w świąteczną krainę czarów, gdy rzemieślnicy wystawiają swoje dzieła na witrynach sklepowych. Od szopek naturalnej wielkości po misternie szczegółowe figurki – każdy znajdzie coś dla siebie. Dziś warsztaty San Gregorio Armeno prowadzone są przez wykwalifikowanych rzemieślników, którzy kontynuują wielowiekową tradycję. Do tworzenia skomplikowanych dzieł używają różnorodnych materiałów, w tym drewna, gliny i wosku. Każda figurka jest starannie wykonana ręcznie, dzięki czemu powstają niepowtarzalne i jedyne w swoim rodzaju kreacje. Szopka nie musi być zgodna z historią, rzemieślnicy tworzą także figurki postaci historycznych i współczesnych, takich jak gwiazdy, piłkarze, politycy i piosenkarze.<br /><br />Ta ulica i otaczające ją ulice w okresie świąt Bożego Narodzenia są pełne turystów, jak i mieszkańców którzy przybyli, aby podziwiać kunszt rzemiosła, a może nawet zabrać do domu oryginalne Presepe Napolitano. Podczas całego wrzesnia i października można zobaczyć rzemieślników przygotowujących figurki. Dodam, że warto odwiedzić San Gregorio Armeno o każdej porze roku, bo figurki i tła są sprzedawane przez cały rok.<br /><br />W Neapolu w Museo Nazionale di San Martino znajduje się także największa szopka na świecie Presepe Cuciniello. Szopka, którą można zwiedzać do dziś, swoją nazwę zawdzięcza architektowi, dramaturgowi i wielkiemu kolekcjonerowi figurek szopkowych Michele Cuciniello (1823-1889). To właśnie on podarował około 800 cennych elementów, które składają się na szopkę w stylu XVIII-wiecznym. Ta spektakularna szopka ma nawet oświetlenie symulujące świt, dzień, zmierzch i noc.<br /><br /><span style="background-color: #274e13;"><span style="color: white;">INNE SZOPKI</span></span><br /><br />Jedna z największych szopek znajduje się w Watykanie. Jest ustawiona w centrum Placu Świętego Piotra i co roku tworzona jest od podstaw, o innym motywie przewodnim.<br /><br />Kolejną szopką, która warta zobaczyć jest ta w Manaroli – to właśnie tutaj konstruuje się największą na świecie, podświetloną szopkę bożonarodzeniową. Zajmuje ona całe wzgórze, nad którym rozwija się Manarola. Jest wykonana z materiałów pochodzących z recyklingu i zawiera ponad 300 figurek naturalnej wielkości. Jest tak duża, że trafiła nawet do Księgi Rekordów Guinnessa. Najlepiej widać ją z centralnego placu, a jeszcze lepiej ze szlaku pomiędzy Manarolą a Riomaggiore (jeśli jest otwarty). Szopka została zabudowana przez Mario Andreoliego, emerytowanego pracownika kolei.<br /><br />Jest też słynne presepe sommerso w Laveno – jak sama nazwa wskazuje, to podwodna szopka, którą można zobaczyć nad jeziorem Maggiore. Znajduje się na głębokości około 3 metrów na zanurzonych platformach. Naturalnej wielkości posągi i skomplikowany system oświetlenia tworzą urzekający efekt i magiczną atmosferę.<br /><br />Kolekcję szopek wyrzeźbionych z piasku można zobaczyć np. w Rimini.<br /><br />Kilka miejscowości składa hołd swoim nadmorskim lokalizacjom pływającymi presepi! Do najbardziej znanych należą Cesenatico i Comacchio (Emilia Romagna) oraz Crodo (Piemont).<br /><br />Lodowe presepe znajdziesz w Jesolo, największe tego typu we Włoszech!<br /><br />Jeśli będziesz we Włoszech w grudniu, na pewno natkniesz się na szopki bez względu na to, gdzie się znajdujesz.<br /><br />Nie ma reguły dotyczącej tego, jak powinno wyglądać presepe, nie ma również specjalnej zasady dotyczącej tego, jak je przygotować.<br />Ciekawą rzeczą, na którą warto zwrócić uwagę w przypadku presepi, jest poczucie perspektywy. W przeciwieństwie do domku dla lalek, w którym wszystkie figurki są tej samej wielkości, włoskie presepe może zawierać ogromną owcę i małego aniołka. Dlaczego? Ze względu na perspektywę. Owca znajduje się na pierwszym planie, bliżej widza, natomiast anioł (lub inna postać) jest umieszczony w tle i jest mniejszy, aby nadać scenie wrażenie głębi (i czasu). Presepe można tworzyć przez lata, a nawet pokolenia… tak jak trzymamy choinkę na strychu lub w piwnicy i kupujemy dla niej nowe ozdoby, tak szopka może co roku zyskiwać nowe figury. Mogą one być przekazywane w rodzinie z pokolenia na pokolenie.</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><p style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie: </span><span><br /></span></span></p><div style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"></span><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"></span><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"></span><ul><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę. </span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="https://www.facebook.com/kalejdoskoprenaty">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje. </span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334">Włochy po mojemu.</a></span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/" target="_blank">@kalejdoskoprenaty</a>! </span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html" target="_blank">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>. </span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>A jeśli lubisz jak opisuje Włochy, to kup <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/ksiazki.html" target="_blank">moją książkę</a></span></span></li></ul><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br />Pozdrawiam <br /><br /><br />Renata</span></div></div></div></span></div>Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-20434878293226457122023-11-17T19:27:00.014+01:002023-11-17T20:06:09.512+01:00Jarmark świąteczny nad jeziorem Carezza<div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Zima ma swój własny zapach, który przeplata się z zapachem grzanego wina,
płonącego drewna, kasztanów sprzedawanych na rogach ulic, mandarynek i
pomarańczy. Są takie miejsca, gdzie zapach zimy przenika wszystko, razem z
najpiękniejszą atmosferą w roku, która sprawia, że czujemy się jak
dzieci. </span>
</div>
<div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Są to jarmarki bożonarodzeniowe, które pozwalają doświadczyć magii świąt.
Przywołują wesołą atmosferę, która może sprawić, że nawet
<i>najczarniejsze serce</i> będzie słodsze niż trzcina cukrowa. </span>
</div>
<div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Jarmarki są dla mnie zawsze przemiłym sposobem na spędzenia
przedświątecznego czasu i długich zimowych weekendów.<br />Kiedy myślimy o
jarmarkach bożonarodzeniowych, najczęściej przychodzi nam na myśl obraz
kolorowych drewnianych domów, dekoracji, zapachów grzanego wina i różnych
przysmaków na pięknym placu w mieście. </span>
</div>
<div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">A co powiesz na jarmark usytuowany w wyjątkowym naturalnym miejscu?<br />Jezioro
Carezza jest absolutnie warte odwiedzenia o każdej porze roku, ale to
właśnie w okresie Bożego Narodzenia oferuje coś wyjątkowego: na jego
ośnieżonym obwodzie odbywają się jarmarki bożonarodzeniowe, które są tak
bardzo różne od tych „klasycznych”, do których jesteśmy przyzwyczajeni. W
swoim życiu widziałam już wiele jarmarków, ale ten jest żywcem wyjęty z
bajki.<br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxI_62r31O58nhFxRXrHjwxm0dNoJZzLCRnq47LBUJfIm45Laj483Qm-BkYt8yCzFO9Ya5wXMJyc54cpdfkzHouk4EEeq0b4WZv9MK3jD99NnKOnop85XDFMoEXh-vOK0W1YHtEq2WvaZhs4PhCIH9skVZvRgtyHNvUHwsGkEu31p8Lk3FLWHrS8-RzaU/s1600/jarmark-nad-jeziorem-Carezza00.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Jarmark świąteczny nad jeziorem Carezza" border="0" data-original-height="1060" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxI_62r31O58nhFxRXrHjwxm0dNoJZzLCRnq47LBUJfIm45Laj483Qm-BkYt8yCzFO9Ya5wXMJyc54cpdfkzHouk4EEeq0b4WZv9MK3jD99NnKOnop85XDFMoEXh-vOK0W1YHtEq2WvaZhs4PhCIH9skVZvRgtyHNvUHwsGkEu31p8Lk3FLWHrS8-RzaU/s16000/jarmark-nad-jeziorem-Carezza00.jpg" title="jarmarki bożonarodzeniowe,atrakcje w Trydencie-Górnej Adydze,jarmarki świąteczne,jezioro Carezza" /></a>
</div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span><a name='more'></a></span>Nie jest duży, ale to, czego na pewno mu nie
brakuje to magia. Budowaniu atmosfery najbardziej sprzyja lokalizacja.
Resztę robi duża pokrywa białego śniegu, który tutaj pada w tym okresie.
Wyobraź sobie profile Dolomitów Latemar, a także Catinaccio, które obserwują
odcinek wody, lasy pokryte śniegiem i zamarzniętą powierzchnię samego
jeziora. Istna bajka!<br />Jednym z najlepszych momentów, w których można
cieszyć się tym bardzo osobliwym wydarzeniem, jest zachód słońca: to wszysko
dzięki lampkom i pochodniom umieszczonym wzdłuż ścieżki jarmarku. Ponadto
brzegi jeziora ożywiają drewniane budki, które o zmierzchu rozświetlają się
wieczorem niczym wielkie czerwone latarnie. Wewnątrz znajdziesz lokalne
produkty i wyroby rękodzielnicze ściśle związane z tradycjami regionu
Południowego Tyrolu. Można też podziwiać rzeźby lodowe, które przywołują
legendy Dolomitów i naturalnej wielkości drewnianą szopkę
bożonarodzeniową.<br />A jeśli martwisz się przetrwaniem zimowego chłodu, są
na ścieżce piece opalane drewnem, oferujące komfort i czarujący aromat
trzaskającego drewna w kominku. Stanie nad płomieniami w górach i słuchanie
bożonarodzeniowych melodii na pewno sprawi, że będziesz się dobrze bawić
jeszcze długo po ostatnim łyku grzanego wina.<br />Krótko mówiąc, znajdziesz
się w prawdziwym zimowym śnie, w którym odetchniesz odrobiną zdrowej i
autentycznej świątecznej tradycji, z dala od szaleństwa, konsumpcjonizmu i
hałasu.<br />Jeśli pragniesz przeżyć jarmark bożonarodzeniowy w zimowej
krainie czarów, jezioro Carezza może to prawie zagwarantować. Dzięki
wysokiemu położeniu jest jednym z najbardziej malowniczych.</span>
</div>
<div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbYNHNwEpDUzlgClUo_vH7xMkD4ZNjvvua89BtSr_TokJzUdz_ZohBxiL6O7GZr-oYGKsBxyNz3SgBCTcf0VWE7qiPHTD-KNB_g9ZhPWnDj0blAiusPLlYp3y4g95OC9W3bbQwVUD7myfTu70O0HPiDeQxVuMFxnwx39wMuf7PCg8ate4tVPqWw1fSU8E/s850/jarmark-nad-jeziorem-Carezza09.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Jarmark świąteczny nad jeziorem Carezza" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbYNHNwEpDUzlgClUo_vH7xMkD4ZNjvvua89BtSr_TokJzUdz_ZohBxiL6O7GZr-oYGKsBxyNz3SgBCTcf0VWE7qiPHTD-KNB_g9ZhPWnDj0blAiusPLlYp3y4g95OC9W3bbQwVUD7myfTu70O0HPiDeQxVuMFxnwx39wMuf7PCg8ate4tVPqWw1fSU8E/s16000/jarmark-nad-jeziorem-Carezza09.jpg" title="jarmarki bożonarodzeniowe,atrakcje w Trydencie-Górnej Adydze,jarmarki świąteczne,jezioro Carezza" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7ULVZJEkWPyu8tmTBav_hrChJFwoLq-V_d3ZHNiV9MAPAUw46WIKM0gX12xHTlBUUVFxSoCh00MvuBOfjn9n7cdt8tyher0caUC_nV70lCOJML23Of-jHG71eGECbQxdROnEjz-v0252i-dfpj5XP6c8zk_3XL4EXZDU_X2pBYt5r8bKkVLtIUhy4YOE/s850/jarmark-nad-jeziorem-Carezza08.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Jarmark świąteczny nad jeziorem Carezza" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7ULVZJEkWPyu8tmTBav_hrChJFwoLq-V_d3ZHNiV9MAPAUw46WIKM0gX12xHTlBUUVFxSoCh00MvuBOfjn9n7cdt8tyher0caUC_nV70lCOJML23Of-jHG71eGECbQxdROnEjz-v0252i-dfpj5XP6c8zk_3XL4EXZDU_X2pBYt5r8bKkVLtIUhy4YOE/s16000/jarmark-nad-jeziorem-Carezza08.jpg" title="jarmarki bożonarodzeniowe,atrakcje w Trydencie-Górnej Adydze,jarmarki świąteczne,jezioro Carezza" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkkwR0PmYl0_IjcJq-lJUJJC3jZxQQqEvAPKixXi1NxXVVHsZ-Plag35HbR4DHmCAXImtgKh1ujFdQuuWnqnFOSrKntSmZacFK0DmxSJSM-duL6o0xwLsUXI31mDYI-GdS_pCPA_TsDSdn51JmheNxFizGkFeF050kJ57Tqhs_jRqUclnH6cvXwl4IVsE/s850/jarmark-nad-jeziorem-Carezza07.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Jarmark świąteczny nad jeziorem Carezza" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkkwR0PmYl0_IjcJq-lJUJJC3jZxQQqEvAPKixXi1NxXVVHsZ-Plag35HbR4DHmCAXImtgKh1ujFdQuuWnqnFOSrKntSmZacFK0DmxSJSM-duL6o0xwLsUXI31mDYI-GdS_pCPA_TsDSdn51JmheNxFizGkFeF050kJ57Tqhs_jRqUclnH6cvXwl4IVsE/s16000/jarmark-nad-jeziorem-Carezza07.jpg" title="jarmarki bożonarodzeniowe,atrakcje w Trydencie-Górnej Adydze,jarmarki świąteczne,jezioro Carezza" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7yCItFELW309x9fc41YuuovGzfIKCY7uQj3SHrDFIPLJ9muPGlAgd-5Zv3bD6zgTczho8vTBO6IlowcjB44tvr7dL_xTw_wyPM7lXgk8bnmtPbasl72a8S7KEtZZKz_vFsSCYbFejPqJtU8q4XpCjR-ojdvj65UjK6TzzPXvs0F8mx9ZBELwSOu_TbP8/s850/jarmark-nad-jeziorem-Carezza06.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Jarmark świąteczny nad jeziorem Carezza" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7yCItFELW309x9fc41YuuovGzfIKCY7uQj3SHrDFIPLJ9muPGlAgd-5Zv3bD6zgTczho8vTBO6IlowcjB44tvr7dL_xTw_wyPM7lXgk8bnmtPbasl72a8S7KEtZZKz_vFsSCYbFejPqJtU8q4XpCjR-ojdvj65UjK6TzzPXvs0F8mx9ZBELwSOu_TbP8/s16000/jarmark-nad-jeziorem-Carezza06.jpg" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxtARjpLwWLk48Af2AMVbMTl8f3U9c6IBc7CF1vpPdHah88OvMASJIMKuoUEyU1aA25OjFYuIq6QD5dib36rOZkeL1DZL4Cu4HMOd55Cm1xdgkpp5YghjJMSoTe7siX28ZTjVfh3VkxwYN4dkQ_FLWWdTc20sEBEPPQCbVsV8qm3y6P4ogDlrrgNC9X64/s850/jarmark-nad-jeziorem-Carezza05.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Jarmark świąteczny nad jeziorem Carezza" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxtARjpLwWLk48Af2AMVbMTl8f3U9c6IBc7CF1vpPdHah88OvMASJIMKuoUEyU1aA25OjFYuIq6QD5dib36rOZkeL1DZL4Cu4HMOd55Cm1xdgkpp5YghjJMSoTe7siX28ZTjVfh3VkxwYN4dkQ_FLWWdTc20sEBEPPQCbVsV8qm3y6P4ogDlrrgNC9X64/s16000/jarmark-nad-jeziorem-Carezza05.jpg" title="jarmarki bożonarodzeniowe,atrakcje w Trydencie-Górnej Adydze,jarmarki świąteczne,jezioro Carezza" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiF-RrFKRJkQPuNZYNOI9sVheJ9gPG5m1TQsAmSWhXoPR7maUsStHnBx4RokWaIsJA4ilybVVQNW8pR8QC0rZu4ftPVCu1HkYUpaFrWXtQNPi6fz4crRwiRWAbY8VBLnioJXTVEVRdfwkmoKuZ525SxBk9hZK-pBdjikjcZtLdf5NsFYBwevelK6yTNI5Q/s850/jarmark-nad-jeziorem-Carezza04.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Jarmark świąteczny nad jeziorem Carezza" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiF-RrFKRJkQPuNZYNOI9sVheJ9gPG5m1TQsAmSWhXoPR7maUsStHnBx4RokWaIsJA4ilybVVQNW8pR8QC0rZu4ftPVCu1HkYUpaFrWXtQNPi6fz4crRwiRWAbY8VBLnioJXTVEVRdfwkmoKuZ525SxBk9hZK-pBdjikjcZtLdf5NsFYBwevelK6yTNI5Q/s16000/jarmark-nad-jeziorem-Carezza04.jpg" title="jarmarki bożonarodzeniowe,atrakcje w Trydencie-Górnej Adydze,jarmarki świąteczne,jezioro Carezza" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgskI0m7A1s_4bOfQQ1l0Arz_ZGlHe5AY7R2JjQl6G45Veh77CfkIoUWlWLdpPOiuKEFdjDzVg7tZBH5IkTEzfafzQKCH8lwtVMi9_1UMipWJj1n9KDPA8j5a_s96EcgRM-M0Pjvld3Azxaj2t4Tkns19mxYj4EVPwuIT_QiWN9roYscPPo95E7LFWvVkk/s1275/jarmark-nad-jeziorem-Carezza03.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Jarmark świąteczny nad jeziorem Carezza" border="0" data-original-height="1275" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgskI0m7A1s_4bOfQQ1l0Arz_ZGlHe5AY7R2JjQl6G45Veh77CfkIoUWlWLdpPOiuKEFdjDzVg7tZBH5IkTEzfafzQKCH8lwtVMi9_1UMipWJj1n9KDPA8j5a_s96EcgRM-M0Pjvld3Azxaj2t4Tkns19mxYj4EVPwuIT_QiWN9roYscPPo95E7LFWvVkk/s16000/jarmark-nad-jeziorem-Carezza03.jpg" title="jarmarki bożonarodzeniowe,atrakcje w Trydencie-Górnej Adydze,jarmarki świąteczne,jezioro Carezza" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6eIjaXGJ6qTZSuHLUtOMQroR-InySoZEPEzBGvAP-oFj7-wjBYw398qReQUdWyCI_EyXBEEiS4R7oYUASpE0XrCMTAcOAjlLbrEDdAUqQnC4zt4KxB3hEEkUn4guXRUR6VwRvU_8CnsYhFH42UGCt4MY_84adJ5RqEXxkycg7BuSIrDBZZWDqussJRdo/s1275/jarmark-nad-jeziorem-Carezza02.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Jarmark świąteczny nad jeziorem Carezza" border="0" data-original-height="1275" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6eIjaXGJ6qTZSuHLUtOMQroR-InySoZEPEzBGvAP-oFj7-wjBYw398qReQUdWyCI_EyXBEEiS4R7oYUASpE0XrCMTAcOAjlLbrEDdAUqQnC4zt4KxB3hEEkUn4guXRUR6VwRvU_8CnsYhFH42UGCt4MY_84adJ5RqEXxkycg7BuSIrDBZZWDqussJRdo/s16000/jarmark-nad-jeziorem-Carezza02.jpg" title="jarmarki bożonarodzeniowe,atrakcje w Trydencie-Górnej Adydze,jarmarki świąteczne,jezioro Carezza" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZdZJO9Q1ZUCIh-sZDLqSvhTUp9en0-JvimVqJB9wAkGCK3ZZoIWvmJxTJT831M5EAxZ-Zzx3HgZ4fIHGZ8UVKYlfB9KMxG9Vp5piG7iTu3VsMWCdQVmOTGU5C6n8u4e5tU228QqQHlV_VdFgusiKshXZbV3lzxxSZm11T0FEI2CMOMkdYnw2lCRXBCbU/s850/jarmark-nad-jeziorem-Carezza01.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Jarmark świąteczny nad jeziorem Carezza" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZdZJO9Q1ZUCIh-sZDLqSvhTUp9en0-JvimVqJB9wAkGCK3ZZoIWvmJxTJT831M5EAxZ-Zzx3HgZ4fIHGZ8UVKYlfB9KMxG9Vp5piG7iTu3VsMWCdQVmOTGU5C6n8u4e5tU228QqQHlV_VdFgusiKshXZbV3lzxxSZm11T0FEI2CMOMkdYnw2lCRXBCbU/s16000/jarmark-nad-jeziorem-Carezza01.jpg" title="jarmarki bożonarodzeniowe,atrakcje w Trydencie-Górnej Adydze,jarmarki świąteczne,jezioro Carezza" /></a>
</div>
</div>
<div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span>
</div>
<div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span>
</div>
<div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"> </span><span style="font-family: georgia; font-size: large;">Gdzie parkować nad jeziorem Carezza?</span><span style="font-family: georgia; font-size: large;"> </span>
</div>
<div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Nad jeziorem Carezza są z dwa miejsca parkingowe: Parking 1 i Parking 2.
• </span>
</div>
<div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Parking 1 znajduje się najbliżej jeziora i jest płatny (przyjmuje zarówno
gotówkę, jak i kartę). </span>
</div>
<div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Oto ceny aut:</span>
</div>
<div>
<ul style="text-align: left;">
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">1 godzina: 2,00 €; </span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">od 1 do 2 godzin: 4,00 €; </span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">od 2 do 6 godzin: 6,00 €; </span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">od 6 do 12 godzin: 12,00 €; </span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">od 12 do 24 godzin: 24,00 €. </span>
</li>
</ul>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Pamiętaj, że po opłaceniu masz 15 minut na opuszczenie parkingu. Parking 2
jest bezpłatny, ale znajduje się nieco dalej od jeziora. Aby do niego
dotrzeć, należy przejść 30-minutowy szlak CAI 6 (który prowadzi przez most
wiszący) lub skorzystać z bezpłatnego transferu, który łączy parking z
jeziorem.</span><br />
<div>
<div>
<div>
<div><br /></div>
<div>
<p>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło,
jeśli zostaniemy w kontakcie: </span><span><br /></span></span>
</p>
<div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"></span>
<div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"></span>
<div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"></span>
<ul>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie
to bardzo ważna wskazówka.</span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś
podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post
– oznacza to, że doceniasz moją pracę. </span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="https://www.facebook.com/kalejdoskoprenaty">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe
informacje. </span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334">Włochy po mojemu.</a></span></span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/" target="_blank">@kalejdoskoprenaty</a>! </span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html" target="_blank">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>. </span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>A jeśli lubisz jak opisuje Włochy, to kup <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/ksiazki.html" target="_blank">moją książkę</a></span></span>
</li>
</ul>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br />Pozdrawiam <br /><br /><br />Renata</span>
</div>
</div>
</div>
</div>
</div>
</div>
</div>
</div>
Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-58889629224998005322023-11-07T17:05:00.021+01:002023-11-08T13:22:57.753+01:00Sant'Agata de 'Goti<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Przepadam za miasteczkami na tufie od zawsze. A najbardziej kocham te mało znane, gdzie turystów można policzyć na palcach jednej ręki.</span></div>
<div style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Sant'Agata de 'Goti to mała nieznana perełka, coś co koniecznie musicie zobaczyć. Miejsce, do którego z pewnością warto przyjechać, chociaż na jeden dzień. To malownicze miasteczko położone mniej niż godzinę jazdy od Neapolu, u podnóża góry Taburno, zachwyca swoją bajkową atmosferą.</span><img alt="Sant'Agata dei Goti znajduje się w Kampanii w prowincji Benevento." border="0" data-original-height="1060" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3YRBrL7meNOG9tWYyjl92QAhSCi4kkOrFBgv4G0jhQLjQvYVhivbnB_cECbvajUyNZiBR5JTWLjlIs04qC7muOkmTmxYKRMq4b9sVCZKI0iK9UEyJ3MfXJgfhhWKSldsyaipeKNt5dRvmbj6nOT13-IA3zbCwIijjPR5cLrgENm8CihU_y_VCkrdOSN0/s16000/SantAgatadeGoti00.jpg" title="Co warto zobaczyć i zwiedzić w Kampanii?" /></div></div>
<p></p>
<p><span></span></p>
<a name='more'></a><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Sant'Agata de 'Goti jest historycznym spadkobiercą innej miejscowości,
która się tutaj znajdowała – Saticula, której ruiny i nekropolia Samnitów
odkryto podczas wykopalisk archeologicznych. Znaleziono tutaj wiele artefaktów z czasów starożytnego Rzymu, które teraz można oglądać w muzeum w Neapolu, w Benevento i poza Włochami. Jej powstanie datuje się na IV
wiek p.n.e. O Saticula wspomina też Wergiliusz w swoim poemacie Eneida. </span><p></p>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Później, w średniowieczu, miejsce przeszło serię dominacji: Longobardów, Normanów, Svevów i Angevinowów. <br />Dopiero w VI w. wioska zmieniła swoją nazwę na cześć Świętej. Według innej z teorii stała się ona Sant'Agata dei Goti, gdyż przez długi czas miejscowość była lennem francuskiego rodu De Goth. Wśród najważniejszych biskupów, którzy tu rządzili byli Felice Peretti, papież Sisto V i św. Alfons de’ Liguori, założyciel Congregazione dei Redentoristi (Zgromadzenie Redemptorystów) i autor kolędy „Tu scendi dalle stelle”.<br /> To, co można dziś odwiedzić i zobaczyć, to mieszanka różnych populacji, które zamieszkiwały to miejsce.</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span><div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Sant'Agata de 'Goti jest określana perłą Sannio, krainą jabłek Annurche, wybornego wina i czarnych trufli. Miejscowość jest podzielona na dwie części: część nowoczesną, zbudowaną pod koniec XIX w. i tą drugą, na fundamencie rzymskim. I to właśnie tę część warto zobaczyć, leżącą na tarasie tufowym, otoczonym przez dwa pionowe wąwozy ścienne utworzone na przestrzeni wieków przez rzeki Riello i Martorano.<br />Choć może wydawać się mała, Sant'Agata de 'Goti kryje w sobie wiele niespodzianek.<br />Znajdziesz dużo do odkrycia w jej zaułkach, wśród jej kamienic, ale przede wszystkim w jej kościołach, których jest tu mnóstwo. Rekomenduję zacząć spacer od ich zwiedzania, bo jeden po drugim prowadzą krok po kroku w odkrywaniu tajemnic miasta, są jak latarnie morskie, wskazujące drogę. <br />Prawie wszystkie znajdują się wzdłuż głównej drogi via Roma oraz w alejkach, które zbiegają się od skrajnej części grani aż do tarasu Largo Torricella. Trudno nie zachwycać się pięknem tego miejsca oraz jego dziedzictwem historycznym i artystycznym.<br />Dla twojej informacji plan miasta ma kształt półkola i ma długość jednego kilometra, więc łatwo zobaczyć wszystko.</span><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span><br />Oto co warto zobaczyć: <br /></span>
</span><div>
<div>
<ul style="text-align: left;">
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Zamek książęcy </span>
</span></li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Palazzo Carbone </span>
</span></li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Palazzo Viscardi </span>
</span></li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Kościół SS Annunziata </span>
</span></li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Kościół S. Menna </span>
</span></li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Kościół S. Angelo w Munculanis, </span>
</span></li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>kościoł S. Francesco </span>
</span></li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Katedra ze średniowieczną kryptą </span>
</span></li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Kościół Karminowy </span>
</span></li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Kościół Santa Maria Konstantynopol </span>
</span></li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Muzeum Diecezjalne.</span></li></ul><ul style="text-align: left;">
</ul>
</div>
</div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>I jeszcze wisieneczka na torcie – zachód słońca. Stara część miasta
jest na tufie, więc widok z mostu na zachodzące miasteczko zwala z nóg.
<br />Wszystko o czym Wam tu napisałam jest zachwycające, a Sant'Agata
de 'Goti mnie kompletnie zaczarowała. Ma się ochotę spacerować bez
końca, oddychać tym miejscem. Nawet w lipcu jest tu też absolutny
spokój. Turystów wciąż jest niewiele, nie zauważysz tu grup
wycieczkowych.<br />Po głównym placu ganiają dzieciaki i jak za starych,
dobrych czasów dogląda je ktoś dorosły z okien. A kiedy zapada zmrok w
miasteczku zapalają się światełka i dopiero zaczyna się życie. Nagle z
zupełnie pustego i cichego miejsca robią się tłumy. Ludzie jedzą, piją,
śmieją się, rozsiadają w restauracjach. Cudnie to miejsce żyje.
<br />Warto czasem zboczyć z drogi.</span>
</span></div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMg4aGJxcHHvLxnnRKF37KlA5fKx5V6jiB5tckVPyhcs9KcBccBzHgpe0JUz-IbMniqiG5OrQw9_-QSEBKPKGI-ydjJT66eX4dFJc44Yl5ts9rmPQLt1_CpyGDw816oDSU-vC4YfBF0yTnvYMjs6RNe5Kbc6RHgk57Sbi_hOthp5Z-BGxjWU1krDkqL1U/s850/SantAgatadeGoti01.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Sant'Agata dei Goti znajduje się w Kampanii w prowincji Benevento." border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMg4aGJxcHHvLxnnRKF37KlA5fKx5V6jiB5tckVPyhcs9KcBccBzHgpe0JUz-IbMniqiG5OrQw9_-QSEBKPKGI-ydjJT66eX4dFJc44Yl5ts9rmPQLt1_CpyGDw816oDSU-vC4YfBF0yTnvYMjs6RNe5Kbc6RHgk57Sbi_hOthp5Z-BGxjWU1krDkqL1U/s16000/SantAgatadeGoti01.jpg" title="Co warto zobaczyć i zwiedzić w Kampanii?" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUMjJQ0ujenPgHUrZfGdjx0BeEdVBRx1nbxXmKNxeqWEu_QRUDRqglTZ5c7wrFGduFyPfKy2NhLiLyl9WaMzD1s6h9jf539d4kS9p7WiP3Bc_FeXgkDQMEymKO7dH-zgD6IpBPLLqUqdPFKOfxBaxB2zbxiqlfdY2LFtOb_gN-AdMnhW7Wu_T-b3MKwuk/s850/SantAgatadeGoti02.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Sant'Agata dei Goti znajduje się w Kampanii w prowincji Benevento." border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUMjJQ0ujenPgHUrZfGdjx0BeEdVBRx1nbxXmKNxeqWEu_QRUDRqglTZ5c7wrFGduFyPfKy2NhLiLyl9WaMzD1s6h9jf539d4kS9p7WiP3Bc_FeXgkDQMEymKO7dH-zgD6IpBPLLqUqdPFKOfxBaxB2zbxiqlfdY2LFtOb_gN-AdMnhW7Wu_T-b3MKwuk/s16000/SantAgatadeGoti02.jpg" title="Co warto zobaczyć i zwiedzić w Kampanii?" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNurI6CCOZj8n6bQ2WCSPPkaT8P3f6PTepf4lpTgNsRkfd4UCmNb_SrZCg8WSxx7EiKXzD1XE-uIwE5bOm4nlaXK9LsJs4vuMaF1fUbB87adqJJPrnPja222Arp4ny0rclU3EQMnMuZPCAWE1kcR3WNvf0mxI8EAuhvUKlCVNSFdAMKopCocw5SQB04og/s1275/SantAgatadeGoti05.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Sant'Agata dei Goti znajduje się w Kampanii w prowincji Benevento." border="0" data-original-height="1275" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNurI6CCOZj8n6bQ2WCSPPkaT8P3f6PTepf4lpTgNsRkfd4UCmNb_SrZCg8WSxx7EiKXzD1XE-uIwE5bOm4nlaXK9LsJs4vuMaF1fUbB87adqJJPrnPja222Arp4ny0rclU3EQMnMuZPCAWE1kcR3WNvf0mxI8EAuhvUKlCVNSFdAMKopCocw5SQB04og/s16000/SantAgatadeGoti05.jpg" title="Co warto zobaczyć i zwiedzić w Kampanii?" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZG0zEaXC4L-1H_qaUme69a9Ophi3rrSz4SXL96FiOhd8TEcoszAVQbQp_6ZKdI6YPufNGpm0JgkRmJMmmwJRzA156RTcf3jxl0C15QhiSCs3M8d9qTZPJ1aY00aqaT9ifwSlASeNqcD8vpxOcaiNK0CHLJdtPSMHlGFmBQwL-yBfHtr1aTGLolwSygco/s850/SantAgatadeGoti06.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Sant'Agata dei Goti znajduje się w Kampanii w prowincji Benevento." border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZG0zEaXC4L-1H_qaUme69a9Ophi3rrSz4SXL96FiOhd8TEcoszAVQbQp_6ZKdI6YPufNGpm0JgkRmJMmmwJRzA156RTcf3jxl0C15QhiSCs3M8d9qTZPJ1aY00aqaT9ifwSlASeNqcD8vpxOcaiNK0CHLJdtPSMHlGFmBQwL-yBfHtr1aTGLolwSygco/s16000/SantAgatadeGoti06.jpg" title="Co warto zobaczyć i zwiedzić w Kampanii?" /></a>
</div>
<br />
<div>
</div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKrbfTBx7g4edcgWSyDII0h4f2cXgDr2xcWTWp3baAPNg3hg6mx_hyphenhyphen115TsjLeUulOcjzqZrTpcAkcBhchn1iHsg5qIVY0jJ0ib3zyP9OEyv5YrXyigcE14tgHY3Si9veUvrLihudtooVnjEiQabfqB9GU8KMQteJqCCpcWp7kON9FtdKNrjKdfGvqakU/s850/SantAgatadeGoti03.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Sant'Agata dei Goti znajduje się w Kampanii w prowincji Benevento." border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKrbfTBx7g4edcgWSyDII0h4f2cXgDr2xcWTWp3baAPNg3hg6mx_hyphenhyphen115TsjLeUulOcjzqZrTpcAkcBhchn1iHsg5qIVY0jJ0ib3zyP9OEyv5YrXyigcE14tgHY3Si9veUvrLihudtooVnjEiQabfqB9GU8KMQteJqCCpcWp7kON9FtdKNrjKdfGvqakU/s16000/SantAgatadeGoti03.jpg" title="Co warto zobaczyć i zwiedzić w Kampanii?" /></a>
</div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhR9sdoRBAMI9DF8zmWRNuHLTa7aEInN986SFMzEsv42A8NJ6JNbwzAKaqS_UjmU3tYYKpHdhcYqfpiaMNzvhyphenhyphendWhmNSn-PVvC6e7FneKLhpSJU3CgCPGabt5Vs7_95UndckfHk0bVUBDxA60IUjFBRzZ82qc4PrKsxZmRFMzUgdztW-G4aLmD0jMYXhIc/s850/SantAgatadeGoti07.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Sant'Agata dei Goti znajduje się w Kampanii w prowincji Benevento." border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhR9sdoRBAMI9DF8zmWRNuHLTa7aEInN986SFMzEsv42A8NJ6JNbwzAKaqS_UjmU3tYYKpHdhcYqfpiaMNzvhyphenhyphendWhmNSn-PVvC6e7FneKLhpSJU3CgCPGabt5Vs7_95UndckfHk0bVUBDxA60IUjFBRzZ82qc4PrKsxZmRFMzUgdztW-G4aLmD0jMYXhIc/s16000/SantAgatadeGoti07.jpg" title="Co warto zobaczyć i zwiedzić w Kampanii?" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKPJ1RfxmlbsvctV6nBZMwjVWDIvEWTf6xvyLHZbO3L0O2b6dZojOKFQihQGQVnlGW4e_WjXMew8B_IfkeHvhUTtoFGJxARC2fNRMPBIncYh_vu1DkWo5kpiPt_DnydQNyHA2SjervbRAlF7oI3qVyV0uAG-FZvo9Kl76xclEseW-8I8-O8M0qCUzPxo4/s850/SantAgatadeGoti04.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Sant'Agata dei Goti znajduje się w Kampanii w prowincji Benevento." border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKPJ1RfxmlbsvctV6nBZMwjVWDIvEWTf6xvyLHZbO3L0O2b6dZojOKFQihQGQVnlGW4e_WjXMew8B_IfkeHvhUTtoFGJxARC2fNRMPBIncYh_vu1DkWo5kpiPt_DnydQNyHA2SjervbRAlF7oI3qVyV0uAG-FZvo9Kl76xclEseW-8I8-O8M0qCUzPxo4/s16000/SantAgatadeGoti04.jpg" title="Co warto zobaczyć i zwiedzić w Kampanii?" /></a>
</div>
<p style="font-family: georgia; font-size: large;">
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli
zostaniemy w kontakcie: </span><span><br /></span></span>
</p>
<div style="font-family: georgia; font-size: large;">
<span></span>
<div>
<span></span>
<div>
<span></span>
<ul>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to
bardzo ważna wskazówka.</span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś
podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post –
oznacza to, że doceniasz moją pracę. </span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="https://www.facebook.com/kalejdoskoprenaty">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe
informacje. </span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334">Włochy po mojemu.</a></span></span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/" target="_blank">@kalejdoskoprenaty</a>! </span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html" target="_blank">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>. </span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>A jeśli lubisz jak opisuje Włochy, to kup <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/ksiazki.html" target="_blank">moją książkę</a></span></span>
</li>
</ul>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br />Pozdrawiam <br /><br /><br />Renata</span>
</div>
</div>
</div>
</div>
Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-25132512318593382842023-11-02T15:33:00.017+01:002023-11-02T19:35:18.211+01:00Trójkąty z ciasta francuskiego z gruszką<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Wyobraź sobie przysmak z ciasta francuskiego z kremowym nadzieniem z gruszek, cynamonu i cukru, które wcześniej zostały uduszone na patelni i zredukowane niemal na purée! Z chrupiącą skorupką i miękkim i bardzo pachnącym nadzieniem! Są po prostu wspaniałe!<br />To prawdopodobnie najprostszy i najszybszy wypiek na świecie! Idealny na śniadanie, na deser albo tak po prostu — do herbaty. </span><br /><p><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7DYpJqc2COwVDoPjcFfSoPCi0C2VuRSBEWN1EO_8SiX2mTPq-D5eeuxpKtUdbXejhyphenhyphenGxBgDGzG23ksOlbmrIn9a0Y2TksHDSKF7_4ZwNW8sLMzAQt18JGZ9pzcb6sk2H_x26xFYKseb2q_8OjVhzk2tkTq7w1Ngn45sMBouQb-w1Kb0emllNtiUpsIIQ/s1275/TROJKATY-Z-CIASTA-FRANCUSKIEGO.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Trójkąty z ciasta francuskiego z gruszką" border="0" data-original-height="1275" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7DYpJqc2COwVDoPjcFfSoPCi0C2VuRSBEWN1EO_8SiX2mTPq-D5eeuxpKtUdbXejhyphenhyphenGxBgDGzG23ksOlbmrIn9a0Y2TksHDSKF7_4ZwNW8sLMzAQt18JGZ9pzcb6sk2H_x26xFYKseb2q_8OjVhzk2tkTq7w1Ngn45sMBouQb-w1Kb0emllNtiUpsIIQ/s16000/TROJKATY-Z-CIASTA-FRANCUSKIEGO.jpg" /></a></span></div><p></p><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span><a name='more'></a></span>Składniki na 10 trójkątów:</span></h4><ul style="text-align: left;"><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"> 2,5 rolki ciasta francuskiego prostokątnego</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">3 gruszki ok. 700 gr</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">70 masła</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">30 orzechów nerkowca</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">15 gr pistacji</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">1 łyżka dowolnego alkoholu</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">3 łyżki cukru brązowego</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">4 łyżki bułki tartej</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">cynamon do smaku</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">cukier puder do posypania</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">1-2 żółtka</span></li></ul><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Przygotowanie:</span></h4><p><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Przygotowanie trójkątów z ciasta francuskiego zacznij od usmażenia gruszek. Gruszki umyj, obierz, oczyść z nasion. Pokrój je na większą kostkę, przesyp do rondelka, dodaj masło i podduś przez ok. 10 min. W tym czasie rozdrób w moździerzu orzechy nerkowca oraz pistacje. Upraż na patelni. Do gruszek dodaj alkohol ,cukier i cynamon. Kiedy soki wyparują, dodaj orzechy nerkowca, pistacje i bułkę tartą. Podduszone gruszki postaraj się jak najszybciej schłodzić.<br />Wyjmij ciasto francuskie i rozłóż je na blaszce (na papierze, którym było owinięte ciasto). Rozkrój wzdłuż na 2 części, a następnie w poprzek, tak żeby utworzyły się kwadraty.<br />Na każdy kwadrat z ciasta francuskiego wykładaj schłodzone gruszki. Nadzienie wykładane na surowe ciasto francuskie powinno być zimne, inaczej ciasto się rozpłynie.<br />Przykryj ciastem, tak żeby powstał trójkąt. Przygnieć brzegi dodatkowo widelcem, aby się nie rozkleiły podczas pieczenia. Każdy rożek posmaruj roztrzepanym żółtkiem.<br />Trójkąty francuskie piecz przez ok. 15-20 minut w piekarniku z termoobiegiem oraz przy 200 stopniach.</span></p><div><span style="background-color: white; font-family: georgia; font-size: medium;"><p><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie: </span><span><br /></span></span></p><div><span></span><div><span></span><div><span></span><ul><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.</span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę. </span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="https://www.facebook.com/kalejdoskoprenaty">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje. </span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334">Włochy po mojemu.</a></span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/" target="_blank">@kalejdoskoprenaty</a>! </span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html" target="_blank">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>. </span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>A jeśli lubisz jak opisuje Włochy, to kup <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/ksiazki.html" target="_blank">moją książkę</a></span></span></li></ul><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span><span><br />Pozdrawiam <br /><br /><br />Renata</span></span></span></div></div></div></span></div>Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-73140264318130175462023-10-30T19:59:00.018+01:002023-10-31T14:43:44.315+01:00Weneckie ciekawostki. Rosso Veneziano<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Gdybym miała określić Wenecję jednym kolorem, bez którego nie wyobrażam sobie
miasta, byłby to…?</span>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjp2r4yi_ZBXTUW1jx2DLTcNSC1OlE0Ygq5sWlF6-y209g-JjIlfbCUWKGGHdsoODYieeWEv1zZPy7KTGKKZV33gYnLDaZG5BCFzwaumoc18bIqv1Ed70eHU19SSeOvUjaFwihjXhvYpK8L268Vok3wYKJ1KogLLs3G5cUi1k930P_pTtWEfrucWQ5aIw/s1024/3414598588_58dd03cb0c_b.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjp2r4yi_ZBXTUW1jx2DLTcNSC1OlE0Ygq5sWlF6-y209g-JjIlfbCUWKGGHdsoODYieeWEv1zZPy7KTGKKZV33gYnLDaZG5BCFzwaumoc18bIqv1Ed70eHU19SSeOvUjaFwihjXhvYpK8L268Vok3wYKJ1KogLLs3G5cUi1k930P_pTtWEfrucWQ5aIw/s16000/3414598588_58dd03cb0c_b.jpg" /></a>
</div>
<span></span><span><a name='more'></a></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Czerwony. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Jeśli istnieje miasto sztuki, z którym kojarzy się ten kolor, to bez
wątpienia jest to Wenecja. Historia, fortuna i bogactwo miasta od dawna są
zabarwione na kolor czerwony.</span>
</span></div>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><span>Wenecka czerwień to jasny, ciepły pigment o
ciemniejszym odcieniu szkarłatu, pochodzący z niemal czystego tlenku
żelaza, typ hematytu. Już sama nazwa obiecuje coś specjalnego. To nie jest
jakaś zwykła czerwień, bo w tym niezwykłym mieście nawet kolor ma swoją
historię. <br /><br />Wenecka czerwień była symbolem życia i mocy.
Wierzono, że może odstraszać czarownice, zarazy i choroby.<br />Kolor był
używany w meblach i odzieży. Farbiarze tkanin byli podzieleni na trzy
klasy: jedwabiu, sztruksu i płótna. Ich warsztaty były rozsiane po całym
mieście i rozległych terenach zwanych „chiover”. Olśniewające kolory
strojów, które nosiły damy i sędziowie podczas każdej świeckiej
uroczystości, były uzyskiwane dzięki ściśle sekretnym przepisom. Tajemna
nauka była zazdrośnie strzeżona i przekazywana tylko przez malarzy,
farbiarzy, alchemików i wynalazców.<br />Wymyślano nawet przerażające
historie, aby zastraszyć i trzymać z dala ludność od kotłów barwników.
Ludowi wmawiano, że duch z latarnią w ręce nawiedza pralnie chemiczne. Z
tych lęków pochodzi termin „szkarłatny” oznaczający „bezpodstawne lęki”
(od Molmenti).<br /><br />Sztuka ta została oddana pod nadzór konsulów i
kupców - rządzący </span></span><span style="font-family: georgia;">chcieli, aby sztuka była zarezerwowana wyłącznie dla weneckich
robotników. Wskazano miesiące na przygotowanie mieszanek „szkarłatu” i
„cynobru” oraz zachowano czujność, aby kolor był idealny. W ten sposób
powstała charakterystyczna wenecka czerwień. Od XVIII w. kolor ten zaczął
bywać na tynkach wielu budynków, nawet jeśli w odcieniu ciemniejszym niż
szkarłat; definicja „weneckiej czerwieni” sięga tamtych czasów i tego
konkretnego odcienia.</span></span></div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;"><br />Według historyków wenecka czerwień była
czerwonym kolorem ziemi, często używanym we włoskich obrazach renesansu.
Nazywano ją również <i>sinopią</i>, ponieważ najlepszej jakości pigment
pochodził z portu Sinop w północnej Turcji. Był głównym składnikiem
pigmentu zwanego <i>cinabrese</i>, opisanego przez XV-wiecznego włoskiego
malarza i pisarza Cennino Cenniniego w jego podręczniku malarstwa
<i>Il Libro dell'Arte</i>. Cennini zalecał mieszanie weneckiej czerwieni z
cytrynową bielą w proporcjach dwa do jednego, aby malować odcienie skóry
twarzy, dłoni i aktów.<br /><br />Pierwsze odnotowane użycie czerwieni
weneckiej jako nazwy koloru w języku angielskim miało miejsce w 1753 r. To
wenecka czerwień była kolorem mundurów używanych przez armię brytyjską od
końca angielskiej wojny domowej, aż do zastąpienia jej kolorem khaki w
latach 90.<br /><br />Wyrażenie wenecka czerwień nawiązuje również do
serii czerwono-pomarańczowo-czerwonych kolorów używanych przez niektórych
malarzy, takich jak Giorgione, Tintoretto i Tycjano. </span></span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span><span>Oryginalny pigment
weneckiej czerwieni jest używany już od czasów starożytnych.</span></span>
</span><div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span><br /></span>
</span></div>
<div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Pierwotnie była to naturalna ziemia zawierająca od 15% do 40% tlenku
żelaza. Od XVIII w. wenecka czerwień jest produkowana przez kalcynację
mieszaniny siarczanu żelazawego i węglanu wapnia, w wyniku czego uzyskuje
się zawartość 15-40% tlenku żelaza i 60-80% siarczanu wapnia. Jeśli udział
tego ostatniego jest znaczny, może to spowodować problemy w pracach
malowanych olejem. </span>
</span><div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Czerwień wenecka stosowana jest jako pigment do farb olejnych i
ściennych oraz jako barwnik do papieru. </span>
</span><div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Kolorystyka farb sprzedawanych pod nazwą „Venecia rossa” jest
zasadniczo czerwona, ale ze zmiennym odcieniem i nasyceniem, które
może być od bardzo ciemnego do półciemnego i od niskiego do głębokiego
nasycenia.<br /><br />Oto współrzędne kolorów:</span>
</span><div>
<ul style="text-align: left;">
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Trójka heksadecymalna</span> #C80815 </span></li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>RGB (r,g,b)(200,8,21) </span>
</span></li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>CMYK (c,m,y,k)(0,94,97,0) </span>
</span></li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>HSV (h, s, v) (0°, 84%, 84%)</span>
</span></li>
</ul>
</div>
<div>
<div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span class="jCAhz ChMk0b" face="Roboto, RobotoDraft, Helvetica, Arial, sans-serif" jsaction="agoMJf:PFBcW;MZfLnc:P7O7bd;nt4Alf:pvnm0e,pfE8Hb,PFBcW;B01qod:dJXsye;H1e5u:iXtTIf;lYIUJf:hij5Wb;bmeZHc:iURhpf;Oxj3Xe:qAKMYb,yaf12d" jscontroller="Gn4SMb" jsname="txFAF" style="-webkit-tap-highlight-color: transparent; background-color: whitesmoke; cursor: pointer; white-space: pre-wrap;"><span class="ryNqvb" jsaction="click:E6Tfl,GFf3ac,tMZCfe; contextmenu:Nqw7Te,QP7LD; mouseout:Nqw7Te; mouseover:E6Tfl,c2aHje" jsname="W297wb" style="-webkit-tap-highlight-color: transparent;"><br /></span></span>
</span></div>
<div>
<span class="jCAhz ChMk0b" face="Roboto, RobotoDraft, Helvetica, Arial, sans-serif" jsaction="agoMJf:PFBcW;MZfLnc:P7O7bd;nt4Alf:pvnm0e,pfE8Hb,PFBcW;B01qod:dJXsye;H1e5u:iXtTIf;lYIUJf:hij5Wb;bmeZHc:iURhpf;Oxj3Xe:qAKMYb,yaf12d" jscontroller="Gn4SMb" jsname="txFAF" style="-webkit-tap-highlight-color: transparent; background-color: whitesmoke; cursor: pointer; white-space: pre-wrap;"><span class="ryNqvb" jsaction="click:E6Tfl,GFf3ac,tMZCfe; contextmenu:Nqw7Te,QP7LD; mouseout:Nqw7Te; mouseover:E6Tfl,c2aHje" jsname="W297wb" style="-webkit-tap-highlight-color: transparent;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium; white-space-collapse: collapse;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><p><span style="background-color: #ea9999; font-family: georgia; font-size: medium;">Dzielę się z Tobą moimi weneckimi ciekawostkami mając nadzieję, że cię zainspirują do samodzielnego poznawania jednego z najpiękniejszych miast na świecie. Dlatego zachęcam, abyś dołączył także do grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1162561507885147" target="_blank">Wenecja po mojemu - informacje, ciekawostki, porady..</a>. jedyna taka grupa w Polsce. Tylko dzięki temu nie przeoczysz niczego, co się pojawiło na blogu, ale przede wszystkim, otrzymasz mnóstwo dodatkowych informacji.</span></p><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><p><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span><span>Mam nadzieję, że poczekacie na ciąg dalszy moich opowieści o Wenecji. Już teraz możecie przeczytać:</span></span><br /></span></p><div><span style="font-family: "georgia";"><span style="font-size: medium;"><span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2018/01/10-darmowych-atrakcji-w-wenecji.html">10 darmowych atrakcji w Wenecji</a><br /><a href="https://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2017/09/andare-per-bacari-venezia-co-to-znaczy.html">Andare per bacari a Venezia - co to znaczy ?</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2012/10/burano-paleta-kolorow.html">Burano</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/10/cadario-palac-ktory-zabija.html">Ca'Dario — pałac, który zabija</a></span></span></span></div><div><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2021/09/czego-nie-robic-bedac-w-wenecji.html" rel="nofollow">Czego nie robić będąc w Wenecji? <span><span> </span></span></a></span></span></div><div><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/04/co-to-jest-acqua-alta-wszystko-co.html">Co to jest Acqua Alta? Wszystko, co musisz wiedzieć o wysokiej wodzie w Wenecji.</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/11/co-to-jest-mose.html">Co to jest MOSE? Czy MOSE uratuje Wenecję?</a><br /><a href="http://www.kalejdoskoprenaty.com/2018/04/dlaczego-kocham-wenecje.html">Dlaczego kocham Wenecję ? Jak pokochać Wenecję ?</a><br /><a href="https://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2017/05/duze-rece-w-wenecji.html">Duże ręce w Wenecji</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2020/03/filmy-o-wenecji.html">Filmy, które zabiorą Cię do Wenecji</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2013/04/giudecca-powiew-swiezosci.html">Giudecca - powiew świeżości</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2016/07/gondole-w-wenecji-za-2-mozliwe-czy-nie.html">Gondole w Wenecji za 2 € - możliwe czy nie ?</a><br /></span></span></div></span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2022/08/kopula-bazyliki-santa-maria-della-salute..html" target="_blank"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Kopuła Bazyliki Santa Maria della Salute — nowy punkt widokowy w Wenecji</span></a><div><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2020/04/legenda-paczka-rozy-w-wenecji.html">La legenda del bòcolo di rosa, czyli legenda pączka róży</a></span><span><br /></span></span></div><div><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2015/06/libreria-acqua-alta-moze-najdziwniejsza.html">Libreria Acqua Alta - może najdziwniejsza księgarnia świata?</a><br /><a href="https://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2017/03/noclegi-w-wenecji.html">Noclegi w Wenecji</a><br /><a href="https://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2017/03/nowy-punkt-widokowy-wenecji-t-fondaco.html">Nowy punkt widokowy Wenecji - T Fondaco dei Tedeschi</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/02/opata-za-wstep-do-wenecji-dla-turystow.html">Opłata za wstęp do Wenecji dla turystów</a></span></span></div></span></span><div><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2022/11/palazzo-pisani.html" target="_blank"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Palazzo Pisani — konserwatorium i muzeum muzyczne, Casino Royle oraz jeden z najpiękniejszych tarasów Wenecji!</span></a></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2013/02/pellestrina-nieznany-zakatek.html">Pellestrina nieznany zakątek</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/05/building-bridges-w-wenecji.html">Rzeźba Building Bridges w Wenecji</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2015/05/sant-erasmo-ogrod-wenecji.html">Sant' Erasmo - ogród Wenecji</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2016/08/scala-contarini-del-bovolo-najsyniejsza.html">Scala Contarini del Bovolo - najsłyniejsza klatka schodowa Wenecji</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2018/11/stravedamento-magia-laguny-weneckiej.html">Stravedamento, magia Laguny Weneckiej</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2014/04/torcello.html">Torcello - mała perła laguny weneckiej</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2018/06/vaporetto-czyli-tramwaj-wodny-w-wenecji.html">Vaporetto, czyli tramwaj wodny w Wenecji - wszystko co musisz wiedzieć</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/08/weneckie-ciekawostki.html">Weneckie ciekawostki</a></span></span></span></span></div></span><div style="white-space-collapse: collapse;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2023/07/archaniol-gabriel-z-dzwonnicy.html" target="_blank"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Weneckie ciekawostki. Archanioł Gabriel z dzwonnicy z placu Świętego Marka</span></a></div><div style="white-space-collapse: collapse;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2020/03/kosciol-san-pantalon-w-wenecji.html">Weneckie ciekawostki. Kościół San Pantalon</a></span></span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2022/02/weneckie-ciekawostki-koty-i-wenecja.html" target="_blank"><br /><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;">Weneckie ciekawostki. Koty i Wenecja</span></span></a></span></span></span></div><span style="font-family: georgia; font-size: medium; white-space-collapse: collapse;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><div><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2020/07/weneckie-ciekawostki-ponte-chiodo.html" target="_blank">Weneckie ciekawostki. Ponte Chiodo </a></span></span></div><div><span style="font-size: medium;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2020/09/weneckie-ciekawostki-ponte-dei-pugni.html" target="_blank"><span><span style="font-family: georgia;">Weneckie ciekawostki. Ponte dei Pugni </span></span></a></span></div></span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2022/08/weneckie-ciekawostki-regata-storica.html" target="_blank">Weneckie ciekawostki. Regata Storica</a><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2021/12/rozowe-kolumny-palacu-ducale.html" target="_blank">Weneckie ciekawostki. Różowe kolumny pałacu Ducale</a></span></span></span></span></span></span></span></span></div><div><span class="jCAhz ChMk0b" face="Roboto, RobotoDraft, Helvetica, Arial, sans-serif" jsaction="agoMJf:PFBcW;MZfLnc:P7O7bd;nt4Alf:pvnm0e,pfE8Hb,PFBcW;B01qod:dJXsye;H1e5u:iXtTIf;lYIUJf:hij5Wb;bmeZHc:iURhpf;Oxj3Xe:qAKMYb,yaf12d" jscontroller="Gn4SMb" jsname="txFAF" style="-webkit-tap-highlight-color: transparent; background-color: whitesmoke; cursor: pointer; white-space: pre-wrap;"><span class="ryNqvb" jsaction="click:E6Tfl,GFf3ac,tMZCfe; contextmenu:Nqw7Te,QP7LD; mouseout:Nqw7Te; mouseover:E6Tfl,c2aHje" jsname="W297wb" style="-webkit-tap-highlight-color: transparent;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium; white-space-collapse: collapse;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2022/10/weneckie-ciekawostki-toponimia-wenecka.html" target="_blank"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Weneckie ciekawostki. Toponimia wenecka</span></a></span></span></span></span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2023/09/weneckie-ciekawostki-zaginiony-kosciol.html" target="_blank">Weneckie ciekawostki. Zaginiony kościół Santa Lucia.</a></span><span class="jCAhz ChMk0b" face="Roboto, RobotoDraft, Helvetica, Arial, sans-serif" jsaction="agoMJf:PFBcW;MZfLnc:P7O7bd;nt4Alf:pvnm0e,pfE8Hb,PFBcW;B01qod:dJXsye;H1e5u:iXtTIf;lYIUJf:hij5Wb;bmeZHc:iURhpf;Oxj3Xe:qAKMYb,yaf12d" jscontroller="Gn4SMb" jsname="txFAF" style="-webkit-tap-highlight-color: transparent; background-color: whitesmoke; cursor: pointer; white-space: pre-wrap;"><span class="ryNqvb" jsaction="click:E6Tfl,GFf3ac,tMZCfe; contextmenu:Nqw7Te,QP7LD; mouseout:Nqw7Te; mouseover:E6Tfl,c2aHje" jsname="W297wb" style="-webkit-tap-highlight-color: transparent;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium; white-space-collapse: collapse;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><div><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2018/02/wenecja-na-talerzu-czyli-czego-nie.html">Wenecja na talerzu, czyli czego nie można przegapić kulinarnie w Wenecji</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2014/03/wenecja-dzwonnica-sw-marka.html">Wenecja. Dzwonnica św. Marka</a></span></span></div><div><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2014/07/wenecja-spacer-po-zydowskiej-wenecji.html">Wenecja. Spacer po Ghetto Weneckim</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2015/10/wenecja-spacer-po-wyspie-san-giorgio.html">Wenecja. Spacer po wyspie San Giorgio Maggiore</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/02/wieza-zegarowa-w-wenecji.html">Wieża zegarowa w Wenecji</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2015/03/zimowy-spacer-w-pobliskiej-sottomarina.html">Zimowy spacer w pobliskiej Sottomarina</a></span></span></div><p><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie: </span><span><br /></span></span></p><div><span></span><div><span></span><div><span></span><ul><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.</span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę. </span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="https://www.facebook.com/kalejdoskoprenaty">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje. </span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334">Włochy po mojemu.</a></span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/" target="_blank">@kalejdoskoprenaty</a>! </span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html" target="_blank">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>. </span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>A jeśli lubisz jak opisuje Włochy, to kup <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/ksiazki.html" target="_blank">moją książkę</a></span></span></li></ul><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span><span><br />Pozdrawiam <br /><br /><br />Renata</span></span></span></div></div></div></span></span></span></span></span>
</div>
</div>
</div>
</div>
</div>
</div>
Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-44642470970727489832023-10-20T19:55:00.036+02:002023-11-20T23:24:40.847+01:00Co warto spróbować we Włoszech? Część 1 <p><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;">Włoskiej kuchni nie trzeba przedstawiać. Dużo osób odwiedza Włochy, przyciągniętych myślą o delektowaniu się wspaniałym jedzeniem. To wszystko podsunęło mi pomysł stworzenia listy potraw i produktów wartych spróbowania! <br />Pizzę czy lasagnę już znasz, więc nie będę polecać, to co już wielokrotnie zostało opisane. Postanowiłam napisać o mniej znanych produktach czy potrawach. To pierwsza lista, a będzie ich kilka.</span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzEMmVhv62DRMPytsbvW5HgqHBwKmnDG08qxS9hHVBXnL0rV9Z1O0L2gI5dg1SNKinYnkc4tWzdxQvoLNDawsgMxnXmWI1nGa7HyQxjGzMiBvrOZ_DLkbiEYLeg0wAyiJSkkTqdianM94wGgxP1Fj3wdgQqkNnwvdxZ7I5A3z3am4lbzmh9Qo15zrbFZA/s1600/burrata-pugliese.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Co warto spróbować we Wloszech? Czesc 1" border="0" data-original-height="1060" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzEMmVhv62DRMPytsbvW5HgqHBwKmnDG08qxS9hHVBXnL0rV9Z1O0L2gI5dg1SNKinYnkc4tWzdxQvoLNDawsgMxnXmWI1nGa7HyQxjGzMiBvrOZ_DLkbiEYLeg0wAyiJSkkTqdianM94wGgxP1Fj3wdgQqkNnwvdxZ7I5A3z3am4lbzmh9Qo15zrbFZA/s16000/burrata-pugliese.jpg" title="co zjeść we Włoszech, najsmaczniejsze potrawy we Włoszech" /></a></div><p><span></span></p><a name='more'></a><p><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: red; color: white;">Acciughe, smażone lub świeże anchois</span><br />Zanim przeprowadziłam się do
Włoch, nie wiedziałam zbyt wiele o acciughe, alici czy anchois. Dopiero
we Włoszech je poznałam. Uwielbiam je na świeżo marynowane w soku z
cytryn podane z miętą i czerwonym pieprzem; są też przepyszne
panierowane i smażone.<br /><br /><span style="background-color: red; color: white;">Bagna Cauda</span><br />Bagna càuda oznacza w
piemonckim dialekcie sos do maczania: jest zrobiona z czosnku i anchois.
Zwykle macza się w nim warzywa – zarówno surowe, jak i gotowane. Danie
wywodzi się z Piemontu i sięga XVI wieku.<br /><br /><span style="background-color: red; color: white;">Bottarga</span><br />Bottarga to
solona i peklowana ikra rybna. Nie zniechęcaj się opisem tego włoskiego
przysmaku – bottarga bywa inaczej nazywana „kawiorem sycylijskim”. W
sierpniu i wrześniu południowi Włosi zbierają ikrę z tuńczyka
błękitnopłetwego lub barweny szarej, wyciskają, a następnie pozostawiają
do wyschnięcia na powietrzu przez sześć miesięcy. Rezultatem jest
solidny kawałek jajek w kolorze bursztynu i krwistych pomarańczy, który
pokrojony w plasterki lub starty na makaronie rozkwita w
cudownie pikantny, dymny i solankowy bukiet. Dawnymi czasami to biedni
ludzie w ten sposób konserwowali owoce morza na kilka dni przed zimnem.
Obecnie bottarga jest uważana za jeden z najbardziej poszukiwanych i luksusowych
produktów spożywczych we Włoszech, zaraz obok trufli. Polecam zetrzeć
na makaronie lub po prostu pokroić w cienkie plasterki i skropić sokiem z
cytryny i oliwą.<br /><br /><span style="background-color: red; color: white;">Sarde in Saor</span><br />To mój ulubiony
sposób podania sardynek. Mogę zjeść ich nieskończoność. Sarde in saor to
sardynki w słodko-kwaśnym sosie z cebulą, rodzynkami i orzeszkami
pinii. Dość łatwo można je znaleźć w menu wielu weneckich restauracji.<br /><br /><span style="background-color: red; color: white;">Mortadella</span><br />Włoska mortadela, to absolutnie nie to samo, co polska martadella. Mortadella
pochodzi z włoskiego regionu Emilia – Romania, a konkretnie z jego
stolicy – miasta Bolonia. Jest to gotowana kiełbasa produkowana z
drobniutko zmielonej wieprzowiny, peklowanej lub siekanej, zawierająca
odpowiednią ilość tłuszczu, a także ziarna czarnego pieprzu lub
pistacji. Zwykle podaje się ją w cienkich kawałkach, jako antipasto lub w panini.<br /><br /><span style="background-color: red; color: white;">Farinata</span><br />Farinata to włoski rodzaj cienkiego
naleśnika, który robi się z mąki z ciecierzycy. Jego konkretne
pochodzenie nie jest znane, ale jego miejsce pochodzenia ustalono na
Genuę. Obecnie jest to typowe jedzenie w wielu obszarach przybrzeżnych
Włoch, a także na Gibraltarze.<br /><br /><span style="background-color: red; color: white;">Porchetta</span><br />Porchetta to typowe
danie środkowych Włoch. Mieszkańcy <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2018/10/ariccia-fraschetta-i-porchetta.html" target="_blank">Ariccia w Lacjum </a>twierdzą, że są
autorami oryginalnego przepisu. Jest to pieczeń wieprzowa bez kości
faszerowana czosnkiem, pieprzem, solą i aromatycznymi ziołami z
charakterystyczną chrupiącą skórką. Czas gotowania wynosi około 8
godzin, przy czym gotowanie zwykle odbywa się na drewnie. Idealna do
panini oraz włoskiej deski serów i wędlin.<br /><br /><span style="background-color: red; color: white;">Nduja</span><br />Nduja to
pikantna pasta z wieprzowiny, słoniny i ostrej papryki z Kalabrii. To
jedna z moich ulubionych rzeczy do smarowania chleba, a czasem nawet
makaronu. Chociaż pochodzi z Kalabrii, dość łatwo można ją znaleźć poza
regionem w innych częściach Włoch. Tradycyjna <i>nduja</i> może mieć postać
bochenka lub worka (podobnie jak salami). Nduja jest również dostępna w
słoikach, które znacznie łatwiej znaleźć w supermarketach i
specjalistycznych sklepach spożywczych (takich jak np.Eataly).<br /><br /><span style="background-color: red; color: white;">Ossobuco </span><br /></span></span><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;">Ossobuco jest to gicz cielęca z kością, którą najpierw obsmaża się na maśle, a potem dusi w białym winie i bulionie po dodaniu warzyw. Tradycyjnie daniu towarzyszy gremolata (skórka z cytryny, czosnek i pietruszka), ale opcjonalne jest też podawane z polentą. Chociaż w Mediolanie lubią przypisywać sobie to mięsiste arcydzieło, w całej Lombardii można znaleźć wiele odmian. Pomimo popularności ossobuco (co dosłownie oznacza „pustą kość”), nie zawsze można znaleźć w restauracji, ponieważ wymaga ok. trzech godzin gotowania. Jeśli spotkasz to danie podczas swoich podróży, zdecydowanie nie przegap okazji, aby go spróbować, ponieważ jest to jedna z najbardziej kultowych potraw we Włoszech (przynajmniej jedno z najbardziej kultowych mięs)!</span></span><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><br /><br /><span style="background-color: red; color: white;">Burrata </span><br />Burrata to
włoski ser z mleka krowiego wytwarzany z mozzarelli i śmietany.
Zewnętrzna skorupa jest ściśnięta i zawiązana u góry, natomiast wewnątrz
zawiera mieszankę stracciatelli i śmietany. Burrata pochodzi z regionu Apulii, obecnie stosunkowo
łatwo ją znaleźć w wielu częściach Włoch (choć najprawdopodobniej nadal
jest importowana z Apulii). Burrata musi być świeża i trzeba ją zjeść
jak najszybciej po zakupie. Moja rada? Nie podgrzewaj burraty. Nie gotuj
jej ani nie zastępuj w przepisach wymagających mozzarelli. Tak
naprawdę, przed podaniem pozostaw ją w temperaturze pokojowej, a jeśli
jesz ją z czymś ciepłym (np. pizzą), upewnij się, że nie nagrzewa się
zbytnio, bo straci kremowość ze środka. Podawaj ją z jak najmniejszą
ilością przypraw – odrobiną soli i pieprzu, z niewielką ilością oliwy i
najlepiej połącz z dojrzałymi pomidorami.<br /><br /><span style="background-color: red; color: white;">Stracciatella </span><br /></span></span><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Jeśli znasz włoską kuchnię, prawdopodobnie słyszałeś o stracciatelli, która najczęściej jest kojarzona z lodami z kawałkami czekolady. Ale stracciatella jest tym, co znajduje się w burracie (wspomnianej powyżej) i czasami można ją znaleźć samą w sklepach z serami i supermarketach, sprzedawaną na łyżkę, a czasami pojawia się również w menu przystawek. Lubię dodawać stracciatellę do panini lub na pizzę. Jeśli lubisz nduję, doskonale się z nią łączy, bo kremowość przebija się przez pikantność. </span></p><p><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><br /><span style="background-color: red; color: white;">Trufle </span><br />Ach, trufle. Ten ostry,
nieuchwytny grzyb jest jednym z najdroższych i najbardziej pożądanych
grzybów na świecie, a Włochy to jeden z niewielu krajów, w których można
go znaleźć w dużych ilościach! Trufle we Włoszech występują w dwóch
postaciach: rzadka i bardziej aromatyczna biała trufla lub nieco mniej
aromatyczna i nieco bardziej popularna czarna trufla. W kuchni służy do
przyprawiania makaronu i risotta, a także do przygotowywania pysznych
dań głównych; można dodać do sosów do steków lub innych dań mięsnych.
Trufle rosną naturalnie w całej Umbrii, Toskanii i Piemoncie, więc jest
bardziej prawdopodobne, że znajdziesz świeże trufle w lokalnych
potrawach w tych obszarach, ale tylko jeśli pojedziesz jesienią. O
każdej innej porze roku trufle, które otrzymasz, zostaną importowane lub
zamrożone i nie będą tak dobre. Jeśli do Piemontu trafisz jesienią,
wybierz się na słynny Międzynarodowy Festiwal Białej Trufli w Albie w
Piemoncie, który odbywa się co roku w październiku i listopadzie.<br /><br /><span style="background-color: red; color: white;">Pasticcini</span><br />Pasticcini
</span></span><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">to małe cisteczka z cukierni. </span></span><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">We Włoszech są wszechobecne na stole podczas większości świąt, przyjęć i
okazjonalnych niedzielnych obiadów. Nie
lubię wszystkich (niektóre biszkopty nasączone rumem mnie odstraszają),
ale polecam kupić kolorową tacę i spróbować wszystkich smaków, aby
znaleźć swój ulubiony. Wiele supermarketów oferuje pasticcini, ale
zdecydowanie polecam udać się do cukierni, która się nimi specjalizuje. <br />Nie wiesz, gdzie kupić? Zwróć uwagę na pięknie zapakowane paczki noszone przez ludzi w weekendy lub święta i po prostu zapytaj.<br /><br /><span style="background-color: red; color: white;">Gelato </span><br />
Żadna podróż do Włoch nie jest kompletna bez lodów. Gelato jest
najlepsze we Włoszech. Kropka! Istnieje wiele smaków tego pysznego
przysmaku, ale moimi ulubionymi są lody pistacjowe! Gelato w obecnej
formie zostało stworzone przez włoskiego szefa kuchni pod koniec XVII
wieku.</span></span></p><p></p><p><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><span style="background-color: red; color: white;">Espresso</span><br />Dla osób pijących kawę nie ma nic lepszego niż delektowanie się kawą we Włoszech. Zwykłe espresso na włoskim Autogrillu smakuje dużo lepiej niż gdzie indziej poza Italią.<br />Przeczytaj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2018/03/typy-woskiej-kawy.html" target="_blank">mój kompletny przewodnik,</a> jak pić kawę po włosku, aby dowiedzieć się, kiedy, gdzie, co i jak pić kawę we Włoszech. <br />Spośród wszystkich kochających kawę miast we Włoszech, Triest ma jedną z najlepszych kultur kawy i kawiarni. Jego długa historia jako portu wolnocłowego sprowadziła do miasta pierwsze ziarna kawy podczas pierwszego szaleństwa kawowego w średniowieczu. Dziś ma tam swoją siedzibę włoski król kawy Illy, a miasto nadal importuje także wiele innych marek.<br /><br />Ile z tych włoskich potraw znałeś wcześniej? Ile próbowałeś?</span></span></p><p><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Nawet jeśli je wszyskie spróbowałeś, to poczekaj na kolejną listę. Ja się dopiero rozkręcam, będzie tego dużo. </span></span></p><p><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"> </span></span></p><div><div><div><div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><p style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:</span></span><span style="font-size: medium;"><br /></span></span></span></p><span style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><ul><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.</span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Jeśli
uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z
innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz
moją pracę. </span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="http://www.facebook.com/pages/Kalejdoskop-Renaty/480059402039426">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje. </span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334/?fref=ts">Włochy po mojemu.</a> </span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/">@kalejdoskoprenaty</a>!</span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html" target="_blank">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>.</span></span></li></ul><span style="font-size: medium;"><span><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><br />Pozdrawiam<br /><br />Renata</span></span></span></span></span></span></div></div></div></div></div>Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-60072396258631008632023-10-10T00:15:00.018+02:002023-10-10T12:44:31.100+02:00Urodziny bloga - 11 lat!<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Siedząc przy komputerze, brakuje mi tchu. Coś mi przyszło do głowy i jest to uczucie tak niepohamowane, że muszę to natychmiast zrobić. Zakładam blog, wybieram motyw i klikam przycisk „nowy post”. Ale co mam napisać? Nie mam kierunku, skupienia ani celu! Wiem tylko, że to musi dotyczyć jedzenia i podróży. To było dzisiaj 11 lat temu. </span><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Dlaczego powstał <i>Kalejdoskop Renaty</i>?</span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDQcuP0K8tMo4JjXa5ee4inNndZuewRyETcqxf141w9JF4hGhEAaLXh1qweoKCUTnBPfsqVx0ywoIPUtoyT7Z7aDlo6ENrJLwqLzsnF_Zk1Xn6VrAzCC2OvUOZ9R3sgNDmPYDXE3zQkGLHZ6OM6TdymM424itspk75F20i2sZ2pY-kSJAoHLCYD4mPyko/s3000/20231008_113944-01.jpeg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2226" data-original-width="3000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDQcuP0K8tMo4JjXa5ee4inNndZuewRyETcqxf141w9JF4hGhEAaLXh1qweoKCUTnBPfsqVx0ywoIPUtoyT7Z7aDlo6ENrJLwqLzsnF_Zk1Xn6VrAzCC2OvUOZ9R3sgNDmPYDXE3zQkGLHZ6OM6TdymM424itspk75F20i2sZ2pY-kSJAoHLCYD4mPyko/s16000/20231008_113944-01.jpeg" /></a></div><br /><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span><a name='more'></a></span>Odkryłam w Internecie świat fascynujących blogów i chciałam być jego częścią. To jest ta krótka wersja. Ta dłuższa jest zbyt długa. Miałam mnóstwo entuzjazmu, ale muszę powiedzieć, że nadal mam. To i jak i dlaczego nadal to robię, 11 lat później, jest znacznie bardziej skomplikowane. Coś zaczęło się od kaprysu, bez żadnego prawdziwego powodu, ale zmieniło moje życie w sposób, jakiego zupełnie się nie spodziewałam.</span></div><div><div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Wydaje się to całkowicie szalone – minęło 11 lat! W internetowych czeleściach to praktycznie starość!<br />To trochę więcej niż 1/4 mojego życia i wciąż się szczypię, że robię to, co kocham.<br />Wydaje się, że to było bardzo dawno temu, ale jednocześnie wydaje się, że to było w zeszłym tygodniu. Kiedy powstał mój Kalejdoskop, był to cudowny czas w świecie blogów – taki prosty, taki piękny, taki niewinny, bo nikt z nas nie wiedział, co tak naprawdę robi. Patrząc wstecz, wiele rzeczy mogłam zrobić inaczej, ale jestem zadowolona ze ścieżki, którą obrałam.<br />Tak naprawdę 11 lat temu nie miałam żadnych prawdziwych marzeń ani celów związanych z tym blogiem. Byłam całkowicie anonimowa i nie miałam pojęcia, co robię. <br />Dziś dzięki temu blogowi czyta mnie setki tysięcy czytelników miesięcznie, dzięki temu blogowi nawiązałam mnóstwo znajomości, napisałam dwie książki, kończę trzecią. I mam plan na kolejne pięć. Nigdy nie byłam bardziej wdzięczna za wszystko niż ostatnio.<br /><br />A zaczęło się tak, jak zawsze: cicho. Trochę bez powodu. Trochę dla zabawy. Trochę z nudów.<br />W 2012 roku z pewnością nie patrzyłam w przyszłość i nie wyobrażałam sobie, że jedenaście lat później nadal będę pisać. To była raczej spontaniczna decyzja.<br /><br />Blogi przychodzą i odchodzą. Niektóre z nich nie zaszły daleko, ale są też takie, które śledzę od samego początku i które nadal świetnie się rozwijają.<br />Co więc nas motywuje? <br />Dlaczego blogowanie staje się integralną częścią życia niektórych ludzi?<br />Myślę, że istnieją różne powody dla różnych blogerów. Oczywiście, jeśli piszesz bloga o jedzeniu, musisz mieć pasję do jedzenia; jeśli piszesz blog podróżniczy, musisz kochać podróże.<br /><br />Jak wspomniałam na początku, założenie bloga nie było jakimś wielkim planem, raczej spontaniczną decyzją. Ale powodów, dla których kontynuowałam, jest dużo więcej. To wszystko to długi romans z jedzeniem, ale nie tylko jedzeniem, ale także poznawaniem go, próbowaniem nowych rzeczy do gotowania i jedzenia, odkrywaniem włoskiej kuchni! Ale nie mogę zapomnieć o drugiej pasji podróżach.<br />Chociaż nigdy nie byłam cyfrowym nomadem ani nie podróżowałam w pełnym wymiarze godzin, w ciągu ostatnich 11 lat podróżowałam DUŻO. Odwiedziłam mnóstwo nowych miejsc i przeżyłam więcej niepowtarzalnych przygód, niż większość ludzi nawet marzy. <br />Kiedy patrzę wstecz na te przygody, niektóre z nich wyraźnie wyróżniają się jako takie, których nigdy nie zapomnę. Trudno było je streścić do zaledwie 111, ale zrobiłam to dla was w mojej pierwszej książce....oczywiście 111 przygód mogłoby stać się milenijną przygodą....kto wie, może kiedyś pokuszę się o następne części, na razie tematów na książki mi nie brakuje.<br /><br />Ponadto blogowanie nauczyło mnie wielu rzeczy: akceptowania porażek, wielozadaniowości, uczenia się umiejętności, które są poza moją ligą, bycia bezbronnym, przyjmowania krytyki bez zniechęcenia, uczenia się na jej podstawie i próbowania lepszych wyników, ale też dzięki blogowaniu mogłam zobaczyć mnóstwo niesamowitych miejsc, wziąć udział w ciekawych projektach. Ale przede wszystkim blogowanie nauczyło mnie asertywności. Niemniej to wszystko wypracowałam przez te wszystkie lata. <br /><br />Czasami trudno jest mi utrzymać motywację. Siła, cierpliwość i pewność siebie zostają wystawione na próbę. Chociaż doceniam porażki, bo to pomaga mi utrzymać równowagę.<br /><br />Dziś chcę wyrazić moją wdzięczność za rodzinę, przyjaciół i wszystkie możliwości uczenia się, jakie dała mi ta przygoda z blogowaniem. Jestem wdzięczna wszystkim nieznajomym, którzy stali się fanami bloga. Dzięki za wsparcie i zdrową krytykę motywującą mnie do lepszej pracy. <br />Jesteście wspaniali! I jedyne czego mogłabym sobie życzyć, to żebyście cały czas tutaj byli! Bo zapału i inspiracji jest mnóstwo, ale to Wy tworzycie to wszystko z nami!!! Dziękuje!<br />Blog przyniósł mi wiele wyróżnień, możliwości, uznania i nowych znajomych – ludzi takich jak Wy, którzy podróżowali ze mną wirtualnie poprzez mój blog. Ludzi, którzy podzielili się swoimi przemyśleniami i skomentowali posty, dodali swoje doświadczenia i wspomnienia – w końcu podróże to wspomnienia, nie tylko miejsca.<br />Dzisiaj chcę Wam podziękować, niesamowitej społeczności, za ponad 11 lat spędzonych ze mną.<br />Główną ideą było dostarczanie wiadomości i przybliżanie Italii Polakom. Nie chciałam tego robić w sztuczny sposób. Nie zawsze to, co widzę w Internecie, mi się podoba. Wielokrotnie byłam okradana z pomysłów, zdjęć czy nawet tekstów. Teraz kiedy napisałam dwie ksiązki, to chyba gorsze jest, że kopiują pomysły z moich książek. Ale tak sobie myślę, że ktoś jest mało kreatywny i oryginalny, jeśli dopuszcza się takich rzeczy, to jest naprawdę bez sumienia. <br />Nigdy nie aspirowałam – choć nie jestem cesarzem skromności – do miana znanej, czy wpływowej blogerki. Robię swoje. Wierzę w oddanych czytelników, wierzę w słowo pisane. Ono nie umrze. Telewizja nie zabiła książek, wideo nie zabije blogów.<br />Gdy zakładałam bloga, przyrzekłam sobie, że zostanę zawsze sobą. Że będę pisać to, co myślę i tylko to, co naprawdę widziałam.<br />Kocham pisać. Nie jestem Hemingwayem, nie poruszam tematów ambitnych. Nie piszę perfekcyjnie. Nie mam dopieszczonego bloga, ale zawsze jestem autentyczna i piszę z sercem. <br />Bloguję od 11 lat i wciąż to uwielbiam, ale przede wszystkim uwielbiam to, w jaki sposób mój blog ewoluował i jak mogę zainspirować innych.<br />Skłamałabym, gdybym powiedziała, że mnie to nie cieszy.<br />Skłamałabym, gdybym napisała, że się nie cieszę, że czyta go coraz więcej osób.<br />Nie jestem influencerem. Nie lubię tego, co Instagram i Tik Tok zrobiły z podróżami, zdrowiem psychicznym i światem.<br /><br />Zaczęłam pisać, bo wiem, że mam dużo do przekazania.<br />Czułam wewnętrzną potrzebę dzielenia się moim doświadczeniem, przemyśleniami i relacjami z podróży z innymi ludźmi.<br />Kiedyś czytałam, że grzechem jest marnowanie talentu, który się posiada.<br /><br />Muszę dodać, że są też czarne strony bycia blogerem. Całe szczęście, że znam swoją wartość. Wiem, co reprezentuję i nie akceptuj kłamstw, manipulacji i bzdur. Nie pozwalam, żeby ludzie mnie wykorzystywali.<br /><br />Oto zadziwiający fakt, którego właśnie się dowiedziałam, przygotowując ten post: w ciągu ostatnich 11 lat nieco ponad 8 MILIONÓW osób odwiedziło Kalejdoskop Renaty. Wow. Liczba ta niewątpliwie rosła na przestrzeni lat. Pamiętam, że kiedy zaczęłam poważnie podchodzić do blogowania, moim celem było, aby mój blog przeczytało 1000 osób w ciągu miesiąca. Wtedy było to 1000 osób dziennie. Kiedy wyznaczałam sobie te cele, wydawały się one prawie nieosiągalne. A jednak te wszystkie cele zostały osiągnięte już dawno temu.<br />To, co sprawia, że ten blog jest świetny to czytelnicy, wspaniała społeczność, która mnie czyta. Liczba czytelników stale rośnie. Otrzymałam wiele miłych wiadomości, na blogu pojawiło się wiele inspirujących komentarzy, za które jestem ogromnie wdzięczna. Mogłabym długo tak wymieniać!<br /><br />Na koniec dodam, bo prawie bym o tym zapomniała, od zeszłego roku nie tylko blogerka, ale również <a href="https://www.empik.com/szukaj/produkt?author=renata+paw%C5%82owska" target="_blank">autorka dwóch przewodników</a>! Skłamałabym, że mnie to nie cieszy, ale moja ostatnia książka nadal w pierwszej trójce najlepiej sprzedających się książek podróżniczych w Empiku tego roku. Pierwsza książka w zeszłym roku była na drugim miejscu. To wszystko bez żadnych pleców. Zasługa mojej pracy i przede wszystkim was, że zawsze udostępniacie, kiedy o to proszę. Dziękuję bardzo!</span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3OPNlBGxqus51yXY2ca9PmQ2zsVHBVjKemgeVKT6S_wp0TZW3kkhyphenhyphens_130-anARBbUYoSE2dAM4wM9n03k5R8SRP7lOgd1EajvQNpF8uPxY-Po58V_62uEx6qeSy_luZPT0MCnoO2qHaS5EWwHxgnqSmUM6gcTzWSmcEm4CvrElWtrT8M3u1sMurE9kQ/s960/FB_IMG_1696890697352.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="960" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3OPNlBGxqus51yXY2ca9PmQ2zsVHBVjKemgeVKT6S_wp0TZW3kkhyphenhyphens_130-anARBbUYoSE2dAM4wM9n03k5R8SRP7lOgd1EajvQNpF8uPxY-Po58V_62uEx6qeSy_luZPT0MCnoO2qHaS5EWwHxgnqSmUM6gcTzWSmcEm4CvrElWtrT8M3u1sMurE9kQ/s16000/FB_IMG_1696890697352.jpg" /></a></div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Czy mam konkretne plany?<br />Nie. Ja nie planuję. Już od jakiegoś czasu. Życie samo układa swój scenariusz. Staram się tylko być dobra. W tym, co robię, rozwijać się, ale i być dobrym człowiekiem. Bo wiem już, że dobro do mnie wraca. Wracało wiele razy. I to, że trwam w swoich zasadach, zostaje nagradzane.<br />Mam marzenia jak każdy. Bez parcia na szkło, chciałabym zrobić kilka fajnych rzeczy w życiu. Tylko takich, które sama wybiorę. Nie narzuconych albo tych, które „powinnam zrobić, by zaistnieć”. Sama dokonam wyboru, nie zostanę przez nikogo zmuszona. Taka już jestem, ale czy nie taką mnie lubicie?</span><br /><div><div><div><div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><p style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:</span></span><span style="font-size: medium;"><br /></span></span></span></p><span style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><ul><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.</span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę. </span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="http://www.facebook.com/pages/Kalejdoskop-Renaty/480059402039426">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje. </span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334/?fref=ts">Włochy po mojemu.</a> </span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/">@kalejdoskoprenaty</a>!</span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html" target="_blank">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>.</span></span></li></ul><span style="font-size: medium;"><span><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><br />Pozdrawiam<br /><br />Renata</span></span></span></span></span></span></div></div></div></div></div></div></div></div></div></div>Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-11416762668699177582023-09-28T17:16:00.021+02:002023-09-28T19:23:43.978+02:00Weneckie ciekawostki. Zaginiony kościół Santa Lucia.<p><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;">Czy zastanawialiście się dlaczego dworzec kolejowy w Wenecji nosi nazwę Santa Lucia?</span></span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgx1jqtg4ebZnoYqnNVWGZxQuEeQGK5iuhlHL1DQYaaXwkTLXs7cd3dp_eRaVLVdD44PMhn1w7Q7YnSsiXyD3bw7XXnoWAv4vuAzxYzP89-Fj0VzTtC59769p5QymBE0F-RDlzYIyl_BIicDK1FCoV6263MTCsAgR5HpyqAs9hq2g_MfTHuvwIrQMVCleg/s1600/Kosciol-swietej-Lucji-w-Wenecji00.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Weneckie ciekawostki. Zaginiony kościół Santa Lucia." border="0" data-original-height="1060" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgx1jqtg4ebZnoYqnNVWGZxQuEeQGK5iuhlHL1DQYaaXwkTLXs7cd3dp_eRaVLVdD44PMhn1w7Q7YnSsiXyD3bw7XXnoWAv4vuAzxYzP89-Fj0VzTtC59769p5QymBE0F-RDlzYIyl_BIicDK1FCoV6263MTCsAgR5HpyqAs9hq2g_MfTHuvwIrQMVCleg/s16000/Kosciol-swietej-Lucji-w-Wenecji00.jpg" /></a></div><span></span><p><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /><br /><br /></span></p><p><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></p><p><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></p><p><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Prawdopodobnie nigdy nie zauważyliście, ale tuż przed dworcem kolejowym w Wenecji znajduje się wmurowana w podłogę tablica upamiętniająca kościół Santa Lucia. </span></p><p><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Okazuje się, że kościół ten został zburzony w 1861 roku pod budowę pierwszego dworca kolejowego. </span></p><p><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Powiem szczerze, że sama nie miałam o tym pojęcia przez pewien czas. Może dlatego, że kiedy wychodzę z dworca, jestem tak pochłonięta pięknem przed oczami, zbyt zachwycona, aby zadawać sobie jakiekolwiek pytania. A historia nazwy stacji kolejowej jest głęboko powiązana z Wenecją i historią słynnego dworca kolejowego Santa Lucia.<br />Mało kto wie, że szczątki świętej z Syrakuz przechowywane są w Wenecji od ponad ośmiuset lat.<br /><br />Ale żeby lepiej zrozumieć historię, musimy cofnąć się do XIII wieku, a dokładniej do roku 1279, kiedy Konstantynopol został złupiony przez Wenecjan. Podczas napadu ciało Świętej Łucji przewieziono do Wenecji na wyspę San Giorgio Maggiore.<br /><br />Ciało pozostało tam do nabożeństwa 13 grudnia 1279 r., kiedy to ogromny napływ pielgrzymów spowodował wywrócenie się niektórych łodzi i dużą liczbę ofiar śmiertelnych. Dlatego Senat Serenissimy postanowił przenieść szczątki Świętej Łucji i wyznaczył w tym celu inną świątynię w dzielnicy Cannaregio: kościół Santa Maria Annunziata, znany pod nazwą „della Nunciata”; świątynia znajdowała się w miejscu, w którym obecnie mieści się dworzec kolejowy Santa Lucia.<br />Ciało Świętej Łucji przybyło tu w uroczystej procesji w 18 stycznia 1280 roku.<br /><br />Tak było do 1860 r., kiedy to władze miasta zadecydowały, że Wenecja musi zostać połączona z resztą Włoch i jest jej potrzebny dworzec kolejowy.<br />A gdzie najlepiej było go zbudować? </span></p><p><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Oczywiście tam, gdzie obecnie się znajduje. </span></p><p><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">A co stało się z ciałem Świętej Łucji? </span></p><p><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Zostało przeniesione do znajdującego się obok kościoła pod wezwaniem San Geremia. Ponadto wymurowano tablicę upamiętniającą kościół, która do dziś znajduje się na placu przed dworcem kolejowym.<br /><br />Budowę mostu kolejowego rozpoczęto w 1841 r., który od tamtej pory łączy miasto z lądem. Dopiero w 1931 r., rozpoczęto budowę obecnego mostu Wolności dla pojazdów kołowych, który miał być połączeniem równoległym do linii kolejowej.</span></p><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><p style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><span style="background-color: #ea9999; font-family: georgia; font-size: medium;">Dzielę
się z Tobą moimi weneckimi ciekawostkami mając nadzieję, że cię
zainspirują do samodzielnego poznawania jednego z najpiękniejszych miast
na świecie. Dlatego zachęcam, abyś dołączył także do grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1162561507885147" target="_blank">Wenecja po mojemu - informacje, ciekawostki, porady..</a>.
jedyna taka grupa w Polsce. Tylko dzięki temu nie przeoczysz niczego,
co się pojawiło na blogu, ale przede wszystkim, otrzymasz mnóstwo
dodatkowych informacji.</span></p><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><p style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span><span>Mam nadzieję, że poczekacie na ciąg dalszy moich opowieści o Wenecji. Już teraz możecie przeczytać:</span></span><br /></span></p><div><span style="font-family: "georgia";"><span style="font-size: medium;"><span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2018/01/10-darmowych-atrakcji-w-wenecji.html">10 darmowych atrakcji w Wenecji</a><br /><a href="https://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2017/09/andare-per-bacari-venezia-co-to-znaczy.html">Andare per bacari a Venezia - co to znaczy ?</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2012/10/burano-paleta-kolorow.html">Burano</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/10/cadario-palac-ktory-zabija.html">Ca'Dario — pałac, który zabija</a></span></span></span></div><div><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2021/09/czego-nie-robic-bedac-w-wenecji.html" rel="nofollow">Czego nie robić będąc w Wenecji? <span><span> </span></span></a></span></span></div><div><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/04/co-to-jest-acqua-alta-wszystko-co.html">Co to jest Acqua Alta? Wszystko, co musisz wiedzieć o wysokiej wodzie w Wenecji.</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/11/co-to-jest-mose.html">Co to jest MOSE? Czy MOSE uratuje Wenecję?</a><br /><a href="http://www.kalejdoskoprenaty.com/2018/04/dlaczego-kocham-wenecje.html">Dlaczego kocham Wenecję ? Jak pokochać Wenecję ?</a><br /><a href="https://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2017/05/duze-rece-w-wenecji.html">Duże ręce w Wenecji</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2020/03/filmy-o-wenecji.html">Filmy, które zabiorą Cię do Wenecji</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2013/04/giudecca-powiew-swiezosci.html">Giudecca - powiew świeżości</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2016/07/gondole-w-wenecji-za-2-mozliwe-czy-nie.html">Gondole w Wenecji za 2 € - możliwe czy nie ?</a><br /></span></span></div></span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2022/08/kopula-bazyliki-santa-maria-della-salute..html" target="_blank"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Kopuła Bazyliki Santa Maria della Salute — nowy punkt widokowy w Wenecji</span></a><div><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2020/04/legenda-paczka-rozy-w-wenecji.html">La legenda del bòcolo di rosa, czyli legenda pączka róży</a></span><span><br /></span></span></div><div><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2015/06/libreria-acqua-alta-moze-najdziwniejsza.html">Libreria Acqua Alta - może najdziwniejsza księgarnia świata?</a><br /><a href="https://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2017/03/noclegi-w-wenecji.html">Noclegi w Wenecji</a><br /><a href="https://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2017/03/nowy-punkt-widokowy-wenecji-t-fondaco.html">Nowy punkt widokowy Wenecji - T Fondaco dei Tedeschi</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/02/opata-za-wstep-do-wenecji-dla-turystow.html">Opłata za wstęp do Wenecji dla turystów</a></span></span></div></span></span><div style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2022/11/palazzo-pisani.html" target="_blank"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Palazzo Pisani — konserwatorium i muzeum muzyczne, Casino Royle oraz jeden z najpiękniejszych tarasów Wenecji!</span></a></div><div style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2013/02/pellestrina-nieznany-zakatek.html">Pellestrina nieznany zakątek</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/05/building-bridges-w-wenecji.html">Rzeźba Building Bridges w Wenecji</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2015/05/sant-erasmo-ogrod-wenecji.html">Sant' Erasmo - ogród Wenecji</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2016/08/scala-contarini-del-bovolo-najsyniejsza.html">Scala Contarini del Bovolo - najsłyniejsza klatka schodowa Wenecji</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2018/11/stravedamento-magia-laguny-weneckiej.html">Stravedamento, magia Laguny Weneckiej</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2014/04/torcello.html">Torcello - mała perła laguny weneckiej</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2018/06/vaporetto-czyli-tramwaj-wodny-w-wenecji.html">Vaporetto, czyli tramwaj wodny w Wenecji - wszystko co musisz wiedzieć</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/08/weneckie-ciekawostki.html">Weneckie ciekawostki</a></span></span></span></span></div></span><div><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2023/07/archaniol-gabriel-z-dzwonnicy.html" target="_blank"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Weneckie ciekawostki. Archanioł Gabriel z dzwonnicy z placu Świętego Marka</span></a></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2020/03/kosciol-san-pantalon-w-wenecji.html">Weneckie ciekawostki. Kościół San Pantalon</a></span></span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2022/02/weneckie-ciekawostki-koty-i-wenecja.html" style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;" target="_blank"><br /><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;">Weneckie ciekawostki. Koty i Wenecja</span></span></a></span></span></span></div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><div><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2020/07/weneckie-ciekawostki-ponte-chiodo.html" target="_blank">Weneckie ciekawostki. Ponte Chiodo </a></span></span></div><div><span style="font-size: medium;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2020/09/weneckie-ciekawostki-ponte-dei-pugni.html" target="_blank"><span><span style="font-family: georgia;">Weneckie ciekawostki. Ponte dei Pugni </span></span></a></span></div></span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2022/08/weneckie-ciekawostki-regata-storica.html" target="_blank">Weneckie ciekawostki. Regata Storica</a><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2021/12/rozowe-kolumny-palacu-ducale.html" target="_blank">Weneckie ciekawostki. Różowe kolumny pałacu Ducale</a></span></span></span></span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2022/10/weneckie-ciekawostki-toponimia-wenecka.html" style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;" target="_blank"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Weneckie ciekawostki. Toponimia wenecka</span></a><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><div><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2018/02/wenecja-na-talerzu-czyli-czego-nie.html">Wenecja na talerzu, czyli czego nie można przegapić kulinarnie w Wenecji</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2014/03/wenecja-dzwonnica-sw-marka.html">Wenecja. Dzwonnica św. Marka</a></span></span></div><div><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2014/07/wenecja-spacer-po-zydowskiej-wenecji.html">Wenecja. Spacer po Ghetto Weneckim</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2015/10/wenecja-spacer-po-wyspie-san-giorgio.html">Wenecja. Spacer po wyspie San Giorgio Maggiore</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/02/wieza-zegarowa-w-wenecji.html">Wieża zegarowa w Wenecji</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2015/03/zimowy-spacer-w-pobliskiej-sottomarina.html">Zimowy spacer w pobliskiej Sottomarina</a></span></span></div><p style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie: </span><span><br /></span></span></p><div style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"></span><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"></span><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"></span><ul><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.</span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Jeśli
uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z
innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz
moją pracę. </span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="https://www.facebook.com/kalejdoskoprenaty">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje. </span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334">Włochy po mojemu.</a></span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/" target="_blank">@kalejdoskoprenaty</a>! </span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html" target="_blank">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>. </span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>A jeśli lubisz jak opisuje Włochy, to kup <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/ksiazki.html" target="_blank">moją książkę</a></span></span></li></ul><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span><span><br />Pozdrawiam <br /><br /><br />Renata</span></span></span></div></div></div></span></span></span></div>Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-43971645202136740322023-07-18T18:32:00.017+02:002023-07-18T19:54:31.957+02:00Weneckie ciekawostki. Archanioł Gabriel z dzwonnicy z placu Świętego Marka<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Wenecja to dla mnie studnia bez dna. Choć tak wiele już wiem o tym mieście, to dosyć niedawno dowiedziałam się kolejnej ciekawostki. Jedną z nich jest historia posągu anioła, który wieńczy wierzchołek dzwonnicy San Marco w Wenecji.</span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivxsRQBayWh_CdTBBewUcSgullUpr0fkC8zbcGavzLi49cPZ-niq6V8_0KheXAnfK_QEV6kyeGhsS7of1zpMWHIusY4blACxcD_XJxGh5h3vZ44YZQQ-Rh4Dg9XA-4WxG42-yknzimE1lCE4SfFtb-0LY4iwRyfaOypE8L5qidKzMhDgBus-nGXMQw7BY/s1500/blobid1594713530102.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Weneckie ciekawostki. Archanioł Gabriel z dzwonnicy z placu Świętego Marka" border="0" data-original-height="1009" data-original-width="1500" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivxsRQBayWh_CdTBBewUcSgullUpr0fkC8zbcGavzLi49cPZ-niq6V8_0KheXAnfK_QEV6kyeGhsS7of1zpMWHIusY4blACxcD_XJxGh5h3vZ44YZQQ-Rh4Dg9XA-4WxG42-yknzimE1lCE4SfFtb-0LY4iwRyfaOypE8L5qidKzMhDgBus-nGXMQw7BY/s16000/blobid1594713530102.jpg" /></a></div><span></span><span></span><span><a name='more'></a></span><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Figura przedstawia Archanioła Gabriela i została tam umieszczona na pamiątkę założenia Wenecji, które miało mieć miejsce 25 marca 421 r.<br />Według Marina Sanudo (1466-1536) ponad pięciometrowego anioła umieszczono na dzwonnicy 6 lipca 1513 r. Nie wiadomo jednak do tej pory, kto jest jego pierwszym pomysłodawcą.<br /><br />Nie wiem, czy wiecie, ale Archanioł Gabriel nie stoi tak sobie na dzwonnicy, pełni tam swoją funkcję. Jego zadaniem jest sygnalizacja kierunku wiatru (obraca się wokół własnej osi, dzięki swoim skrzydłom). A z tym wiąże się przysłowie ludowe i brzmi ono w ten sposób: <i>Co l'angeo Varda ea piassa scravasa, co Varda casteo fa beo</i>. Tłumacząc z dialektu weneckiego, wychodzi coś w tym stylu: <i>Jeśli anioł sika na plac, to będzie padać, jeśli patrzy na Castello, to będzie ładna pogoda</i>.<br />Ponoć coś też oznacza, kiedy Archanioł z placu patrzy w kierunku anioła z dzwonnicy wyspy św. Jerzego, ale do tej pory nie udało mi się odkryć, co to przepowiada.<br /><br />Pierwszy posąg przetrwał mniej niż pół wieku: prawdopodobnie ze względu na swoje rozmiary i wagę, w 1557 r. okazał się w tak złym stanie, że trzeba go było wymienić na inny, mniejszy (3 metry), co niektórzy autorzy przypisują go Alessandro Vittorii (1525-1608).<br />Po prawie stuleciu, ok. 1650 r., </span><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Archanioł</span><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"> ponownie musiał zostać odrestaurowany, ponieważ stał się niestabilny, a z tym wiązało się konkretne ryzyko, że spadnie na ziemię. Naprawy dokonał mistrz Giorgio de Cristofolo, <i>proto dei remeri</i> (wytwórcy wioseł) z Arsenale, z pomocą pięciu innych pracowników.<br />Ale to nie koniec burzliwej historii anioła. Ponoć w 1818 r. figurka ponownie została ściągnięta, kiedy przestała się obracać wokół własnej osi; nie spełniała swojej pierwotnej funkcji. Postanowiono zamówić nową. Projekt powierzono Luigiemu Zandomeneghiemu (1778-1850), uczniowi Antonia Canovy i profesorowi rzeźby w Akademii Sztuk Pięknych w Wenecji — nad posągiem pracowali rzeźbiarze Andrea Monticelli i Giovanni Casadoro.<br />Nowa statua Archanioła Gabriela została podniesiona ponownie na górę 30 lipca 1822 r. Zaznała spokoju tylko niecały wiek. Kiedy 14 lipca 1902 r. zawaliła się dzwonnica, na ziemię spadła również ona: wpadła w gruzy tuż przed głównymi drzwiami bazyliki św. Marka. Rozpadła się na wiele kawałków i fragmentów, które zostały odzyskane i ponownie połączone w Pałacu Dożów. Kiedy przyszedł czas na uruchomienie wiatrowskazu, zdano sobie sprawę, że wielu części nie da się naprawić i trzeba je przerobić, np. mechanizm, który pozwalał obracać się wokół własnej osi, został przeprojektowany zgodnie z bardziej nowoczesnymi kryteriami. Jednak pod kierunkiem Emanuele Munarettiego podjęto próby przywrócenia w jak największym stopniu oryginalnych elementów i w styczniu 1911 r. można było powiedzieć, że prace, które przywróciły dzieło Zandomeneghiego, zostały zakończone. <br />Pod koniec grudnia ukończono budowę rusztowania do odbudowy piramidy dzwonnicy: ustawiono tam na wysokości prawie stu metrów mały plac budowy, aby przygotować wszystko, co niezbędne do umieszczenia złotego anioła. Udało się go przenieść 5 marca 1912 r., kiedy do otwarcia odbudowanej dzwonnicy pozostało około półtora miesiąca. <br />I tak od ponad stu lat Archanioł z placu Świętego Marka sygnalizuje wiatr, ale też pogodę według ludowej przepowiedni.</span><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><p style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><span style="background-color: #ea9999; font-family: georgia; font-size: medium;">Dzielę się z Tobą moimi weneckimi ciekawostkami mając nadzieję, że cię zainspirują do samodzielnego poznawania jednego z najpiękniejszych miast na świecie. Dlatego zachęcam, abyś dołączył także do grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1162561507885147" target="_blank">Wenecja po mojemu - informacje, ciekawostki, porady..</a>. jedyna taka grupa w Polsce. Tylko dzięki temu nie przeoczysz niczego, co się pojawiło na blogu, ale przede wszystkim, otrzymasz mnóstwo dodatkowych informacji.</span></p><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><p style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span><span>Mam nadzieję, że poczekacie na ciąg dalszy moich opowieści o Wenecji. Już teraz możecie przeczytać:</span></span><br /></span></p><div><span style="font-family: "georgia";"><span style="font-size: medium;"><span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2018/01/10-darmowych-atrakcji-w-wenecji.html">10 darmowych atrakcji w Wenecji</a><br /><a href="https://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2017/09/andare-per-bacari-venezia-co-to-znaczy.html">Andare per bacari a Venezia - co to znaczy ?</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2012/10/burano-paleta-kolorow.html">Burano</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/10/cadario-palac-ktory-zabija.html">Ca'Dario — pałac, który zabija</a></span></span></span></div><div><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2021/09/czego-nie-robic-bedac-w-wenecji.html" rel="nofollow">Czego nie robić będąc w Wenecji? <span><span> </span></span></a></span></span></div><div><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/04/co-to-jest-acqua-alta-wszystko-co.html">Co to jest Acqua Alta? Wszystko, co musisz wiedzieć o wysokiej wodzie w Wenecji.</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/11/co-to-jest-mose.html">Co to jest MOSE? Czy MOSE uratuje Wenecję?</a><br /><a href="http://www.kalejdoskoprenaty.com/2018/04/dlaczego-kocham-wenecje.html">Dlaczego kocham Wenecję ? Jak pokochać Wenecję ?</a><br /><a href="https://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2017/05/duze-rece-w-wenecji.html">Duże ręce w Wenecji</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2020/03/filmy-o-wenecji.html">Filmy, które zabiorą Cię do Wenecji</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2013/04/giudecca-powiew-swiezosci.html">Giudecca - powiew świeżości</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2016/07/gondole-w-wenecji-za-2-mozliwe-czy-nie.html">Gondole w Wenecji za 2 € - możliwe czy nie ?</a><br /></span></span></div></span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2022/08/kopula-bazyliki-santa-maria-della-salute..html" target="_blank"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Kopuła Bazyliki Santa Maria della Salute — nowy punkt widokowy w Wenecji</span></a><div><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2020/04/legenda-paczka-rozy-w-wenecji.html">La legenda del bòcolo di rosa, czyli legenda pączka róży</a></span><span><br /></span></span></div><div><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2015/06/libreria-acqua-alta-moze-najdziwniejsza.html">Libreria Acqua Alta - może najdziwniejsza księgarnia świata?</a><br /><a href="https://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2017/03/noclegi-w-wenecji.html">Noclegi w Wenecji</a><br /><a href="https://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2017/03/nowy-punkt-widokowy-wenecji-t-fondaco.html">Nowy punkt widokowy Wenecji - T Fondaco dei Tedeschi</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/02/opata-za-wstep-do-wenecji-dla-turystow.html">Opłata za wstęp do Wenecji dla turystów</a></span></span></div></span></span><div style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2022/11/palazzo-pisani.html" target="_blank"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Palazzo Pisani — konserwatorium i muzeum muzyczne, Casino Royle oraz jeden z najpiękniejszych tarasów Wenecji!</span></a></div><div style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2013/02/pellestrina-nieznany-zakatek.html">Pellestrina nieznany zakątek</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/05/building-bridges-w-wenecji.html">Rzeźba Building Bridges w Wenecji</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2015/05/sant-erasmo-ogrod-wenecji.html">Sant' Erasmo - ogród Wenecji</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2016/08/scala-contarini-del-bovolo-najsyniejsza.html">Scala Contarini del Bovolo - najsłyniejsza klatka schodowa Wenecji</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2018/11/stravedamento-magia-laguny-weneckiej.html">Stravedamento, magia Laguny Weneckiej</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2014/04/torcello.html">Torcello - mała perła laguny weneckiej</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2018/06/vaporetto-czyli-tramwaj-wodny-w-wenecji.html">Vaporetto, czyli tramwaj wodny w Wenecji - wszystko co musisz wiedzieć</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/08/weneckie-ciekawostki.html">Weneckie ciekawostki</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2020/03/kosciol-san-pantalon-w-wenecji.html">Weneckie ciekawostki. Kościół San Pantalon</a></span></span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2022/02/weneckie-ciekawostki-koty-i-wenecja.html" target="_blank"><br /><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;">Weneckie ciekawostki. Koty i Wenecja</span></span></a></span></span></div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><div><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2020/07/weneckie-ciekawostki-ponte-chiodo.html" target="_blank">Weneckie ciekawostki. Ponte Chiodo </a></span></span></div><div><span style="font-size: medium;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2020/09/weneckie-ciekawostki-ponte-dei-pugni.html" target="_blank"><span><span style="font-family: georgia;">Weneckie ciekawostki. Ponte dei Pugni </span></span></a></span></div></span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2022/08/weneckie-ciekawostki-regata-storica.html" target="_blank">Weneckie ciekawostki. Regata Storica</a><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;"><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2021/12/rozowe-kolumny-palacu-ducale.html" target="_blank">Weneckie ciekawostki. Różowe kolumny pałacu Ducale</a></span></span></span></span><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2022/10/weneckie-ciekawostki-toponimia-wenecka.html" style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;" target="_blank"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Weneckie ciekawostki. Toponimia wenecka</span></a><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><div><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2018/02/wenecja-na-talerzu-czyli-czego-nie.html">Wenecja na talerzu, czyli czego nie można przegapić kulinarnie w Wenecji</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2014/03/wenecja-dzwonnica-sw-marka.html">Wenecja. Dzwonnica św. Marka</a></span></span></div><div><span style="font-family: "georgia"; font-size: medium;"><span><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2014/07/wenecja-spacer-po-zydowskiej-wenecji.html">Wenecja. Spacer po Ghetto Weneckim</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2015/10/wenecja-spacer-po-wyspie-san-giorgio.html">Wenecja. Spacer po wyspie San Giorgio Maggiore</a><br /><a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/02/wieza-zegarowa-w-wenecji.html">Wieża zegarowa w Wenecji</a><br /><a href="http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/2015/03/zimowy-spacer-w-pobliskiej-sottomarina.html">Zimowy spacer w pobliskiej Sottomarina</a></span></span></div><p style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><br /></p><p style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie: </span><span><br /></span></span></p><div style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"></span><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"></span><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"></span><ul><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.</span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę. </span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="https://www.facebook.com/kalejdoskoprenaty">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje. </span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334">Włochy po mojemu.</a></span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/" target="_blank">@kalejdoskoprenaty</a>! </span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html" target="_blank">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>. </span></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>A jeśli lubisz jak opisuje Włochy, to kup <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/ksiazki.html" target="_blank">moją książkę</a></span></span></li></ul><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span><span><br />Pozdrawiam <br /><br /><br />Renata</span></span></span></div></div></div></span></span></span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span></div>Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-79287646797048862622023-07-17T15:53:00.012+02:002023-07-17T16:18:11.797+02:00Sałatka z pomidorów z natką pietruszki i sosem musztardowym — prosty przepis na idealną letnią sałatkę do obiadu lub grilla<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Kiedy lato w pełni, to u mnie prawie codziennie pomidory na talerzu. To składnik, który plasuje się wysoko na liście moich ulubionych. Przepis na tę sałatkę jest prosty, ale niezwykły w smaku!<br />Zapraszam ;-)</span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhF7mxUzEXlJH0Is8O99QTAOfTURzAT_0RtEUv-LhOFYeHn5XM8YWceTiJi89RNsp8390idePmmf8GpUSudPBecoCIriQ4pRxShWZvXVH-Mv5Z75_KRdpf1igjfpdQlzodFfey-ocCC6ePCcruD6frr95mLX8KB3rsyO66bvElLKARaG1wBlGagK2_pZUo/s1600/salatka-z-pomidorow.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1060" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhF7mxUzEXlJH0Is8O99QTAOfTURzAT_0RtEUv-LhOFYeHn5XM8YWceTiJi89RNsp8390idePmmf8GpUSudPBecoCIriQ4pRxShWZvXVH-Mv5Z75_KRdpf1igjfpdQlzodFfey-ocCC6ePCcruD6frr95mLX8KB3rsyO66bvElLKARaG1wBlGagK2_pZUo/s16000/salatka-z-pomidorow.jpg" /></a></div><p><span></span></p><a name='more'></a><h3 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Składniki:</span></h3><p></p><ul style="text-align: left;"><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">1 kg dojrzałych pomidorów, najlepiej bawole serce<br /></span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">1 czerwona cebula lub 3 szalotki</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">1 pęczek świeżej pietruszki pietruszki</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">1 łyżeczka musztardy Dijon</span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">100 ml oliwy </span></li><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">sól i pieprz do smaku <br /></span></li></ul><h3 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Przygotowanie:</span></h3><p><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Pomidory kroimy w plastry o grubości 1 cm. Układamy na talerzu. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Kroimy cebulę na drobno. To samo robimy z natką z pietruszki. Posypujemy cebulą i natką pomidory. W miseczce mieszamy musztardę z oliwą z oliwek do uzyskania gładkiej konsystencji. Polewamy pomidory sosem.</span></p><p> <br /></p><p>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli
zostaniemy w kontakcie:</span><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></span>
</p>
<ul><li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna
wskazówka.</span>
</li><li>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się
z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz
moją pracę.</span></span>
</li><li>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="https://www.facebook.com/kalejdoskoprenaty">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje.</span></span>
</li><li>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334">Włochy po mojemu.</a></span></span>
</li><li>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/">@kalejdoskoprenaty</a>!</span></span>
</li><li>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>.</span></span>
</li><li>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">A jeśli lubisz jak opisuje Włochy, to kup <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/ksiazki.html">moją książkę</a></span></span>
</li></ul>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Pozdrawiam</span><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><br /><br /><br /><span>Renata</span></span></span>Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-45959943115195273502023-07-12T14:40:00.007+02:002023-07-12T17:19:18.794+02:00Ogród Tarota w Toskanii<p>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Ogród Tarota (Giardino dei Tarocchi) to chyba najdziwniejsze miejsce, w
jakim byłam w życiu. Coś, czego zupełnie się nie spodziewałam. Wywarło na mnie duże wrażenie, ale nie potrafię zdefiniować, co mnie w tym
miejscu zachwyciło. </span>
</p>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOQigiGDTxPevwNQYd9gs2RLBZLUxlNdXSnpGDQ6JtG6wTrkIy4bwFLLXgPPRQd1jpsZtBrJk4904x5nl4NF6YBcOcl3l11zUb1hXd-RxcKdHf-kJeLs3j-PPErLskEGgwLbzbRIOxbFeRG0Ok9JICbNqYcVCkbzIwMN6xwGJOjQg77YnrA6a-OC1pZFY/s1600/Ogrod-Tarota00.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Ogród Tarota w Toskanii" border="0" data-original-height="1060" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOQigiGDTxPevwNQYd9gs2RLBZLUxlNdXSnpGDQ6JtG6wTrkIy4bwFLLXgPPRQd1jpsZtBrJk4904x5nl4NF6YBcOcl3l11zUb1hXd-RxcKdHf-kJeLs3j-PPErLskEGgwLbzbRIOxbFeRG0Ok9JICbNqYcVCkbzIwMN6xwGJOjQg77YnrA6a-OC1pZFY/s16000/Ogrod-Tarota00.jpg" title="co zobaczyć w Toskanii, atrakcje w Toskanii" /></a></span>
</div><p>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span></span></span></p><a name='more'></a><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Ogród Tarota to wystawa sztuki na świeżym powietrzu,
która obejmuje 22 monumentalne rzeźby stworzone przez światowej sławy
rzeźbiarkę i malarkę Niki de Saint Phalle. Każda z tych kalejdoskopowych rzeźb
przedstawia jedną z 22 kart z talii „Wielkich Arkanów” tarota. Dla
tych z was, którzy nie znają tarota, karty Wielkich Arkanów przywołują radości
i smutki, których my, ludzie, doświadczamy w naszym życiu. Praktycznie ludzki
dramat zilustrowany na 22 kartach. To nietuzinkowe miejsce, w którym
zatracicie się w pięknie krajobrazu i kolorystyce rzeźb. Unikalne połączenie
skansenu, parku rozrywki i świata fantazji. Znajduje się w Pescia Fiorentina,
na granicy Toskanii i Lazio, na karłowatych wzgórzach otaczających
wioskę Capalbio w toskańskiej Maremmie. <br /><br />W 1955 roku, po wizycie w
słynnym Parku Güell Antoniego Gaudiego w Barcelonie, Niki de Saint Phalle
poczuła, że znalazła swoje przeznaczenie: zbudować własny „ogród radości”.
Kupiła kawałek ziemi na szczycie etruskich ruin, który należał do zamożnej
neapolitańskiej rodziny Caracciolo, a następnie zabrała się za stworzenie
„największych rzeźb swojego pokolenia”. Stworzyła monumentalne postacie, które
w swoich okrągłych i pełnych kształtach celebrują kobiecość, która tak bardzo
charakteryzuje jej tancerki „Nanas”. <br />Nany symbolizują wolne kobiety,
silne, pewne siebie i szczęśliwe, ale także kobiecą stronę każdego z nas,
kobiety i mężczyzny. Są to jasne, kolorowe rzeźby pokryte mozaikami, które
odbijają światło słoneczne w sennej wizji. Miejsce, które emanuje specyficzną
energią, oddziałuje na człowieka pozytywnie i stymulująco. <br /></span>
<p></p><p></p>
<p>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Inspiracja dziełami Gaudiego jest rozpoznawana w każdym najmniejszym
szczególe, ale widać też wpływy form Matiassa, Picassa i
Kandinskiego. </span>
</p>
<p>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Mozaiki pokrywające postacie zostały wykonane techniką trencadís polegającą
na nakładaniu fragmentów nieregularnie ciętych ceramiki i szkła na białym
tynku. Celem tej techniki jest powodzenie w ożywianiu konstrukcji podobnych
do żywych stworzeń. Rzeźby są imponujące i pokazują niesamowity talent
artystów. </span>
</p>
<p>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Jedną z największych rzeźb jest podobna do sfinksa Cesarzowa. Artystka
przedstawiła ją jako psychodeliczną, pokrytą lustrem przestrzeń, którą
uczyniła swoim domem podczas realizacji ogrodu — mieszkała w jej wnętrzu.
Nawet dziś wyposażenie jest integralną częścią ogromnej rzeźby, kolorowego
mieszkania, w którym kształty i kolory wtapiają się w otaczające
środowisko. </span>
</p>
<p>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Artystka poświęciła się budowie ogrodu od 1979 r. do jego otwarcia 15 maja
1998 r., ale pracowała nad nim aż do swojej śmierci w 2002 r. Jest to
jej największe arcydzieło. <br /><br />Co dokładnie można zobaczyć w
Giardino dei Tarocchi? <br /><br />Wszystkie 22 karty tarota, od maga, po
pustelnika, diabła, słońce i księżyc. Artystka nie tylko stworzyła i
zaprojektowała rzeźby, ale także osobiście je wykonała, więc to, co
zobaczycie, jest prawdziwym odzwierciedleniem jej osobistego spojrzenia na
karty tarota, które za życia były jedną z jej wielkich pasji.
<br /><br />Wybrała piękną toskańską okolicę, aby stworzyć „mały Eden”, w
którym człowiek i natura mogą się spotkać, i dzięki temu udało jej się
stworzyć niesamowite, magiczne miejsce. Niki de Saint Phalle pracowała
bardzo ciężko nad swoim projektem. Swoją pracą dzieliła się ze szklarzami,
spawaczami żelaza, ceramikarzami i kucharzami, którym nie zapomniała
podziękować, ozdabiając ich imionami filary na cesarskim dziedzińcu.
<br /><br />Wszystkie rzeźby Ogrodu są „interaktywne”, czyli przeznaczone do
zabawy. Coś, co dzieci zawsze doceniają. Dorośli zresztą też. To miejsce, w
którym można swobodnie oglądać, dotykać, wchodzić i wychodzić z rzeźb.
Wszystkie instalacje znajdują się dość blisko siebie, ale są tak ciekawe,
różnorodne, pełne szczegółów, że można spędzić godziny kontemplując ich
bogactwo. Widać ogrom pracy, pasji, miłości i współpracy. Mozaiki luster i
ręcznie robionych kafelków są zaskakujące. Mogę to opisać tylko jako
genialną wizualną eksplozję. Spacer po dziełach i w ich pobliżu pozwala
zagubić się w sztuce i wydaje się, że nic nie jest niedostępne.
<br /><br />W jednym z wywiadów wideo, którego udzieliła na temat swojego
ogrodu, Niki de Saint Phalle powiedziała: „Uwielbiam to, kiedy ludzie
dotykają wszystkiego. Częścią ogrodu jest nie tylko patrzeć, ale także
dotykać i czuć”. <br /><br />Jeszcze jedną ciekawostką, jaką kryje ogród, są
wiadomości wyryte na ścieżkach prowadzących do figurek. <br />Jedna ze
ścieżek ma następujący napis: „Jeśli życie jest grą w karty, to rodzimy się
nie znając zasad, ale musimy rozgrywać nasze karty przez wieki. Poeci,
filozofowie, alchemicy, artyści poświęcili się odkrywaniu ich
znaczenia”. </span>
</p>
<p>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Lektura kart Wielkich Arkanów może pozwoli wam odkryć pewne szczegóły
dotyczące życia i osobowości. </span><br /><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br />Nie chciałam stąmtąd wyjeżdżać. To jedno z tych miejsc, które zostają
w sercu na zawsze, na pewno w moim pozostanie na długo niezatartym
wspomnieniem.</span>
</p>
<p><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"></span></p>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcbmk-CeLHcv08lhK95nUIm1VYdAURsfkIYkXy8ryWAgJhD-JDaVJGdXSrFcJ0nApSs0-TeEHf5yx_pBz_w761UK_vsidGaSeCN7bGxNQyDNy3iuCKRqYGGqLExv0yU4aH9Q3GVN1BFwFPIBMcgWkR-6_YJnlu3yZ9p6Gnyfbi6dJ-HdE7SkS7F8DCmG0/s1275/Ogrod-Tarota11.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Ogród Tarota w Toskanii" border="0" data-original-height="1275" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcbmk-CeLHcv08lhK95nUIm1VYdAURsfkIYkXy8ryWAgJhD-JDaVJGdXSrFcJ0nApSs0-TeEHf5yx_pBz_w761UK_vsidGaSeCN7bGxNQyDNy3iuCKRqYGGqLExv0yU4aH9Q3GVN1BFwFPIBMcgWkR-6_YJnlu3yZ9p6Gnyfbi6dJ-HdE7SkS7F8DCmG0/s16000/Ogrod-Tarota11.jpg" /></a></span>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAiUvDnNtzbOgEpvvAEAd64tMmCAwVMaR2o1GL7d7rhAYoEAi9SoK7s-KL0_ZhUJXZIJAA7H1XnqRm674j3icU8SJ7ptkXlNl9gRv95yqR9iP7gGd-aXKtnE-jt2U5lqnjHa7PQU9OBexnvF3n-DAL3FPUQ62bbjcHht2xnW-6l-dgICC161-RVraRoak/s850/Ogrod-Tarota10.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Ogród Tarota w Toskanii" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAiUvDnNtzbOgEpvvAEAd64tMmCAwVMaR2o1GL7d7rhAYoEAi9SoK7s-KL0_ZhUJXZIJAA7H1XnqRm674j3icU8SJ7ptkXlNl9gRv95yqR9iP7gGd-aXKtnE-jt2U5lqnjHa7PQU9OBexnvF3n-DAL3FPUQ62bbjcHht2xnW-6l-dgICC161-RVraRoak/s16000/Ogrod-Tarota10.jpg" /></a></span>
</div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVII1pmaqDkNvJHCQJIxwtwI2oQup8vb2MN_OIvog5QYjtaDMH5gnYFIUxVMrz4wiP_OYe-tVh9cKSGrFOjQllTzqENJ0SZqBvGVtLhczJn7GSqlPN8xy2r68UiW9EKMAbFIjdlMXHV43HUvbZbDYo0zEVQyom_La2Ylf1RM7gyvVCNbC5KjvMhRxcAB0/s1275/Ogrod-Tarota09.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Ogród Tarota w Toskanii" border="0" data-original-height="1275" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVII1pmaqDkNvJHCQJIxwtwI2oQup8vb2MN_OIvog5QYjtaDMH5gnYFIUxVMrz4wiP_OYe-tVh9cKSGrFOjQllTzqENJ0SZqBvGVtLhczJn7GSqlPN8xy2r68UiW9EKMAbFIjdlMXHV43HUvbZbDYo0zEVQyom_La2Ylf1RM7gyvVCNbC5KjvMhRxcAB0/s16000/Ogrod-Tarota09.jpg" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUhP3PDJ7zmysEauA5Z6ygjPw40h42YmkJ0K-7vQjFc5mQVmN3XxjOAk8JgNQ-9RB0k2MwZyHIlFSLmsZ0XTCj4xS-IiHLEeF5DcZucKOhid8SxtrKzWJHdyTkzx9BzQmjamx9eZVg3_SDuT0kd1fNe8sMhJWNKomvLGI9k_lhw6hraaSuwRMfu1Rstx0/s850/Ogrod-Tarota08.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Ogród Tarota w Toskanii" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUhP3PDJ7zmysEauA5Z6ygjPw40h42YmkJ0K-7vQjFc5mQVmN3XxjOAk8JgNQ-9RB0k2MwZyHIlFSLmsZ0XTCj4xS-IiHLEeF5DcZucKOhid8SxtrKzWJHdyTkzx9BzQmjamx9eZVg3_SDuT0kd1fNe8sMhJWNKomvLGI9k_lhw6hraaSuwRMfu1Rstx0/s16000/Ogrod-Tarota08.jpg" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVjbbdU6w-ieW-7JoHE4Hwpj3G3osbux_KMgt5YHsZKq7kIT7M04yRlMcf8rX-RloHTupMhQx1-kUqQivkaFXg3tmA1vOAtFDG3yVSqJEDE76hNNyJrBEUnIpr84WXTgfIfBVNy406EVcCH4GGKPAPMgAocM-2fPPdfD0gv-k9VHf25svxTshxvOaWtjk/s850/Ogrod-Tarota07.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Ogród Tarota w Toskanii" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVjbbdU6w-ieW-7JoHE4Hwpj3G3osbux_KMgt5YHsZKq7kIT7M04yRlMcf8rX-RloHTupMhQx1-kUqQivkaFXg3tmA1vOAtFDG3yVSqJEDE76hNNyJrBEUnIpr84WXTgfIfBVNy406EVcCH4GGKPAPMgAocM-2fPPdfD0gv-k9VHf25svxTshxvOaWtjk/s16000/Ogrod-Tarota07.jpg" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjF5vwp74J1yyLhOZhX2djZQTFG4h7VazlJtjWrh_ShoBYL8vCobqTzpBURjinKMFf6VTytJZ4sqswqPxg4keZlGSmDdxBl3Ro9Vg5qjK94iuOQTWjGzeumk56tttqVChMGN6E4lQgT7pNe-ilU5Pvclmu4hNADKvT5CfGiTgssg5dwPnj6X2o8pt9iBlI/s850/Ogrod-Tarota06.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Ogród Tarota w Toskanii" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjF5vwp74J1yyLhOZhX2djZQTFG4h7VazlJtjWrh_ShoBYL8vCobqTzpBURjinKMFf6VTytJZ4sqswqPxg4keZlGSmDdxBl3Ro9Vg5qjK94iuOQTWjGzeumk56tttqVChMGN6E4lQgT7pNe-ilU5Pvclmu4hNADKvT5CfGiTgssg5dwPnj6X2o8pt9iBlI/s16000/Ogrod-Tarota06.jpg" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibN94dvRQrxuNU5e7diJjcyMowuECsVJ9G_k-3xWslMpwFKBuXdtx_-9U_u10IJtH6F60LublUQF4udHK3UXRd07Oj-yk2mXn3YvgdKljV19gUVMNTo3B2PnMxiwAJZIAYqeIqbcUcSvSBlrbcXkwGq4nlkPicKtEixEdsr2jAz4mzPKQgIUefckHpkA4/s850/Ogrod-Tarota05.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Ogród Tarota w Toskanii" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibN94dvRQrxuNU5e7diJjcyMowuECsVJ9G_k-3xWslMpwFKBuXdtx_-9U_u10IJtH6F60LublUQF4udHK3UXRd07Oj-yk2mXn3YvgdKljV19gUVMNTo3B2PnMxiwAJZIAYqeIqbcUcSvSBlrbcXkwGq4nlkPicKtEixEdsr2jAz4mzPKQgIUefckHpkA4/s16000/Ogrod-Tarota05.jpg" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiD7r6gwq6890ehTKRx6ZQpnoRl-goIJrb2H5vmi2la9WMmGw-gXHf4vioEvg6sTwHP_dywC7J2Wh1fNpX7EQf-ze9sfXYCTjxZk6RqePCJngP-HRlonoAoI4SW_YP7Yue-p2Blx4LnigJi4Nda_j9Fk5DgUt90_8nYW9oMT9swn2n_JjsiLcbCuGXR5T0/s1275/Ogrod-Tarota04.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Ogród Tarota w Toskanii" border="0" data-original-height="1275" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiD7r6gwq6890ehTKRx6ZQpnoRl-goIJrb2H5vmi2la9WMmGw-gXHf4vioEvg6sTwHP_dywC7J2Wh1fNpX7EQf-ze9sfXYCTjxZk6RqePCJngP-HRlonoAoI4SW_YP7Yue-p2Blx4LnigJi4Nda_j9Fk5DgUt90_8nYW9oMT9swn2n_JjsiLcbCuGXR5T0/s16000/Ogrod-Tarota04.jpg" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_n3RKDLJzesj7pEiBcRmp318Nriq2PVouJhnSdC1tSBSz-2d26KVHV7kKqbapsgmF6lX2zpiXF6CHlz61NhJTvHtSDm9XByOMafQ2rbGh-5T73w4-65AK8covXib_jPtu-mbGwiFUp-HM_QeY4CwBxSIL-OxcA2A4Y08U-zwgnaq4iu7-rQ5Ur-BQKXc/s850/Ogrod-Tarota03.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Ogród Tarota w Toskanii" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_n3RKDLJzesj7pEiBcRmp318Nriq2PVouJhnSdC1tSBSz-2d26KVHV7kKqbapsgmF6lX2zpiXF6CHlz61NhJTvHtSDm9XByOMafQ2rbGh-5T73w4-65AK8covXib_jPtu-mbGwiFUp-HM_QeY4CwBxSIL-OxcA2A4Y08U-zwgnaq4iu7-rQ5Ur-BQKXc/s16000/Ogrod-Tarota03.jpg" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWkuD4DICGY5vKMB_PiQR3qB6gkWTgzx55rIHjVUc8W2Cmh6oruwpO7OOxuqE_924eI8ryDSlOv1OnVNpOKwEJEKfFdd2wFaHHnCBzimNTMzRiUUpgMLxUH0uS7ze-9mWG6p_5nDIYSkx_7bjxLqEyYlQbmppocS93b2xyL2kKHp396Qcmg4_GerKYTRU/s850/Ogrod-Tarota02.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Ogród Tarota w Toskanii" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWkuD4DICGY5vKMB_PiQR3qB6gkWTgzx55rIHjVUc8W2Cmh6oruwpO7OOxuqE_924eI8ryDSlOv1OnVNpOKwEJEKfFdd2wFaHHnCBzimNTMzRiUUpgMLxUH0uS7ze-9mWG6p_5nDIYSkx_7bjxLqEyYlQbmppocS93b2xyL2kKHp396Qcmg4_GerKYTRU/s16000/Ogrod-Tarota02.jpg" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4ZfEAGXt8zl9mgNzxvQZhfBJfIYuiizMeICrYi1mAO-WJgnuNn1tc7FuMoHLjsf3I3fviVFQxYqwqPOH8XeO728U-B_EHfihXP1hvnCi9-RpBYXbvZHsfM60LVxaGV-yXe9EOPlWxtWFCcScF68BxICsrX7GBuAtLqA9JbSZV_UTxJ5yzx1VUf2JBjTY/s850/Ogrod-Tarota01.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Ogród Tarota w Toskanii" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4ZfEAGXt8zl9mgNzxvQZhfBJfIYuiizMeICrYi1mAO-WJgnuNn1tc7FuMoHLjsf3I3fviVFQxYqwqPOH8XeO728U-B_EHfihXP1hvnCi9-RpBYXbvZHsfM60LVxaGV-yXe9EOPlWxtWFCcScF68BxICsrX7GBuAtLqA9JbSZV_UTxJ5yzx1VUf2JBjTY/s16000/Ogrod-Tarota01.jpg" /></a></div></span>
<p></p>
<p>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli
zostaniemy w kontakcie:</span><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></span>
</p>
<ul>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna
wskazówka.</span>
</li>
<li>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się
z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz
moją pracę.</span></span>
</li>
<li>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="https://www.facebook.com/kalejdoskoprenaty">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje.</span></span>
</li>
<li>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334">Włochy po mojemu.</a></span></span>
</li>
<li>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/">@kalejdoskoprenaty</a>!</span></span>
</li>
<li>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>.</span></span>
</li>
<li>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">A jeśli lubisz jak opisuje Włochy, to kup <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/ksiazki.html">moją książkę</a></span></span>
</li>
</ul>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Pozdrawiam</span><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><br /><br /><br /><span>Renata</span></span></span>
Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-73691683780911561002023-06-05T14:25:00.016+02:002023-06-07T16:34:59.761+02:00Szlak do Monesteroli — najpiękniejszy szlak w Ligurii<p>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Oprócz Cinque Terre, między Riomaggiore i Portovenere, znajduje się
przepiękny odcinek wybrzeża ze ścieżkami otoczonymi kamiennymi ścianami i
schodami z widokiem na morze. To Costa di Tramonti ze swoimi maleńkimi
wioskami – Campiglia, Schiara, Monesteroli, Fossola – dosłownie
przylegającymi do wybrzeża. Tylko trudność dostępu, które jest możliwe tylko
drogą morską lub stromymi schodami, powstrzymuje masową turystykę od tego
odcinka wybrzeża Ligurii.<br />Kto czytał moją książkę
<a href="https://www.empik.com/wlochy-111-przygod-miasteczka-festiwale-szlaki-i-smaki-renata-pawlowska,p1304703202,ksiazka-p" target="_blank"><i>Włochy. 111 przygód. Miasteczka, festiwale, szlaki i smaki</i></a>
to z pewnością o szlaku już wie.</span>
</p>
<p></p>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPRaib5Q_QHmbkLt20E3oeLOAH25XKrrGozWDrY4qEGl2rnkxCm_7fCBS7nEMRrj2oiUhbFeX8exbB5bqXaL4ESWNRhyYcsf9XcRckMMSnMsys7NnNbppVdEV0eU0ofjyzDcuLNd15LMu2z6KQamETk7ANLQwjBlUQlvlOD8eY5anCfoaexnR0tVER/s1600/Szlak-do-Monesteroli00.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Szlak do Monesteroli — najpiękniejszy szlak w Ligurii" border="0" data-original-height="1060" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPRaib5Q_QHmbkLt20E3oeLOAH25XKrrGozWDrY4qEGl2rnkxCm_7fCBS7nEMRrj2oiUhbFeX8exbB5bqXaL4ESWNRhyYcsf9XcRckMMSnMsys7NnNbppVdEV0eU0ofjyzDcuLNd15LMu2z6KQamETk7ANLQwjBlUQlvlOD8eY5anCfoaexnR0tVER/s16000/Szlak-do-Monesteroli00.jpg" title="co zobaczyć w Ligurii?, atrakcje w Ligurii" /></a>
</div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span><a name='more'></a></span>Monesteroli położone jest w prowincji La Spezia, w
miejscowości Tramonti, niedaleko miasteczek Cinque Terre.<br />Jest to mała
„prawie” niezamieszkana wioska z widokiem na morze, w której kiedyś mieszkała
grupa rolników zajmujących się produkcją wina.<br />Do
wioski można dotrzeć tylko łodzią lub bardzo stromymi schodami, które tworzą
tutaj niepowtarzalny naturalny spektakl.<br />Szlak do miasteczka opisywany
jest jako najpiękniejszy w całej Ligurii. Trzeba pokonać ponad tysiąc sto
schodów, aby dostać się do zatoczki nad morzem. Schody wiją się na ostrym
grzbiecie między pozostałościami winnic a przepaścią. Stopnie wydają się
niebezpieczne, ponieważ w niektórych miejscach są bardzo wąskie i momentami
osiągają nawet 30-40 cm wysokości. Uczucie jest niesamowite: czasami wydaje
się, że schody kończą się w pustce i zanurzają się bezpośrednio w błękicie.
Tylko odgłosy wiatru i rozbijające się poniżej fale towarzyszą zejściu w dół. Krajobraz zapiera dech w piersiach.<br />Potrzeba trochę czasu, żeby dotrzeć do celu.
Dlaczego zatem warto podjąć ten trud?<br /><br />Myślę, że wysiłek będzie
więcej niż wynagrodzony przez panoramę, którą zostaniemy obdarowani podczas
spaceru. Osobiście dawno nie podziwiałam takich widoków, jak te, które mogłam zobaczyć podczas tego trekkingu. Według mnie to najpiękniejsze zejście do
morza ze wszystkich, jakie w życiu widziałam! Męczące, ale absolutnie nie do
pominięcia!<br />Wielkie schody prawie
całkowicie zwisają nad morzem i oferują niesamowicie piękne widoki.<br />Scala
Grande, jak głosi szyld Parku Narodowego Cinque Terre, jest pomnikiem ludzkiej
pracy na stromym wybrzeżu Tramonti. Ciężko sobie wyobrazić, jaki wysiłek
musieli włożyć rolnicy w budowę takiej budowli! Można tylko się domyślić,
co oznaczało przetransportowanie kamieni, w palącym słońcu! Naprawdę
niesamowite. Te schody to niezwykła pomysłowość i wytrwałość ludzi, którzy
bohatersko je zbudowali, a później po nich chodzili.<br /><br />Szlak
najpierw wiedzie przez lasy i winnice, a następnie długimi, wąskimi i stromymi
schodami, aż na ich końcu pojawi się przyczepiona do skalnej skały wioska
Monesteroli.<br />Prawie niedostępne
położenie Monesteroli sprawiło, że dziś jest odosobnioną wioską, klejnotem,
który pozostał niezmieniony przez czas, nieskażonym zakątkiem raju między
błękitem morza a zielenią śródziemnomorskich zarośli, miejscem naprawdę
wyjątkowym. Po dotarciu do Monesteroli pozostaje tylko cieszyć się
surrealistyczną ciszą tego miejsca.<br /><br />Przejście 1100 schodów nie jest
dla wszystkich, ale jeśli masz dobre nogi i oddech, to na pewno jest to jedna
z tras, których nie możesz przegapić w Ligurii. Kilometrów nie jest dużo, ale
to stopnie wystawiają cię na próbę. Weź pod uwagę, że same schody mają 1100
stopni w jedną stronę przy różnicy wysokości 400 metrów!<br />Kiedy uda ci się
już zejść, wtedy nadchodzi jeszcze coś piękniejszego: będziesz musiał wrócić
na górę! I zaufaj mi, 1100 schodów pod górę to nie spacer po parku: upewnij
się, że masz ze sobą dużo wody, utrzymuj stałe tempo i rób kilka przerw w
zacienionych miejscach. Krok po kroku ponownie dotrzesz na szczyt schodów.
Wiem o czym mówię, bo zrobiłam to w sierpniowy dzień.<br /><br />Jeśli
uznałeś, że Cię to nie przeraża, a mimo to chcesz zobaczyć piękną klatkę
schodową do Monesteroli i zażyć przyjemnej i regenerującej kąpieli w morzu,
polecam zabrać ze sobą:<br /></span>
<p></p>
<ul style="text-align: left;">
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">buty trekkingowe,</span></span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">kapelusz przeciwsłoneczny,</span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">krem z filtrem przeciwsłonecznym,</span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">spray przeciw komarom,</span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">butelki wody (więcej niż 1 co najmniej 3),</span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">coś do jedzenia,</span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">ręczniki plażowe i strój kąpielowy (jeśli zamierzasz pływać, a zalecam to
zrobić),</span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">maskę, jeśli chcesz,</span>
</li>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">buty do wody.</span>
</li>
</ul>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">WARTO WIEDZIEĆ!<br /><br />Informacje:<br /><br />Wycieczkę można rozpocząć z
dwóch miejsc: w miasteczku Campiglia i na wzgórzu Telegraf. Najpierw trzeba
dojechać do La Spezia. W pierwszym przyypadku trzeba dojechać do miasteczka
Campiglia. Droga będzie wąska i kręta – po około 10 minutach dotrzesz do
Località Tramonti, z której rozpoczynają się różne ścieżki, w tym ścieżka nr
535 (ex 4b) Campiglia – Fossola. Możesz zaparkować tuż przy drodze prowadzącej
do kościoła, przy Via della Castellana. Niedaleko znajduje się bar/sklep
spożywczy, w którym możesz kupić prowiant (w Monesteroli nic nie ma).<br /><br />Szlak
nr 535 rozpoczyna się w centrum Campiglia. Znajdziesz dobrze oznakowane
wejście koło Locanda Tramonti, kilka metrów od kościoła i belwederu. Stąd
szlak prowadzi przez winnice. Idąc ścieżką natkniesz się najpierw na krótki
odcinek brukowanej drogi, fontannę napoleońską — Fontannę Nozzano i
rozwidlenie ścieżki nr 535 (Campiglia - Fossola) od ścieżki nr 536 do
Monesteroli (ex 4 / d). Zejście, które otwiera się przed oczami, robi
wrażenie. Znajdziesz się przed stromymi schodami, które w niektórych miejscach
osiągają nawet 100% nachylenia. Kamienne stopnie są dobrze zachowane, niektóre
dość wysokie, co sprawia, że spacer jest jeszcze bardziej męczący, ale
niezwykle fascynujący. Szlak nie jest łatwy, dlatego należy podchodzić do
niego ostrożnie. Schody zaprowadzą Cię do wioski Monesteroli. Podążając dalej
ścieżką, można nawet dotrzeć do morza, na plaży z głazów w pobliżu Scoglio
Montonaio.<br /><br />Natomiast ze wzgórza Telegraf trzeba kontynuować
utwardzoną drogą do kościoła św. Antoniego, następnie podążać ścieżką nr 504,
która w końcu połączy się ze ścieżką nr 536.<br /><br />Pierwsza część trasy
wiedzie przez las, więc odpoczniesz trochę od słońca, które na tej trasie daje
mocno w kość. Możesz sobie skrócić trasę o około 2 km, dojeżdżając do
kościoła. Przed kościołem św. Antoniego znajduje się plac, na którym można
zaparkować. Koło kościoła znajduje się bar, w którym można kupić zapasy na
drogę.<br /><br />Należy zachować ostrożność, ponieważ trasa nie jest dobrze
oznakowana.<br /><br />Kiedy dotrzesz już do Monesteroli, możesz zejść na
plażę. Schody stają się coraz węższe, trzeba bardzo uważać, gdzie stawia się
stopy, ale da się zejść. Kolor morza jest cudowny.<br /><br />Niestety nie ma
cienia i parasoli, jeśli chcesz też zostać tam kilka godzin, będziesz musiał
poćwiczyć z ręcznikiem i kijkami trekkingowymi, aby zbudować sobie parasol.<br /><br />Jak
można się domyślić, wycieczka do Monesteroli nie jest odpowiednia dla
wszystkich: wysiłek wymagany do pokonania schodów wymaga dobrej kondycji
fizycznej i pewnego minimum treningu.<br /><br />
Nie polecam spacerowania ścieżką w deszczowe dni, ponieważ śliska nawierzchnia
może być niebezpieczna.<br />
Najlepiej pójść wcześnie rano i nie latem, ponieważ wszystkie 1100 stopni (w
jedną stronę) znajduje się na słońcu i schody są dość strome. Szlak absolutnie
nie dla dzieci.</span><br />
<p></p>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJA6w13sWxux-L8MkTuJTnJFEJEoucej4hrx48qP6QEux0nE1fdHgbolLiNb6aQnD__bc8DhjcSKJrvzyFDtFoE5yZeKehGOLK--Wbtocit9lIyNbO3yrTNOAAcJrmBLi4_16ShasKSomhOGhYvSN2ymVayNt64BzjzCcAkZv5cLI5QqCAwcSYNMHC/s850/Szlak-do-Monesteroli01.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Szlak do Monesteroli — najpiękniejszy szlak w Ligurii" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJA6w13sWxux-L8MkTuJTnJFEJEoucej4hrx48qP6QEux0nE1fdHgbolLiNb6aQnD__bc8DhjcSKJrvzyFDtFoE5yZeKehGOLK--Wbtocit9lIyNbO3yrTNOAAcJrmBLi4_16ShasKSomhOGhYvSN2ymVayNt64BzjzCcAkZv5cLI5QqCAwcSYNMHC/s16000/Szlak-do-Monesteroli01.jpg" title="co zobaczyć w Ligurii?, atrakcje w Ligurii" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6tiyai7ItiZKY2glGTQ8ex0gWEAIYuObCt15xLl64ROtK2ag7XsWpYF7AW7qMIQnIObzxP-OvV2ABsBqXbIuLuREHDheeKd_CwfncoB6u6DI5KXpwSOH7rtLbmtENRGrbDjOsCe3jzdosdandJ0oRtUx6Is5VXaGGUe60YSI2mpMkZ7VQNDYLJORg/s850/Szlak-do-Monesteroli02.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Szlak do Monesteroli — najpiękniejszy szlak w Ligurii" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6tiyai7ItiZKY2glGTQ8ex0gWEAIYuObCt15xLl64ROtK2ag7XsWpYF7AW7qMIQnIObzxP-OvV2ABsBqXbIuLuREHDheeKd_CwfncoB6u6DI5KXpwSOH7rtLbmtENRGrbDjOsCe3jzdosdandJ0oRtUx6Is5VXaGGUe60YSI2mpMkZ7VQNDYLJORg/s16000/Szlak-do-Monesteroli02.jpg" title="co zobaczyć w Ligurii?, atrakcje w Ligurii" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKHdEC4fAhra-zJvS7HuqGSoeF4uJ3vMV7TtLveZMZdo8biiaYHpVzzwP5WBDrPhwdWtX65Y2o_PkZ1Cgtcc9UsxQg_eOU9p6pFv1RjlcYJSVBjYGTm3xLs9EdmrCQGbcpFIUd89rBWJQ7hSykoA-Y8Na8umr446I6dgtXz-hh_U9RkaOIXotu_0kY/s850/Szlak-do-Monesteroli03.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Szlak do Monesteroli — najpiękniejszy szlak w Ligurii" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKHdEC4fAhra-zJvS7HuqGSoeF4uJ3vMV7TtLveZMZdo8biiaYHpVzzwP5WBDrPhwdWtX65Y2o_PkZ1Cgtcc9UsxQg_eOU9p6pFv1RjlcYJSVBjYGTm3xLs9EdmrCQGbcpFIUd89rBWJQ7hSykoA-Y8Na8umr446I6dgtXz-hh_U9RkaOIXotu_0kY/s16000/Szlak-do-Monesteroli03.jpg" title="co zobaczyć w Ligurii?, atrakcje w Ligurii" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjrM52PJqkCKLpj848ArDk2E76IcaM5Nc9ODLSlpf3qSiJ4niamM3B1Hz--923qvQYXN7NK-hHO7l98eQGP7fZaZCWEl_aTQnZHumRDFlZpiWYNtOjwEcqcAWdMaJg00_BdEqwzTzu8uxOcef2L6PCcSHkKvYPDYAW3NI7uNbhqBRzPv3TsyTOFucO/s1275/Szlak-do-Monesteroli04.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Szlak do Monesteroli — najpiękniejszy szlak w Ligurii" border="0" data-original-height="1275" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjrM52PJqkCKLpj848ArDk2E76IcaM5Nc9ODLSlpf3qSiJ4niamM3B1Hz--923qvQYXN7NK-hHO7l98eQGP7fZaZCWEl_aTQnZHumRDFlZpiWYNtOjwEcqcAWdMaJg00_BdEqwzTzu8uxOcef2L6PCcSHkKvYPDYAW3NI7uNbhqBRzPv3TsyTOFucO/s16000/Szlak-do-Monesteroli04.jpg" title="co zobaczyć w Ligurii?, atrakcje w Ligurii" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDb4yxVyfcHFuoHH2vV5Ys88VSwlhBkJsBnmiCfPQ7fqEobCLObtPtHOgy9_pAc8bxI69k3IyiWT300_Uws8SskzmzhCjOPZM-aR7cfMNnAEn43cEtEiLn1HJhYwckVrp_BpajZakm-kePxCWdhoXQWOl0rG-7UGh0gZnrFD414TZdlA1fNLYzPGpE/s1275/Szlak-do-Monesteroli05.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Szlak do Monesteroli — najpiękniejszy szlak w Ligurii" border="0" data-original-height="1275" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDb4yxVyfcHFuoHH2vV5Ys88VSwlhBkJsBnmiCfPQ7fqEobCLObtPtHOgy9_pAc8bxI69k3IyiWT300_Uws8SskzmzhCjOPZM-aR7cfMNnAEn43cEtEiLn1HJhYwckVrp_BpajZakm-kePxCWdhoXQWOl0rG-7UGh0gZnrFD414TZdlA1fNLYzPGpE/s16000/Szlak-do-Monesteroli05.jpg" title="co zobaczyć w Ligurii?, atrakcje w Ligurii" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjU2C7mMpmWxUHfeK2DJjDEUgiAACqEnO-DlwFH--q4zR-sa7iRV6fo1c57mwnh2qPG_1XZl5rUIdf34O6oq0rGoJpVWZBQrPKyYDI_RUFcYAYoA7F35_0uty3HD4JePlS_hib2Q1Vv0cjCL6v_0o2yuwy-dcJHu3ulK-VJNCqp_2Z6IkxfKHXa86YL/s1275/Szlak-do-Monesteroli06.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Szlak do Monesteroli — najpiękniejszy szlak w Ligurii" border="0" data-original-height="1275" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjU2C7mMpmWxUHfeK2DJjDEUgiAACqEnO-DlwFH--q4zR-sa7iRV6fo1c57mwnh2qPG_1XZl5rUIdf34O6oq0rGoJpVWZBQrPKyYDI_RUFcYAYoA7F35_0uty3HD4JePlS_hib2Q1Vv0cjCL6v_0o2yuwy-dcJHu3ulK-VJNCqp_2Z6IkxfKHXa86YL/s16000/Szlak-do-Monesteroli06.jpg" title="co zobaczyć w Ligurii?, atrakcje w Ligurii" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUgNTxcKJhTlts8X4l-gBvzWvg5Lu3TA2XToYKC9iSd22W_zqsIVSfbZ-adoaj1rZ5FwC1Ic6RYFP2WTEMZS2GKUBaL28jBJ-gdBQqSRm455iOX3swKVymPfgvM-66TdhZYNlryx5vWP8l3B87NHP6ZvFSrK3DIRkeXzaX0xZSjtF-DYgU5rv60O2x/s1275/Szlak-do-Monesteroli07.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Szlak do Monesteroli — najpiękniejszy szlak w Ligurii" border="0" data-original-height="1275" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUgNTxcKJhTlts8X4l-gBvzWvg5Lu3TA2XToYKC9iSd22W_zqsIVSfbZ-adoaj1rZ5FwC1Ic6RYFP2WTEMZS2GKUBaL28jBJ-gdBQqSRm455iOX3swKVymPfgvM-66TdhZYNlryx5vWP8l3B87NHP6ZvFSrK3DIRkeXzaX0xZSjtF-DYgU5rv60O2x/s16000/Szlak-do-Monesteroli07.jpg" title="co zobaczyć w Ligurii?, atrakcje w Ligurii" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2bbNNruStwQ8-smih7V7b49puIRwpoCo480juUDw1WeloKh8U0LGf8wsaZGNJGzumkRmYdaqg396r1S-65RYOYXa640XEQ6Og8_nf0DH09mWcpTFXYpF5ewyRRURCpCc5p76BjS_48BfDZUWR6RfIRuC1PCZN6GoOQCI9tfpagDtEi4_oxvk2mVWs/s850/Szlak-do-Monesteroli08.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Szlak do Monesteroli — najpiękniejszy szlak w Ligurii" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2bbNNruStwQ8-smih7V7b49puIRwpoCo480juUDw1WeloKh8U0LGf8wsaZGNJGzumkRmYdaqg396r1S-65RYOYXa640XEQ6Og8_nf0DH09mWcpTFXYpF5ewyRRURCpCc5p76BjS_48BfDZUWR6RfIRuC1PCZN6GoOQCI9tfpagDtEi4_oxvk2mVWs/s16000/Szlak-do-Monesteroli08.jpg" title="co zobaczyć w Ligurii?, atrakcje w Ligurii" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgz_47Xvi9cQWO-eUiIw7xEbzX0VcTW-byeYzbx-oIDwnA9tonZhnsEyJ3nEXDQe6LHR5-CqAVAL-x5-wzy2aks9LYIRntGeFPPc4_ZGKlh2sC9W74bE9UGxRLQlNAIm2cFF-Lf43uYdp_5n11d-2HpqmDOAtAqhIVz5AoDtYNeIVByRJsG1cN53CKg/s850/Szlak-do-Monesteroli09.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Szlak do Monesteroli — najpiękniejszy szlak w Ligurii" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgz_47Xvi9cQWO-eUiIw7xEbzX0VcTW-byeYzbx-oIDwnA9tonZhnsEyJ3nEXDQe6LHR5-CqAVAL-x5-wzy2aks9LYIRntGeFPPc4_ZGKlh2sC9W74bE9UGxRLQlNAIm2cFF-Lf43uYdp_5n11d-2HpqmDOAtAqhIVz5AoDtYNeIVByRJsG1cN53CKg/s16000/Szlak-do-Monesteroli09.jpg" title="co zobaczyć w Ligurii?, atrakcje w Ligurii" /></a>
</div>
<div>
<span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: small;"><br /></span><span style="font-size: medium;"><span style="background-color: #2b00fe; color: white;">Kiedy byłam na tym szlaku w sierpniu w 2021 r. był jeszcze otwarty. W
tym momencie jest zamknięty, jest osuwisko i droga do morza jest
zablokowana. Mam nadzieję, że uporają się z tym jak najszybciej.</span></span></span>
<p>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli
zostaniemy w kontakcie:</span><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></span>
</p>
<ul>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo
ważna wskazówka.</span>
</li>
<li>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić
się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że
doceniasz moją pracę.</span></span>
</li>
<li>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="https://www.facebook.com/kalejdoskoprenaty">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje.</span></span>
</li>
<li>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334">Włochy po mojemu.</a></span></span>
</li>
<li>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/">@kalejdoskoprenaty</a>!</span></span>
</li>
<li>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>.</span></span>
</li>
<li>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">A jeśli lubisz jak opisuje Włochy, to kup <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/ksiazki.html">moją książkę</a></span></span>
</li>
</ul>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Pozdrawiam</span><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><br /><br /><br /><span>Renata</span></span></span>
</div>
<div>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /></span>
</div>
</div>
Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-58455830670080560572023-05-12T16:40:00.016+02:002023-06-07T17:07:30.695+02:00Pisticci – tam, gdzie życie płynie powoli<p>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Pisticci. Tajemnicze, położone za zboczach góry, miejsce, przynoszące
radość każdemu, kto zechce je odwiedzić. Pokochałam tę miejscowość, za jej
absolutny spokój. Nie sposób pozostać obojętnym na jej piękno.<br />Tu bez problemu
poczujesz smak szczęścia, które płynie z prostego, zwyczajnego życia. To
miejsce, które trudno zostawić. I nie sposób o nim zapomnieć. To miasteczko,
z którego nie chciało nam się wyjeżdżać.</span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLwGNtkGKHYzY2cDU0Ja6yQ5SCHqlzOyrgchLN4bpLKRlm7KGz2dkukQ_bnZEiFCzb9VfCLYYQzLLPPJFLy0_v-qA2D1POP_cJRjB7UbsW1iMR_mPZpGnpEdNmrLAt2559PFU3ojlgrNPIwEzypsLz7OuJo_-ZrKcNHlksAYVyLCgKODqz0mfdJT-w/s1600/Pisticci00.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Pisticci – tam, gdzie życie płynie powoli" border="0" data-original-height="1060" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLwGNtkGKHYzY2cDU0Ja6yQ5SCHqlzOyrgchLN4bpLKRlm7KGz2dkukQ_bnZEiFCzb9VfCLYYQzLLPPJFLy0_v-qA2D1POP_cJRjB7UbsW1iMR_mPZpGnpEdNmrLAt2559PFU3ojlgrNPIwEzypsLz7OuJo_-ZrKcNHlksAYVyLCgKODqz0mfdJT-w/s16000/Pisticci00.jpg" title="Pisticci, jedno z najpiękniejszych miasteczek w Bazylikacie. Co trzeba zobaczyć?" /></a>
</p>
<p><span></span></p>
<a name='more'></a><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;">Pisticci znajduje się zaledwie 45 minut od Matery. Rozciąga się między
rzekami Basento i Cavone, aż do wybrzeża Morza Jońskiego, gdzie znajduje się
Marina di Pisticci.<br /></span></span><h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;">Dlaczego warto zatrzymać się w Pisticci?</span></span></h4><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;">Bo to
miejsce, w którym możesz iść przed siebie z oczami szeroko otwartymi i łowić
z otoczenia to, co sercu miłe.<br />To miejscowość, w której zmieniają się
plany. Nagle się okazuje, że jeden dzień nie wystarcza, bo po kilku
godzinach masz ochotę zostać na więcej.<br />Pisticci mnie w sobie
rozkochało. W tym miejscu jest inaczej. Tu czujesz się – jak u siebie. I jak
swojego Cię tu traktują.<br />Tu nie spotkasz tłumów turystów jak w
sąsiedniej Apulii. Miasteczko jeszcze nie jest zdarte przez masową
turystykę.<br /><br />Pisticci słynie z Lammie, typowo wiejskich domów z
jasnymi fasadami, z czerwonymi dachami, ułożonych szeregowo na kilku
poziomach w dzielnicy Dirupo, znanej jako jeden ze „100 cudów Włoch ”.<br /><br /><b>Rione Dirupo i Lammie</b></span></span>
<p></p>
<p>
<span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;">9 lutego 1688 r., w noc Sant'Apollonia, osuwisko wypatroszyło część
dzisiejszej Rione Terravecchia (dawniej Casalnuovo), zabijając kilkaset
osób i zaburzając układ urbanistyczny tego, co do tej pory było ośrodkiem
nerwowym Pisticci. Odbudowę miasta rozpoczęto kilka lat później na
obszarze znanym obecnie jako Rione Dirupo właśnie na pamiątkę tragedii
Nocy Sant'Apollonia.<br /><br />U podnóża murów dzielnicy Terravecchia
można podziwiać uporządkowane rzędy białych domów ze spadzistymi dachami
pokrytymi trzciną i dachówką tzw. Lammie. To niewielkie domy jednorodzinne
(ok. 30 m2) zbudowane na planie prostokąta, zwrócone bezpośrednio w stronę
ulicy.
</span></span><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;">Są starannie ułożone szeregowo wzdłuż linii i wydają się biec w
nieskończoność, gdzie otwiera się widok na księżycowy krajobraz Calanchi;
formacje te są wynikiem połączonego działania słońca i wody na gliniastych
zboczach. Miejsce o zachwycającej scenerii.</span></span><br /><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;"><br />Dzielnica Dirupo jako całość stanowi wyjątkowy przykład
spontanicznej śródziemnomorskiej architektury chłopskiej; jest
dziedzictwem historycznym i kulturowym o niezwykłym znaczeniu oraz
głębokiej wartości tożsamościowej dla Pisticcesi.<br /><br />Rione Dirupo
to autentyczne piękno. <br /><br />Spacer po centrum to obowiązek:
koniecznie musisz zajrzeć do kościoła św. Piotra i Pawła w stylu
romańskiego renesansu. Z pewnością zasługuje na uwagę, bo w jego wnętrzu
znajdują się kaplice z niezwykłymi ołtarzami i obrazami. Świątynia
pochodzi z połowy XVI w.<br /><br />Równie interesujące są Chiesetta
dell'Annunziata, starożytna brama miejska i zamek San Basilio. Ten ostatni
został zbudowany jako ufortyfikowany folwark ok.VII w., później, w okresie
waśni normańskich, przybrał kształt zamku.<br /><br />Sercem miasteczka
jest Piazza Umberto I, na którym znajdują się pałace o wielkim znaczeniu
historycznym: kościół parafialny Sant'Antonio da Padova, Palazzo De
Franchi, zbudowany w drugiej połowie XVI w., Palazzocchio, nazwany w ten
sposób ze względu na swoje dominujące położenie, siedziba archiwum z XVI
w. oraz Palazzo Giannantonio z końca XVII w., obecnie siedziba gminy,
który wyróżnia się monumentalnym portalem i wewnętrznym dziedzińcem. W
pobliżu, w odległości krótkiego spaceru od Piazza Sant'Antonio Abate,
znajduje się wspaniały taras „Terrazzo del melograno”, uroczy mały plac na
dwóch poziomach, charakteryzujący się łukami i wspaniałymi malowidłami
ściennymi przedstawiającymi kwiaty i owoce granatu. Idealne miejsce na
romantyczny wypoczynek!<br />Z tego tarasu można również podziwiać
wspaniały panoramiczny widok, obejmujący dolinę Cavone aż do Morza
Jońskiego i przystani w Marina di Pisticci aż do Pollino. Interesujący
jest również kościół San Rocco oraz opactwo Santa Maria del Casale na górze
Corno, w stylu romańskim.<br />Jeśli narobiłam ci apetytu, to koniecznie tam
pojedź.</span></span>
</p>
<p></p>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFmziMsoorxEVGh7m3vOaqnaAL4sDilhmAcV27d0qeFuz6j8ma2-Gx8rL5w7ONHpfNP_MsUkDttjUVxZKRsa-gI2idkoWB6igGeGokIfxTMaaEo5-Sb0vbzcLXGG7C4tIjLRjZVecX1w7wgBYWhpoR8RMS5jZr8LyhwUeNAWacchrViBpASqq9Npah/s850/Pisticci01.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Pisticci – tam, gdzie życie płynie powoli" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFmziMsoorxEVGh7m3vOaqnaAL4sDilhmAcV27d0qeFuz6j8ma2-Gx8rL5w7ONHpfNP_MsUkDttjUVxZKRsa-gI2idkoWB6igGeGokIfxTMaaEo5-Sb0vbzcLXGG7C4tIjLRjZVecX1w7wgBYWhpoR8RMS5jZr8LyhwUeNAWacchrViBpASqq9Npah/s16000/Pisticci01.jpg" title="Pisticci, jedno z najpiękniejszych miasteczek w Bazylikacie. Co trzeba zobaczyć?" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtCkzR1YOsVnids9gxxnHPrLlRzR2J0ErfNJ64_8cYy5BaSLb-LgwiZ-Isy63X9DsVn0uyiU1G0OI3zTyUK2eju_bG8y12J8l766v9o7_wcg9VY01DQUQfcqzueg3sSN50o817B8bTMlL1WUi2M_m5FX0ya-L4yaYnt87-hBR6mQVpyxGhLedUYfbb/s1275/Pisticci02.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Pisticci – tam, gdzie życie płynie powoli" border="0" data-original-height="1275" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtCkzR1YOsVnids9gxxnHPrLlRzR2J0ErfNJ64_8cYy5BaSLb-LgwiZ-Isy63X9DsVn0uyiU1G0OI3zTyUK2eju_bG8y12J8l766v9o7_wcg9VY01DQUQfcqzueg3sSN50o817B8bTMlL1WUi2M_m5FX0ya-L4yaYnt87-hBR6mQVpyxGhLedUYfbb/s16000/Pisticci02.jpg" title="Pisticci, jedno z najpiękniejszych miasteczek w Bazylikacie. Co trzeba zobaczyć?" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrL6paSfGfqGc85jeZfaTnA-1G25AhKU-vnyDQv-o6fNq027aZzxiM7KJ2UpIVJQIeFO8Ax7nPHhbMmy3BTAox-ZMqT1Pz5kvjw03HsbUxAGDDRrVcDgX_k4ACTq9-p0WV9j7jM-ArRrB9LD6muez96VPizHBHflwioG_Buz8NWGSBtiZZWoyOpTBI/s850/Pisticci03.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Pisticci – tam, gdzie życie płynie powoli" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrL6paSfGfqGc85jeZfaTnA-1G25AhKU-vnyDQv-o6fNq027aZzxiM7KJ2UpIVJQIeFO8Ax7nPHhbMmy3BTAox-ZMqT1Pz5kvjw03HsbUxAGDDRrVcDgX_k4ACTq9-p0WV9j7jM-ArRrB9LD6muez96VPizHBHflwioG_Buz8NWGSBtiZZWoyOpTBI/s16000/Pisticci03.jpg" title="Pisticci, jedno z najpiękniejszych miasteczek w Bazylikacie. Co trzeba zobaczyć?" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi59Wgv3cwhIZqs3604vEpcagfrl0gnJOppQk_Jl2vBTrFNMPx6Gjj1OAgSML2gi7Dap7UQydZqdngrL_K52Fq5TWK6mupDkB8G8hpe1eJaGvF1lUFwP3grg7w070AP9-TX5yHKR9slA5SByHueicZfoUTARENX3Ldo4tdCOWIJ00pnvtrzTaP1Upfd/s1275/Pisticci04.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Pisticci – tam, gdzie życie płynie powoli" border="0" data-original-height="1275" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi59Wgv3cwhIZqs3604vEpcagfrl0gnJOppQk_Jl2vBTrFNMPx6Gjj1OAgSML2gi7Dap7UQydZqdngrL_K52Fq5TWK6mupDkB8G8hpe1eJaGvF1lUFwP3grg7w070AP9-TX5yHKR9slA5SByHueicZfoUTARENX3Ldo4tdCOWIJ00pnvtrzTaP1Upfd/s16000/Pisticci04.jpg" title="Pisticci, jedno z najpiękniejszych miasteczek w Bazylikacie. Co trzeba zobaczyć?" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMiP_jPqttkm27leqROU-xQoOk8LuCLAB2UHtnnvkDzedCvgXey_xDREJ4p0fRf4Ft1fk7_cDCG53B4HzdGn-JHXy7okm1G5qNIEqIlvRJte962ClnOpwHJe9l3Qviqi5qtThyODHdKx-0H1koAna_MxVb99kx-suvGyKXjlq2zXhLuUVCHlJD_9HU/s850/Pisticci05.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Pisticci – tam, gdzie życie płynie powoli" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMiP_jPqttkm27leqROU-xQoOk8LuCLAB2UHtnnvkDzedCvgXey_xDREJ4p0fRf4Ft1fk7_cDCG53B4HzdGn-JHXy7okm1G5qNIEqIlvRJte962ClnOpwHJe9l3Qviqi5qtThyODHdKx-0H1koAna_MxVb99kx-suvGyKXjlq2zXhLuUVCHlJD_9HU/s16000/Pisticci05.jpg" title="Pisticci, jedno z najpiękniejszych miasteczek w Bazylikacie. Co trzeba zobaczyć?" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtXsHS3bLDsHPMTWrbAOiZmLDCPQGYIPmJM4vUWEa2nIPGMNooxuy-mAQE7V7vcA6c1h3dh6VViCmlMqr3Wr9Qm583cR25TKVY4sfZ3s4gPuk6SxuMe2L2fzSvxgqaM4kwy9OmZ-K9dxHo7eLEAYEc6cjvVZQo8uLaCIsR3vMsSmWCuQG8h-byutEB/s850/Pisticci06.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Pisticci – tam, gdzie życie płynie powoli" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtXsHS3bLDsHPMTWrbAOiZmLDCPQGYIPmJM4vUWEa2nIPGMNooxuy-mAQE7V7vcA6c1h3dh6VViCmlMqr3Wr9Qm583cR25TKVY4sfZ3s4gPuk6SxuMe2L2fzSvxgqaM4kwy9OmZ-K9dxHo7eLEAYEc6cjvVZQo8uLaCIsR3vMsSmWCuQG8h-byutEB/s16000/Pisticci06.jpg" title="Pisticci, jedno z najpiękniejszych miasteczek w Bazylikacie. Co trzeba zobaczyć?" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirvFjp72CrReVgHs9b3zw-YC4-q8JbkhCS0_jcDwISuNacockqIObvPG3hy0p6vjknVYj_GU1wG-HiKu9WTNbwqq06E3W-XuBJL629QL9TMipoxjUnmTyTjw1_PaOx7BCna-1aqWGdsgS2CShMhOHno5ejfPn6TmQZ0pXBOAprsoAGozsOiCX1Djkr/s850/Pisticci07.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Pisticci – tam, gdzie życie płynie powoli" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirvFjp72CrReVgHs9b3zw-YC4-q8JbkhCS0_jcDwISuNacockqIObvPG3hy0p6vjknVYj_GU1wG-HiKu9WTNbwqq06E3W-XuBJL629QL9TMipoxjUnmTyTjw1_PaOx7BCna-1aqWGdsgS2CShMhOHno5ejfPn6TmQZ0pXBOAprsoAGozsOiCX1Djkr/s16000/Pisticci07.jpg" title="Pisticci, jedno z najpiękniejszych miasteczek w Bazylikacie. Co trzeba zobaczyć?" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_doG7mTmUo2rhgT1XVOQyvEK-0cEpeVvLIK1o0PMu4-4wARDs8nsz782ZT3jpQvFCY517wfoStMGsbfpTXvtaSlG9Dd8yyMMhENwx-orpZDVUpOb7ZnQ2GOoQR7brM6S4x3ZBcp5MJ040eVjCRIdZUzFIxr5W_oZDVbQC86dWnYwgnLOb20f2aTQ1/s850/Pisticci08.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Pisticci – tam, gdzie życie płynie powoli" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_doG7mTmUo2rhgT1XVOQyvEK-0cEpeVvLIK1o0PMu4-4wARDs8nsz782ZT3jpQvFCY517wfoStMGsbfpTXvtaSlG9Dd8yyMMhENwx-orpZDVUpOb7ZnQ2GOoQR7brM6S4x3ZBcp5MJ040eVjCRIdZUzFIxr5W_oZDVbQC86dWnYwgnLOb20f2aTQ1/s16000/Pisticci08.jpg" title="Pisticci, jedno z najpiękniejszych miasteczek w Bazylikacie. Co trzeba zobaczyć?" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2CLCSPXtsPXUamVQZV2lYaUDDJskFvetz520mfWU1knjVR0srAS-XAn6D13OBcweu34K6e5OOexzsFF0faR0OQiPomqntyrOqo8qrJQWu0qVUl36vhY99vYnQ65I6ylmKO2xghpwgtisYGr19DCmfWM7Q5MopxEmihsycTOWRG7MbMeuRX5TyOZGl/s1275/Pisticci09.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Pisticci – tam, gdzie życie płynie powoli" border="0" data-original-height="1275" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2CLCSPXtsPXUamVQZV2lYaUDDJskFvetz520mfWU1knjVR0srAS-XAn6D13OBcweu34K6e5OOexzsFF0faR0OQiPomqntyrOqo8qrJQWu0qVUl36vhY99vYnQ65I6ylmKO2xghpwgtisYGr19DCmfWM7Q5MopxEmihsycTOWRG7MbMeuRX5TyOZGl/s16000/Pisticci09.jpg" title="Pisticci, jedno z najpiękniejszych miasteczek w Bazylikacie. Co trzeba zobaczyć?" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiq4fg0Lj8b-Gd8xg3oK-540dF_c7Vp52xxV4w0TIfbYMgB9lzAs0d8hIM_J-Ypemjk2nyfQR0eDycrrVvfZTBysrFDvvGQKNG3yoIdHnKNXyc-ZUuN1HDmQW34IMxnNVU7h-2JXyaEwNIhxepEDeAL9cxI3O_EeTnUJs4K8P36b8idVoX1eHuu8LDU/s850/Pisticci10.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Pisticci – tam, gdzie życie płynie powoli" border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiq4fg0Lj8b-Gd8xg3oK-540dF_c7Vp52xxV4w0TIfbYMgB9lzAs0d8hIM_J-Ypemjk2nyfQR0eDycrrVvfZTBysrFDvvGQKNG3yoIdHnKNXyc-ZUuN1HDmQW34IMxnNVU7h-2JXyaEwNIhxepEDeAL9cxI3O_EeTnUJs4K8P36b8idVoX1eHuu8LDU/s16000/Pisticci10.jpg" title="Pisticci, jedno z najpiękniejszych miasteczek w Bazylikacie. Co trzeba zobaczyć?" /></a>
</div>
<p></p>
<p>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli
zostaniemy w kontakcie:</span><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></span>
</p>
<ul>
<li>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna
wskazówka.</span>
</li>
<li>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się
z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz
moją pracę.</span></span>
</li>
<li>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="https://www.facebook.com/kalejdoskoprenaty">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje.</span></span>
</li>
<li>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334">Włochy po mojemu.</a></span></span>
</li>
<li>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/">@kalejdoskoprenaty</a>!</span></span>
</li>
<li>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>.</span></span>
</li>
<li>
<span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">A jeśli lubisz jak opisuje Włochy, to kup <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/ksiazki.html">moją książkę</a></span></span>
</li>
</ul>
<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Pozdrawiam</span><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><br /><br /><br /><span>Renata</span></span></span>
Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-3822770644467183422023-04-12T13:57:00.009+02:002023-04-12T14:47:10.255+02:00Pappardelle z boczkiem, szparagami i pomidorkami koktajlowymi — wiosenna poezja!<p><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Pappardelle z boczkiem, szparagami i pomidorkami koktajlowymi to oryginalne i smaczne pierwsze danie. Prawdziwa burza smaków, którą można przygotować zarówno na specjalne okazje, jak i na kolację z przyjaciółmi lub po prostu dla rodziny.<br />Delikatny smak szparagów doskonale łączy się z mocniejszym smakiem wędzonego boczku, a słodkawy smak pomidorków koktajlowych wzbogaca przepis, nadając mu polotu i koloru. Do tego przepisu użyłam pappardelle, ale można je zastąpić innymi kształtami makaronów np. paccheri.</span></p><p><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqrUh-EzPY0addXSSR_pLX-dTqH4k11ZIgp1lRJwTlHEDZpvUHJRoOs58hKvUNy4bwIPdgLdGiAoH28VG0T32ImNpsfeISBPtmvpM81WiCRC_FzWyPqwIQIea1L9Sn7Q3GH1YgTQxC5NLu22LpkRcU67H2_-duv4zVH2vCXl-cYb_DSSzXWMwsZnme/s1600/Pappardelle-z-boczkiem,-szparagami-i-pomidorkami-koktajlowymi.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Pappardelle z boczkiem, szparagami i pomidorkami koktajlowymi — wiosenna poezja!" border="0" data-original-height="1060" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqrUh-EzPY0addXSSR_pLX-dTqH4k11ZIgp1lRJwTlHEDZpvUHJRoOs58hKvUNy4bwIPdgLdGiAoH28VG0T32ImNpsfeISBPtmvpM81WiCRC_FzWyPqwIQIea1L9Sn7Q3GH1YgTQxC5NLu22LpkRcU67H2_-duv4zVH2vCXl-cYb_DSSzXWMwsZnme/s16000/Pappardelle-z-boczkiem,-szparagami-i-pomidorkami-koktajlowymi.jpg" title="przepis na makron ze szparagami" /></a><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"> </span></span></div><p></p><span><a name='more'></a></span><h4 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Składniki dla 2 osób:</span></span></h4><ul style="text-align: left;"><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">250 g świeżych pappardelle</span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">1/2 połowa czerwonej cebuli lub różowej</span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">1 ząbek czosnku</span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">4 łyżki oliwy</span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">200 g szparagów</span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">12 pomidorków koktajlowych</span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">140 g wędzonego boczku</span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">200 ml bulionu</span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">sól do smaku</span></span></li></ul><h4 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Przygotowanie:</span></span></h4><p><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Makaron
gotujemy w osolonej wodzie według instrukcji z opakowania. W jednej
patelni smażymy na 2 łyżkach oliwy pokrojoną na drobno cebulę i czosnek.
Następnie dodajemy połowę szparagów pokrojonych na małe kawałki (bez
główek ), dodajemy 100 ml bulionu. Gotujemy do miękkości, następnie
odkładamy, aż ostygnie. Następnie blendujemy do otrzymania gładkiej
konsystencji. Doprawiamy solą, ale nie przesadzamy, bo wędzony boczek
też nadaje smaku.W drugiej patelni smażymy boczek na oliwie, aż będzie
lekko złocisty. Dodajemy pokrojone na pół pomidorki. Smażymy 5 min i
dodajemy szparagi. Po kilku minutach główki szparagów. Dolewamy resztę
bulionu. Gotujemy, aż bulion prawie że wyparuje. Na sam koniec dodajemy
zmiksowane szparagi.<br />Dorzucamy ugotowany al dente makaron, mieszamy. Wykładamy na talerze.<br />Smacznego!</span></span></p><p><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"> </span></span><span style="font-family: georgia;"><br /></span><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:</span><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></span></p><ul><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.</span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Jeśli
uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z
innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz
moją pracę.</span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="https://www.facebook.com/kalejdoskoprenaty">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje.</span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334">Włochy po mojemu.</a></span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/">@kalejdoskoprenaty</a>!</span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>.</span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">A jeśli lubisz jak opisuje Włochy, to kup <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/ksiazki.html">moją książkę</a></span></span></li></ul><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Pozdrawiam</span><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><br /><br /><br /><span>Renata</span></span></span>Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-74160842024742591122023-04-04T19:05:00.009+02:002023-04-04T20:15:50.621+02:00Fundacja Bisazza: na pograniczu designu, mozaiki i sztuki.<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">W Montecchio Maggiore, w prowincji Vicenzy, kilkadziesiąt kilometrów od miasteczka, w którym mieszkam, znajduje się niespodziewana przestrzeń, którą odkryłam stosunkowo niedawno. Miejsce, które nie spodziewasz się znaleźć, takie, w które istnienie nie wierzysz, że jest możliwe.</span><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKDbyJj3yCMs324jaGw6jWVurEJhgiGvbvZ8CnMXAzR2nF4FboyzWUb-Pht1MlqBJ8XpxvWsXcpB80uNQZxwcUUUy0-GJXghqFWFiTcXIjQI9SGABuv5AmQG22xmcy0JHp5NqHAIayrVvTykDhNVFGRv0xf6rSxQqmXkii9wrl6ZZ6bWt1ekGbN8qV/s4000/20230308_145605.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Fundacja Bisazza: na pograniczu designu, mozaiki i sztuki." border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKDbyJj3yCMs324jaGw6jWVurEJhgiGvbvZ8CnMXAzR2nF4FboyzWUb-Pht1MlqBJ8XpxvWsXcpB80uNQZxwcUUUy0-GJXghqFWFiTcXIjQI9SGABuv5AmQG22xmcy0JHp5NqHAIayrVvTykDhNVFGRv0xf6rSxQqmXkii9wrl6ZZ6bWt1ekGbN8qV/s16000/20230308_145605.jpg" /></a></div><span></span><span><a name='more'></a></span><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span>Fundacja Bisazza właśnie taka jest: oaza spokoju i harmonii z dala od chaosu obecnego świata, z atmosferą, która sprawia, że czujesz się gdzie indziej i jednocześnie jak w domu. Ale zacznijmy od początku.</span><br /><br /><span>Firma Bisazza została założona przez Carlo Bisazza w Vicenzy w 1956 r. Od początku swojego istnienia była zaangażowana w produkcję szklanych płytek mozaikowych dla firm budowlanych. Z biegiem czasu osiągnęła bardzo duży sukces, stając się liderem światowym.</span><br /><br /><span>Jednak to nie tylko marka produkująca mozaikę, od jakiegoś czasu to również organizacja non-profit powstała z uwagi i wrażliwości na design i sztukę. Jest to całkowicie prywatna inicjatywa, która rozwijała się stopniowo. Ponad 7500 metrów kwadratowych fabryki przemysłowej zostało przekształcone w 2012 r. przez architekta Carlo Dal Bianco w przestrzeń muzealną. Wnętrza gromadzą stałą kolekcję prac zleconych przez Bisazza artystom i projektantom na przestrzeni ponad dwudziestu lat. Są to instalacje gromadzone przez długi czas na wystawach prywatnych i prezentowane na różnych wystawach typu <i>Salone del Mobile </i>i <i>London Design Festival</i>, a teraz udostępniane publiczności za darmo. Od monumentalnego fotela Prousta Alessandro Mendiniego po samolot Jetset Jaime'a Hayona.</span><br /><span>W środku można podziwiać prace oraz instalacje sygnowane przez współczesnych projektantów i architektów oraz rotacyjne wystawy fotograficzne. Stała kolekcja składa się z serii instalacji zaprojektowanych przez: Torda Boontje, Aldo Cibic, Sandro Chia, Jaime Hayon, Arik Levy, Alessandro Mendini, Fabio Novembre, Mimmo Paladino, John Pawson, Andrée Putman, Ettore Sottsass, Studio Job, Patricia Urquioli, Marcela Wandersa i Richarda Meiera.</span><br /><span>Każde pomieszczenie kryje w sobie niezwykłą niespodziankę, jest osobną bajką. Wizyta w fundacji wywołuje zdumienie i podziw.</span><br /><br /><span>Już wejście do Fundacji pokazuje, że nie jesteś w przypadkowym miejscu: jadąc samochodem z drogi, wjeżdża się przez otwór w gęstym i zadbanym żywopłocie, godnym pałacu Królowej Kier z Krainy Czarów.</span><br /><span>Budynek fundacji to nowoczesne pomieszczenie uwydatnione przez majestatyczną ścianę o ciemnych i wyrazistych kolorach, na której wyróżniają się kolorowe róże. Mozaika okrywa wszystkie ściany, podłogi i sufity, obok okna zasłoniętego długą i elegancką białą zasłoną. Całość oświetlają delikatne lampy podłogowe.</span><br /><span>Kiedy wchodzisz do środka, nagle wkraczasz w świat koloru i fantazji. Instalacje zadziwiają swoją wielkością. Niektóre są po prostu nieproporcjonalne, ale dzięki temu są piękne. Przestrzenie są duże, co powoduje początkowe zdezorientowanie. Sądzę, że było to w zamiarze architekta, który chciał, aby każdy zwiedzający poświęcił więcej czas na dogłębne zbadanie kolekcji.</span><br /><br /><span>Fundacja Bisazza jest otwarta gratis dla wszystkich. Wystarczy zarezerwować wejście <a href="https://www.fondazionebisazza.it/en/visit/" target="_blank">tutaj</a>.</span></span></div><div><br /></div><div><span style="background-color: #cc0000; color: white; font-family: georgia; font-size: medium;">Adres:</span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Viale Milano 56, Montecchio Maggiore-Alte Ceccato VI</span><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><br /><br /><span>Zostawiam kilka zdjęć instalacji, które najbardziej mi się podobały.</span></span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiisMxH6QxV9l2wDXWNicpgeZItug4XeOoDDanyH8JgLRwIaVThUDshh-xs_vHt-fanF7Ly_cymDkkoL0A6F50CG_G_E9Wj8s-yhKygTe0ruTIWYjMpbjIuUUw378ajn38cdDurjySl05NYhW7jOsgSG6o5rjT0ja4Reu-q7jX6ZT6nfrCre36DvNqn/s4000/20230308_145649.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Fundacja Bisazza: na pograniczu designu, mozaiki i sztuki." border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiisMxH6QxV9l2wDXWNicpgeZItug4XeOoDDanyH8JgLRwIaVThUDshh-xs_vHt-fanF7Ly_cymDkkoL0A6F50CG_G_E9Wj8s-yhKygTe0ruTIWYjMpbjIuUUw378ajn38cdDurjySl05NYhW7jOsgSG6o5rjT0ja4Reu-q7jX6ZT6nfrCre36DvNqn/s16000/20230308_145649.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuv-98iEwROiv-ZR56fGOltrmVYHRwdvJDsC5-tBMSG_YKKMbIj8xYA9bxi1si33tq46Rm1fR_L3FM_6uw07MAsortAXhOeGycae4HiEJfpATAjyh2Vdwf3SLWK-ASej_MAmxlx-CA4JOTo3pnNHKb6JWuXCj0VHgtsd2_vpTSt15KYY10vGu5c46Z/s4000/20230308_145858.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Fundacja Bisazza: na pograniczu designu, mozaiki i sztuki." border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuv-98iEwROiv-ZR56fGOltrmVYHRwdvJDsC5-tBMSG_YKKMbIj8xYA9bxi1si33tq46Rm1fR_L3FM_6uw07MAsortAXhOeGycae4HiEJfpATAjyh2Vdwf3SLWK-ASej_MAmxlx-CA4JOTo3pnNHKb6JWuXCj0VHgtsd2_vpTSt15KYY10vGu5c46Z/s16000/20230308_145858.jpg" title="Fundacja Bisazza: na pograniczu designu, mozaiki i sztuki." /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOzrYMz5cH4qx4kePWGYAH6BJ6XjIegeRz26oN5QyYXL2NXNakSbVnXQAZZV05lSoZ1UIn7R8gpYGcC168gSEnFooYxjAK_LF4K0BhIC3_Rc6Fc1x_HXNH9ayIe9kK1mC-ats6oD6AYYK6ej0LUMH25mJnxn6TTfPy2UmSDBCRv5HfcwFzHhQkliuX/s4000/20230308_150030.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Fundacja Bisazza: na pograniczu designu, mozaiki i sztuki." border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOzrYMz5cH4qx4kePWGYAH6BJ6XjIegeRz26oN5QyYXL2NXNakSbVnXQAZZV05lSoZ1UIn7R8gpYGcC168gSEnFooYxjAK_LF4K0BhIC3_Rc6Fc1x_HXNH9ayIe9kK1mC-ats6oD6AYYK6ej0LUMH25mJnxn6TTfPy2UmSDBCRv5HfcwFzHhQkliuX/s16000/20230308_150030.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhv1odEE69gay9JaQxUWeOWFiv0SpxC4Mjc5wNYlTEGwY8s-0l5deYhQoV2hrpi0dLE9IjWNDRWV_QxxhkGgjK176s1_cYSe38G__mGyvWt0WM4thDeOhKMNAEG5ef2cCmKdPDRC0_9BEsNXibdN16XG12i_DNcAg2VuAZJ8GUQp6KWJQSZazrBVE_8/s4000/20230308_150156.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Fundacja Bisazza: na pograniczu designu, mozaiki i sztuki." border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhv1odEE69gay9JaQxUWeOWFiv0SpxC4Mjc5wNYlTEGwY8s-0l5deYhQoV2hrpi0dLE9IjWNDRWV_QxxhkGgjK176s1_cYSe38G__mGyvWt0WM4thDeOhKMNAEG5ef2cCmKdPDRC0_9BEsNXibdN16XG12i_DNcAg2VuAZJ8GUQp6KWJQSZazrBVE_8/s16000/20230308_150156.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjs2vTASdv1epUQBIqRg0NDg0eqWWnGwW1OVCJv86C9zkxk7k2MDS8oG9S6Zhz85ESo4yg-96IB4TLVUYpvspmwey5QkxqRvr8a9iZiUyZkbTSj5sigO2TATIxOQX4CfvWt3PAiC_yio6b4B106Sw2QMShCnXkQViP2a7FaW7CPUfJ2hf1_q5GmF_HN/s4000/20230308_151928.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Fundacja Bisazza: na pograniczu designu, mozaiki i sztuki." border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjs2vTASdv1epUQBIqRg0NDg0eqWWnGwW1OVCJv86C9zkxk7k2MDS8oG9S6Zhz85ESo4yg-96IB4TLVUYpvspmwey5QkxqRvr8a9iZiUyZkbTSj5sigO2TATIxOQX4CfvWt3PAiC_yio6b4B106Sw2QMShCnXkQViP2a7FaW7CPUfJ2hf1_q5GmF_HN/s16000/20230308_151928.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjenrQS_5TysFuYlVP39X0XBfy6jTY9XWXT_xmyrgLhvcrcoxwtzU9UbFgHbW2g0V1iZwYMS_sgDTBpL_UN0MtGnrOXx2ZaLv_UXpmdRbSeWl-TLDUuGO8ONANxJRqEdsfyTyyAOUwOLzmd1vPsznVFgDqz_VrJdHG6uKcylgznPodBdkHxQPEvBunc/s4000/20230308_152138.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Fundacja Bisazza: na pograniczu designu, mozaiki i sztuki." border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjenrQS_5TysFuYlVP39X0XBfy6jTY9XWXT_xmyrgLhvcrcoxwtzU9UbFgHbW2g0V1iZwYMS_sgDTBpL_UN0MtGnrOXx2ZaLv_UXpmdRbSeWl-TLDUuGO8ONANxJRqEdsfyTyyAOUwOLzmd1vPsznVFgDqz_VrJdHG6uKcylgznPodBdkHxQPEvBunc/s16000/20230308_152138.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjH0pxUWFHDkCzdY-1Gpraggk4OtW9NvN8LiVPSbCZ5LTxIlBZlEOwB4K8_vqEw5VORTVw3BMtK9t55WZ8KjqLjuedf4LPFxcEnQubA4-0P4RB5MXAHODVgNUao-Cffl_0fRaHbDNRHK_mb8xqLXs83YXyWBDnD7lLlWUFosA-RmzKtyOcO6kHIxE-/s4000/20230308_152713.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Fundacja Bisazza: na pograniczu designu, mozaiki i sztuki." border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjH0pxUWFHDkCzdY-1Gpraggk4OtW9NvN8LiVPSbCZ5LTxIlBZlEOwB4K8_vqEw5VORTVw3BMtK9t55WZ8KjqLjuedf4LPFxcEnQubA4-0P4RB5MXAHODVgNUao-Cffl_0fRaHbDNRHK_mb8xqLXs83YXyWBDnD7lLlWUFosA-RmzKtyOcO6kHIxE-/s16000/20230308_152713.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgX7c5ThgColOnL-Xfajlh6IYHLY2057DRa6_zEeTTsODY-tRpxVUuRzGAS0m_ixsHHuhUtesyfkWIeUixxOB8gn8juFQZrPjJsspxD42A_WxI4DjL1WIFivEHu3_Q734cDut_y6h17YkayNPexC99SjlVL3hmPzIArf-mLIv_yv9PQjb1BYhuO7yJn/s4000/20230308_152919.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Fundacja Bisazza: na pograniczu designu, mozaiki i sztuki." border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgX7c5ThgColOnL-Xfajlh6IYHLY2057DRa6_zEeTTsODY-tRpxVUuRzGAS0m_ixsHHuhUtesyfkWIeUixxOB8gn8juFQZrPjJsspxD42A_WxI4DjL1WIFivEHu3_Q734cDut_y6h17YkayNPexC99SjlVL3hmPzIArf-mLIv_yv9PQjb1BYhuO7yJn/s16000/20230308_152919.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCWy1efW9thk8d5VyESPb65TvA348VzeGk_zxGbmkrsPl1vVjP50ZVB57M2llbKXFpJf6gw21vU6NKgusIRLzX68PW0wf4JvPVT9K0xtgg9PCgec9fMet55GGPdqV0_dDR23nR1shTX0WdmgNuHGLHOQHoTOeIm1KucJmKaZhq4dlFCdbmQIrdo-fb/s4000/20230308_153424.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Fundacja Bisazza: na pograniczu designu, mozaiki i sztuki." border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCWy1efW9thk8d5VyESPb65TvA348VzeGk_zxGbmkrsPl1vVjP50ZVB57M2llbKXFpJf6gw21vU6NKgusIRLzX68PW0wf4JvPVT9K0xtgg9PCgec9fMet55GGPdqV0_dDR23nR1shTX0WdmgNuHGLHOQHoTOeIm1KucJmKaZhq4dlFCdbmQIrdo-fb/s16000/20230308_153424.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEOd3FvyoyVrSiwxxBqCKzmTSe1saF12HZFleiwniftNE1akoyxk8hYGPyBPAqpkB-9PF51fUlwGNbTl0K3hnKkMkHGfRrINw9NjIG8a0I8Ge3qVybpRPCxE0BAQaZkxoWw8EpwPNg5z1V2s2YFTwCcuBhcUgdIW0Yz8RMZe1C4BUSNSUec3aJS-EB/s4000/20230308_153544.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Fundacja Bisazza: na pograniczu designu, mozaiki i sztuki." border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEOd3FvyoyVrSiwxxBqCKzmTSe1saF12HZFleiwniftNE1akoyxk8hYGPyBPAqpkB-9PF51fUlwGNbTl0K3hnKkMkHGfRrINw9NjIG8a0I8Ge3qVybpRPCxE0BAQaZkxoWw8EpwPNg5z1V2s2YFTwCcuBhcUgdIW0Yz8RMZe1C4BUSNSUec3aJS-EB/s16000/20230308_153544.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzhy92NnhFhw0eAV_A1sgZO-1ZWa0_5sF6ZyyTstbHaWB941F3fPgVQvTBR_LNkllMRVt6jkqJ3ghjjj5cbsh2s8994QK-13yW-swklks15j-d_USHkdLT7UAcqNcZ8rAHBg1JFEhO07iFofQDvTDq0ibGlNEve1Zy8c9cTY98fFRlDCF8jrHIga9B/s4000/20230308_153942.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Fundacja Bisazza: na pograniczu designu, mozaiki i sztuki." border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzhy92NnhFhw0eAV_A1sgZO-1ZWa0_5sF6ZyyTstbHaWB941F3fPgVQvTBR_LNkllMRVt6jkqJ3ghjjj5cbsh2s8994QK-13yW-swklks15j-d_USHkdLT7UAcqNcZ8rAHBg1JFEhO07iFofQDvTDq0ibGlNEve1Zy8c9cTY98fFRlDCF8jrHIga9B/s16000/20230308_153942.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjIlGsrRTdAliscVRJI0spunJQbBGCKWKY3Sf14l9-KVCRxraAZOXM55zNN7jJSfM_43FQ7Yy-9jJBiVtOs2VFNIcaABObEdYBc16WDleo_iu9yYA0Tqzo_CZ4CtAWs6jTwz4CPd8XgbZn6y_DLfM09_vC16umWlkKpa9-6eN3wXFKgVPPrxNPT1UU/s4000/20230308_154138.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Fundacja Bisazza: na pograniczu designu, mozaiki i sztuki." border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjIlGsrRTdAliscVRJI0spunJQbBGCKWKY3Sf14l9-KVCRxraAZOXM55zNN7jJSfM_43FQ7Yy-9jJBiVtOs2VFNIcaABObEdYBc16WDleo_iu9yYA0Tqzo_CZ4CtAWs6jTwz4CPd8XgbZn6y_DLfM09_vC16umWlkKpa9-6eN3wXFKgVPPrxNPT1UU/s16000/20230308_154138.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZamF_wXh4pHURt0KM3fMJhEtkKoZ4mmEEaqDzMVCAN7y59OX0suMQoMqiNDaUwxU-hkZFf44uoVwZFFpnhdY5HUMIYlJCcSEf6Izfie6TrXAOy25Mz4pDwIVixh3Ij2vvjTuE--VVlsxggqUo0sMilkKDOu8AEuOzL5YSVqw3eEhUjq21I8cC177L/s4000/20230308_154424.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Fundacja Bisazza: na pograniczu designu, mozaiki i sztuki." border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZamF_wXh4pHURt0KM3fMJhEtkKoZ4mmEEaqDzMVCAN7y59OX0suMQoMqiNDaUwxU-hkZFf44uoVwZFFpnhdY5HUMIYlJCcSEf6Izfie6TrXAOy25Mz4pDwIVixh3Ij2vvjTuE--VVlsxggqUo0sMilkKDOu8AEuOzL5YSVqw3eEhUjq21I8cC177L/s16000/20230308_154424.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzV2c3KWzqIYaYIYa9w1MgYg8APhP11bFGT02KxEmP90rfa77K4YX5Of3rjheUFgha55Ueuo1_a-zBlSwzsn23kIbD_i2t1tiAn8GGHV63aZw5l2vE4lyDTcRF0_J2ZE1euRD4dN436vdR6f5jbLpKPEKkNXBQVHRYNd2PZltCL96azq5wTXbHzR4L/s4000/20230308_155450.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Fundacja Bisazza: na pograniczu designu, mozaiki i sztuki." border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzV2c3KWzqIYaYIYa9w1MgYg8APhP11bFGT02KxEmP90rfa77K4YX5Of3rjheUFgha55Ueuo1_a-zBlSwzsn23kIbD_i2t1tiAn8GGHV63aZw5l2vE4lyDTcRF0_J2ZE1euRD4dN436vdR6f5jbLpKPEKkNXBQVHRYNd2PZltCL96azq5wTXbHzR4L/s16000/20230308_155450.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEqBGMPvEhvhKfEBesc8ClF4DqbdWomSST6eHGA1yuk33-wJEnUtIAURjqloh718aNQbnwRQQzry2eCFz1LgSREhKoThQEMVUxarlGK4GjLlIQHy-q3TCoQ33n_nqO16pU8jRfzxPFR_FsDLNhwQSNsU24zsHwj7J3V1QOlXdI5irbDbjXSoCF42-W/s4000/20230308_155702.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Fundacja Bisazza: na pograniczu designu, mozaiki i sztuki." border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEqBGMPvEhvhKfEBesc8ClF4DqbdWomSST6eHGA1yuk33-wJEnUtIAURjqloh718aNQbnwRQQzry2eCFz1LgSREhKoThQEMVUxarlGK4GjLlIQHy-q3TCoQ33n_nqO16pU8jRfzxPFR_FsDLNhwQSNsU24zsHwj7J3V1QOlXdI5irbDbjXSoCF42-W/s16000/20230308_155702.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEip_HnR54VlghZ3CJi1Lvd06MgVFbc9aTik9S8gmuxUpBrlDOwwgdf4_qLGWMSsc4eQCONbmeeFeYmL2IMeuHawxrjz5g8nP8PMAOvYIMzZh8hXo22ICwNqNG8HXyDVL1RGmNwPMqcZftDFzZSCLdH0HyUWGwPziviJ2l-GTTlBHuDtetVziT6OY4iE/s4000/20230308_155819.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Fundacja Bisazza: na pograniczu designu, mozaiki i sztuki." border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEip_HnR54VlghZ3CJi1Lvd06MgVFbc9aTik9S8gmuxUpBrlDOwwgdf4_qLGWMSsc4eQCONbmeeFeYmL2IMeuHawxrjz5g8nP8PMAOvYIMzZh8hXo22ICwNqNG8HXyDVL1RGmNwPMqcZftDFzZSCLdH0HyUWGwPziviJ2l-GTTlBHuDtetVziT6OY4iE/s16000/20230308_155819.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicDT3K7VCrqwRw4xOLOr9bESNMUat-uyXwBCm3ZiRrSYel3muxvM7hOfnw7RSwFtgOhtceiC-UjYQhScA4Fb5yHlhBfXw5EzyovvKLwSOncEp7jnCFdmPYEESCBtYtMdIHYzPY2JTlaMLeeg1S869J3jd_GYx88dounhueqsn1XhCp_tNDOzRiCz6o/s4000/20230308_155903.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Fundacja Bisazza: na pograniczu designu, mozaiki i sztuki." border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicDT3K7VCrqwRw4xOLOr9bESNMUat-uyXwBCm3ZiRrSYel3muxvM7hOfnw7RSwFtgOhtceiC-UjYQhScA4Fb5yHlhBfXw5EzyovvKLwSOncEp7jnCFdmPYEESCBtYtMdIHYzPY2JTlaMLeeg1S869J3jd_GYx88dounhueqsn1XhCp_tNDOzRiCz6o/s16000/20230308_155903.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGhwM4Ae4a-7FXe9DAs4iExjVdsnR5aRi1WtrVycS4chcpHJZlRkgZUIlNPEWtZErVGYEHe98JsFjopAAptqH5XXRWUcpZJt5SEgVkw66qPBDK_YaE0ga1GldI1amZnDaILJFSm9_laUiP8BRaxIrK95BnasUKBiq-X2HeGl_vd_naM7mE9djsmgSO/s4000/20230308_160134.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Fundacja Bisazza: na pograniczu designu, mozaiki i sztuki." border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGhwM4Ae4a-7FXe9DAs4iExjVdsnR5aRi1WtrVycS4chcpHJZlRkgZUIlNPEWtZErVGYEHe98JsFjopAAptqH5XXRWUcpZJt5SEgVkw66qPBDK_YaE0ga1GldI1amZnDaILJFSm9_laUiP8BRaxIrK95BnasUKBiq-X2HeGl_vd_naM7mE9djsmgSO/s16000/20230308_160134.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFS9PqNRO9_DwozawXVNIijA39-S-v2KfQox2KqZa_IBf6-F4KIWpXkH9VasvwRF8PiAd3R6QzG2_sasaGSKcyZniI_rxJEMfhQisovnabVDNBasHP2dCRO7ZbHj_V5L1uzN6y-AbViViZMqm1dTj69a84SaqmZTQCgUaYvCmqEJfcD7krKXVJ7Xk4/s4000/20230308_160425.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Fundacja Bisazza: na pograniczu designu, mozaiki i sztuki." border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFS9PqNRO9_DwozawXVNIijA39-S-v2KfQox2KqZa_IBf6-F4KIWpXkH9VasvwRF8PiAd3R6QzG2_sasaGSKcyZniI_rxJEMfhQisovnabVDNBasHP2dCRO7ZbHj_V5L1uzN6y-AbViViZMqm1dTj69a84SaqmZTQCgUaYvCmqEJfcD7krKXVJ7Xk4/s16000/20230308_160425.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhROIxq1OrTgYYgXvGvgfYsM2kzH0pxHpBljuayubFf8WM1b_xgW7_tDIBjjnjGhixp8nH9yTB_VIfw-pgvGUYHjYo8ZQ74oyO-uK9qn3HvqrHTGJpSKZvtpLnKHzQoqtKrC3Lu4wOtzchoV81AuylxhNwHFCzcFifib32el9f4x6mmMwvINP3pEvjP/s4000/20230308_160633.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Fundacja Bisazza: na pograniczu designu, mozaiki i sztuki." border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhROIxq1OrTgYYgXvGvgfYsM2kzH0pxHpBljuayubFf8WM1b_xgW7_tDIBjjnjGhixp8nH9yTB_VIfw-pgvGUYHjYo8ZQ74oyO-uK9qn3HvqrHTGJpSKZvtpLnKHzQoqtKrC3Lu4wOtzchoV81AuylxhNwHFCzcFifib32el9f4x6mmMwvINP3pEvjP/s16000/20230308_160633.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl-V8VqVqh145L5aMQKi3VvNhu0bfzzzmZ22nFWKe1QF0Bvz9V8i5_y-UARWUKwR0UA_iKV6-g8fAiaA1Cut8Y8oBC8_IvEnlUizT9x4hvUYcVoTxwDrkt5-ORB7A6Ce-XN39xr0zHH59KdY30h5EBJDaIWB-Wys_uX6iGuM3ndm1Qb5vvdzMXsIRt/s4000/20230308_161537.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="fundacja-bisazza" border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl-V8VqVqh145L5aMQKi3VvNhu0bfzzzmZ22nFWKe1QF0Bvz9V8i5_y-UARWUKwR0UA_iKV6-g8fAiaA1Cut8Y8oBC8_IvEnlUizT9x4hvUYcVoTxwDrkt5-ORB7A6Ce-XN39xr0zHH59KdY30h5EBJDaIWB-Wys_uX6iGuM3ndm1Qb5vvdzMXsIRt/s16000/20230308_161537.jpg" /></a></div><br /><span style="font-family: georgia;"><br /><br /></span></div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:</span><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></span><ul><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.</span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.</span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="https://www.facebook.com/kalejdoskoprenaty">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje.</span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334">Włochy po mojemu.</a></span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/">@kalejdoskoprenaty</a>!</span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>.</span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">A jeśli lubisz jak opisuje Włochy, to kup <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/ksiazki.html">moją książkę</a></span></span></li></ul><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Pozdrawiam</span><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><br /><br /><br /><span>Renata</span></span></span>Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-27130440564203519502023-03-29T13:09:00.003+02:002023-04-04T19:58:34.522+02:00Moja druga książka<p><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;">No i jest! Moja druga książka ujrzała w końcu światło dzienne.<br />Mam nadzieję, że się cieszycie tak jak ja.<br />Oddaje w wasze ręce moje drugie papierowe dziecko. Dziś oficjalnie możecie zamówić w przedsprzedaży 👉 <a href="https://www.empik.com/jezioro-garda-158-km-tras-przysmakow-i-ciekawostek-renata-pawlowska,p1374584433,ksiazka-p" target="_blank">Jezioro Garda. 158 km tras, przysmaków i ciekawostek</a><br />Ale premiera w księgarni dopiero 26 kwietnia! Nie wiem, jak ja wytrzymam do tego czasu!</span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTrZoMjfJ7AhdwVJTkHEVA1-NRrP4so-9wwdASUdQRqzwZ7N2ib3TH4eUhKTBOPU0YyibSRYwHoTrgykojPwg_lTXuB2saLTyo5vITi-C6vaYMHgp53hjSdv2E1rs10nvwNjo4Yf1j72iHuwnstjkVUss2fvJVDx0EaGrfcCyhSMA_dNDd0VvoDQKG/s2068/Ksiazka.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2068" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTrZoMjfJ7AhdwVJTkHEVA1-NRrP4so-9wwdASUdQRqzwZ7N2ib3TH4eUhKTBOPU0YyibSRYwHoTrgykojPwg_lTXuB2saLTyo5vITi-C6vaYMHgp53hjSdv2E1rs10nvwNjo4Yf1j72iHuwnstjkVUss2fvJVDx0EaGrfcCyhSMA_dNDd0VvoDQKG/s16000/Ksiazka.jpg" /></a></div><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;"><span><a name='more'></a></span>To niesamowite uczucie. Momentami jeszcze w to nie wierzę.<br />Popłakałam się nawet z tych wszystkich nerwów, które zakumulowałam w ciągu roku.<br /><br />Napisanie i wydanie książki nie jest proste. Pewnie tylko nieliczni zdają sobie sprawę, że stoi za tym kawał pracy. Może i momenty twórczego natchnienia się zdarzają, ale przez większość czasu pisanie to ciężka praca. Kolejny etap to niekończące się czytanie i weryfikacja. A na koniec korekta, skład, dyskusje, bronienie swoich racji, mnóstwo zmęczenia, frustracji, nieprzespanych nocy, milion dylematów i bardzo dużo kryzysów. I pytanie, które zaprzata co jakiś czas głowę: czy się spodoba?<br /><br />To wszystko jest trudne, ale kiedy następuje koniec pracy, pojawia się ulga, że w końcu się udało. To właśnie ta chwila przynosi dużo satysfakcji oraz świadomość, że stworzyło się coś własnego. <br />Sądziłam, że napisanie drugiej książki pójdzie mi gładko – ale w praktyce, był to bardzo duży projekt, do którego trzeba było się porządnie przyłożyć, bo nie opisałam tylko Gardy, ale dodałam też kilkanaście wycieczek, które można odbyć, będąc nad jeziorem. Książka ma prawie 450 stron.<br />Wiem, że włożyłam w nią całą siebie. Mam nadzieję, że będzie czuć w niej moje zamiłowanie do robienia czegoś, co przynosi mi radość, energię i poczucie spełnienia.<br />W ciągu roku przeszłam setki kilometrów, sprawdziłam nowe miejsca, wypróbowałam nowe restauracje i mimo ogromnego zmęczenia mogę powiedzieć, że bawiłam się dobrze. W większości moich weekendów kompanem był mąż, rodzina lub przyjaciele. Ale były też weekendy solo. W sumie nie byłam sama, bo była ona Garda, wspaniała kompanka. Nie zawsze o tym pisałam. Teraz wiecie dlaczego - tajemnica musiała być zachowana.</span></span><br /><div><div><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;"><br /></span></span><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;"><a href="https://www.empik.com/jezioro-garda-158-km-tras-przysmakow-i-ciekawostek-renata-pawlowska,p1374584433,ksiazka-p" target="_blank">Jezioro Garda. 158 km tras, przysmaków i ciekawostek</a> to</span></span><span style="font-family: georgia;"><span style="font-size: medium;"> kopalnia inspiracji i jestem pewna, że każdy znajdzie tu coś nowego. To Garda z mojego punktu widzenia. Mam nadzieję, że poczujecie
jej klimat jakbyście tam byli...<br />W związku z tym zachęcam do zakupu, a Was zostawiam z notką wydawniczą...</span></span><div><br /></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><i>3 mapy, 11 szlaków, 18 klimatycznych miasteczek, </i></span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><i>15 propozycji wycieczek oraz wiele praktycznych porad, </i></span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><i>jak spędzić cudowny urlop nad jeziorem Garda!</i></span><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><i><br />Autorka bestsellerowego przewodnika Włochy. 111 przygód tym razem zabiera cię<br />w podróż nad jezioro Garda. Renata Pawłowska poleca swoje ulubione zakątki na<br />tym obszarze, a także zdradza, skąd jest najlepszy widok na jezioro. Nie zabraknie<br />także wycieczek, m.in. do Werony czy Mediolanu.</i></span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><i><br />Przejedź się ścieżką rowerową zawieszoną nad jeziorem. Odwiedź miasteczko<br />Peschiera del Garda, w którym znajdują się weneckie fortyfikacje wpisane na listę<br />UNESCO. Zobacz drogę, na której kręcono jedną z części przygód Agenta 007 –<br />Quantum of Solace. Pomedytuj w gaju cytrusowym w Limone del Garda. Wybierz<br />się na plażę, wsłuchaj w szum ukrytych wodospadów, odwiedź termy i spróbuj<br />miejscowych przysmaków w jednej z zaproponowanych przez autorkę restauracji.<br /><br />Jesteś fanem trekkingu? Uwielbiasz poznawać historie zamków, willi, kościołów i innych urokliwych obiektów? Szukasz idealnego miejsca na wakacje z dziećmi? </i></span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><i>A może marzy ci się aperitif w lokalu z onieśmielającym widokiem? </i></span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><i>Ta książka powstała z myślą o tobie!</i></span></div></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><i><br /></i></span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><i><br /></i></span></div><div><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:</span><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></span><ul><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.</span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.</span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="https://www.facebook.com/kalejdoskoprenaty">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje.</span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334">Włochy po mojemu.</a></span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/">@kalejdoskoprenaty</a>!</span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>.</span></span></li><li><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;">A jeśli lubisz jak opisuje Włochy, to kup <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/ksiazki.html">moją książkę</a></span></span></li></ul><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Pozdrawiam</span><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: georgia;"><br /><br /><br /><span>Renata</span></span></span></div></div></div>Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1704556536530348191.post-4987315875032917142023-02-14T19:30:00.036+01:002023-02-20T17:10:02.637+01:00Rzymskie ciekawostki. Fontanna di Trevi.<span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Żadna wycieczka do Rzymu nie będzie kompletna bez zobaczenia Fontanny di Trevi. To jedna z najsłynniejszych fontann na świecie, znajdziesz ją uwiecznioną na zdjęciach każdego, kto choć raz odwiedził Wieczne Miasto. Niemal pewne jest, że podczas wycieczki do Rzymu wybierzesz się na spacer w pobliżu i będziesz cieszyć się wodą – przez cały czas czystym turkusem. To jedno z niewielu arcydzieł architektury i sztuki na świecie, które może sprawić, że poczujesz się mały. <br />Monumentalna fontanna ma 26,3 m wysokości i 49,15 m szerokości i jest największą fontanną w Rzymie. Usłyszysz dźwięk wody, zanim jeszcze ją zobaczysz.<br />Co sprawia, że jest tak wyjątkowa?<br />Jestem ciekawa, ile tak naprawdę wiesz o Fontannie di Trevi, bo za tą słynną fontanną kryje się znacznie więcej niż tylko piękno!<br />Oto kilkanaście faktów, które powinieneś wiedzieć o najsłynniejszej rzymskiej fontannie:<br /><br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheQIq6lV-Q2wl8Y87iJHS4yVgTlV3OXESpFMb32OdZX7ahuHWrLbBBFmjZAk94rpH7d7_4ZeFUR3Idy0bAwNlDn5KrsoskWno9drZYq6L_VQAPDsn4NcNC3yxsbidYQK4G7HHJXgvGGzRKQrvOKqG5REKYGMg3dtdwercmEt6paDDbCgtaCq40DpbU/s1600/Fontanna-di-Trevi00.jpg"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheQIq6lV-Q2wl8Y87iJHS4yVgTlV3OXESpFMb32OdZX7ahuHWrLbBBFmjZAk94rpH7d7_4ZeFUR3Idy0bAwNlDn5KrsoskWno9drZYq6L_VQAPDsn4NcNC3yxsbidYQK4G7HHJXgvGGzRKQrvOKqG5REKYGMg3dtdwercmEt6paDDbCgtaCq40DpbU/s16000/Fontanna-di-Trevi00.jpg" /></a><br /><span><a name='more'></a></span>1. Fontanna di Trevi, jaką znamy dzisiaj, została zbudowana w XVIII w., ale jej początki są w rzeczywistości starożytne. Jest jednym z najstarszych źródeł wody w Rzymie. Pochodzi z czasów budowy akweduktu Aqua Virgo w 19 r. p.n.e., który dostarczał wodę do łaźni rzymskich i fontann w centrum Rzymu. Mówi się, że Aqua Virgo, czyli Wody Dziewicze, zostały tak nazwane na cześć młodej rzymskiej dziewczyny, która poprowadziła spragnionych żołnierzy do źródła. <br />Legenda głosi, że Marek Agryppa wracał z długiej bitwy w upalny letni dzień; on i jego żołnierze umierali z odwodnienia. Szukali wody, ale nie mogli jej znaleźć. Pojawiła się młoda dziewczyna i pokazała im źródło, z którego mogli czerpać świeżą wodę. Woda ta ożywiła armię, co pomogło wrócić do Rzymu. <br />Marek Agryppa wrócił szukać młodej dziewczyny, ale jej nie znalazł. Ponoć to na jej cześć postanowiono zbudować akwedukt ze źródła, które zasilało Rzym. Możesz zobaczyć tę scenę na płaskorzeźbie znajdującej się nad Oceanusem (element centralny) po prawej stronie.<br /> <br />2. Jak wspomniałam powyżej, akwedukt o nazwie Acqua Virgo został zbudowany 2000 lat temu. I chociaż miały miejsce różne renowacje, woda, która zasila tę fontannę, jest tą samą, która zasila ją od ponad 2000 lat. Dlatego, gdybyś pił z fontanny, piłbyś tę samą wodę, którą pili starożytni Rzymianie. Świetne co nie?! Ale nie wolno pić z niej wody! <br /><br />3. Pierwsza Fontanna di Trevi była czysto funkcjonalna. <br />W średniowieczu fontanny pełniły funkcję czysto użytkową. Dostarczały świeżą wodę pitną z naturalnych źródeł mieszkańcom Rzymu, którzy przynosili wiadra do fontann i zbierali wodę do domu. Pierwszą Fontannę di Trevi zaprojektował Leon Battista Alberti w 1453 r. na końcu starego akweduktu Aqua Virgo. Przez ponad wiek ta fontanna była jedynym źródłem czystej wody w Rzymie.<br /><br />4. Jednym z bardziej oczywistych faktów dotyczących Fontanny di Trevi jest nazwa. Słowo „Trevi” odnosi się do trzech dróg, które spotykają się na placu. Numer trzy po włosku to „tre”, a droga/ulica to „via”. Tre-via czy Trevi. Te trzy ulice (tre vie) nadają Fontannie di Trevi swoją nazwę, Fontanna Trzech Ulic.<br /><br />5. Fontanna di Trevi nie została zaprojektowana przez Berniniego. Słynny architekt, który zaprojektował pięć spektakularnych fontann w Rzymie, w tym fontannę na Piazza Navona, nie zaprojektował obecnej Fontanny di Trevi, ale przyczynił się trochę do tego procesu. W 1629 r. Bernini otrzymał zlecenie budowy nowej Fontanny di Trevi od papieża Urbana VIII. Słynny artysta rozebrał starą fontannę i przeniósł ujście akweduktu na obecne miejsce. Pozwolono mu użyć do fontanny kamienia z grobowca Cecylii Metelli z Via Appia, ale wywołało to publiczne oburzenie i opóźniło projekt. Plany budowy szybko upadły po śmierci Urbana VIII. Bernini pozostawił fontannę jako półokrągłą misę bez dekoracji.<br /><br />6. W 1730 r. papież Klemens XII ogłosił konkurs na budowę fontanny. Uczestniczyło w nim wielu ważnych architektów, ale ostatecznie to Nicola Salvi zdobył prawa do zaprojektowania fontanny, choć niektóre teorie mówią, że nie był pierwszym wyborem. Podobno konkurs wygrał Alessandro Galilei, architekt z tej samej rodziny, co słynny astronom Galileo, ale ostatecznie zlecenie to zostało przyznane Salvi po publicznym oburzeniu. Powodem sprzeciwu opinii publicznej było to, że Galilei był Florentyńczykiem. Rzymianie chcieli rodowitego Rzymianina, więc papież musiał ustąpić. <br />Nicola Salvi był poetą i filozofem. Nie miał doświadczenia architektonicznego, poza tym, że wcześniej zaprojektował scenografię do pokazu sztucznych ogni na Piazza di Spagna. <br />Salvi zabrał się do pracy w 1732 r. i chciał stworzyć wielki wodospad, który miał tryskać z fasady pałacu. Zarówno Salvi, jak i rzeźbiarz, który wyrzeźbił figury, zmarli, zanim fontanna została ukończona i zainaugurowana. Pierwsza woda wypłynęła z fontanny w 1743 r., ale dopiero w 1762 r. inny papież, Klemens XIII, zainaugurował Fontannę di Trevi, dokładnie 11 lat po śmierci Salviego. Mimo to produkt końcowy jest w dużej mierze jego dziełem.<br /> Prace kończyli rzeźbiarze, tacy jak Pietro Bracci, Filippo della Valle, Andrea Bergondi i Giovanni Grossi pod nadzorem Giuseppe Paniniego. <br /><br />7. Decydującym czynnikiem dla papieża Klemensa był prawdopodobnie to, że projekt Salviego dotyczący fontanny był również tańszy. W każdym bądź razie papież zatwierdził finansowanie prac i zapłacił za nie pieniędzmi z loterii. Tak, dobrze czytasz, zorganizowano loterię, aby sfinansować Fontannę di Trevi! Numery pierwszej ekstrakcji to 56, 11, 54, 18 i 6.<br /><br />8. Zdecydowana większość fontanny została wykonana z trawertynu, z tego samego materiału co Koloseum, którego nazwa oznacza po łacinie „z Tybru”.<br />Materiał pozyskiwano z kamieniołomu z małego miasteczka oddalonego od Rzymu ok. 30 km, prawdopodobnie z Tivoli. Podczas budowy zostało rannych wielu mężczyzn, a kilku zmarło podczas pracy, w tym jeden z kamieniarzy, który został zmiażdżony przez duży blok trawertynu w 1734 roku.<br />Trawertyn to porowaty kamień z wapnia. <br /><br />9. Legenda głosi, że wrzucanie monet do fontanny może doprowadzić do spełnienia konkretnych próśb. Po włosku nazywają to „il lancio della monetina”. Wrzucenie jednej monety zaowocuje powrotem do Rzymu, dwóch miłością, a trzech ślubem. Rytuał ten prawdopodobnie wywodzi się od starożytnych Rzymian, którzy poświęcali monety w jeziorach i rzekach, aby ułagodzić bogów, aby pomogli im bezpiecznie wrócić do domu. To oczywiście tylko legendy, ale jeśli naprawdę chcesz kiedyś wrócić do Wiecznego Miasta (a może nawet znaleźć miłość), nie zaszkodzi spróbować! <br />Uważaj, kiedy spacerujesz na dole koło fontanny, możesz dostać monetą. Wiem to z autopsji!<br /> <br />10. Na pewno ciekawi cię fakt, gdzie idą te wszystkie pieniądze wrzucone do wody. Jestem pewna, że słyszałeś różne historie na ten temat, ale prawda jest taka a nie inna. Pod koniec każdego dnia władze zbierają 3000 € +/- . Przed wprowadzeniem euro liczba ta była dużo mniejsza, ale turyści najczęściej wrzucają monety o nominałach 1 i 2 euro. W wodzie można znaleźć oprócz euro, dolary, jeny i inne waluty z całego świata. Zabieranie monet z fontanny jest prawnie zakazane. Monety są wyławiane przez władze miasta, dokładnie liczone i przekazywane na cele charytatywne.<br />W przeszłości gangi złodziei często wyławiały nocą monety z fontanny. Trzech z nich zostało złapanych przez program telewizyjny przy użyciu ukrytej kamery w 2011 r. Jednak najsłynniejszym bandytą był znany pod pseudonimem d’Artagnan. Kradł monety z fontanny przez 34 lata, zanim został złapany latem 2002 roku.<br /><br />11. Fontanna wypompowuje dziennie ponad 10 milionów litrów wody. Woda jest poddawana recyklingowi, więc się nie marnuje.<br /><br />12. Na pewno wiesz, że fontanna jest dość znana. Dowodem na to są filmy, w których była tłem. Najważniejsze z nich, o których być może słyszałeś, to: Rzymskie wakacje (1953), 3 monety w fontannie (1954) i La Dolce Vita (1960), przy czym w ostatnim nakręcono jedną z najsłynniejszych scen kina włoskiego, w której postacie grane przez Marcello Mastroianniego oraz Anitę Ekberg brodzą się w fontannie. To fascynującą scenę nakręcono w marcu, kiedy na dworze było jeszcze dość zimno. Według reżysera Federico Felliniego, Anita Ekburg powiedziała, że mogłaby bez problemu przebywać w wodzie godzinami. Z drugiej strony Marcello było tak zimno, że ponoć musiał założyć piankę pod garnitur i wypić całą butelkę alkoholu, żeby się rozgrzać! <br /><br />13. Eksperci szacują, że co godzinę fontannę odwiedza średnio 1200 osób. Oczywiście w nocy lub zimą spotkasz znacznie mniejsze tłumy, a znacznie większe w ciągu dnia w szczycie lata. Daje to około 10,5 miliona osób rocznie.<br /><br />14. Ten posąg pośrodku to nie Neptun! Pośrodku fontanny znajdziesz Oceanusa, który był tytanem i bogiem morza. Bogowie tytanów było pokoleniem bogów, które pojawiło się przed wieloma znanymi dziś pogańskimi bogami, takimi jak Zeus (Jowisz) czy Apollo. Za Tytanami kryje się dość skomplikowana historia, ale ważne jest to, że jest on głównym posągiem na froncie Fontanny di Trevi i kontroluje morze. Jedzie na muszli, jak każdy dobry bóg morza, ciągnięty jest przez dwa Trytony. Nie myl go z Neptunem. Podczas gdy Oceanusowi towarzyszą dwa Trytony, Neptunowi towarzyszy trójząb i delfin. Tryton po prawej stronie Oceanusa (po naszej lewej) reprezentuje surowość lub wzburzenie morza. Po jego lewej (naszej prawej) stronie widać ciszę i spokój morza. <br /><br />15. Fontanna di Trevi jest zdobiona od lewej do prawej 4 monumentalnymi posągami z 1753 r. Symbolizują one: <br /><ul style="text-align: left;"><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">„Obfitości owoców” (autor: Agostino Corsini)</span></li><li>„Płodność pól” (autor: Bernardo Ludovisi)</li><li>„Jesienne żniwa” (autor: Francesco Queirolo)</li><li>„Przyjemność łąk” (autor: Bartolomeo Pincellotti).</li></ul>16. Fontanna jest połączona z muzeum, o którym mało kto wie. Jeden z najdziwniejszych faktów na temat Fontanny di Trevi, ale prawdziwy. Budynek nazywa się Palazzo Poli i jest położony tuż za Fontanną di Trevi. <br />Żeby zrobić więcej miejsca na budowę Fontany di Trevi, centralna część pałacu została zburzona w 1730 r. Wewnątrz Palazzo Poli znajduje się Narodowy Instytut Projektowania Graficznego, które zawiera między innymi kolekcję płyt grawerskich wykonanych z miedzi z XVI w. Na fasadę pałacu pośrodku nałożony jest dynamicznie zaprojektowany łuk triumfalny. Kolumny w środkowej niszy otaczające Oceanus zapewniają maksymalną grę światła i cienia. <br /><br />17. Z fontanną wiążę się również zabawna anegdota. Podczas budowy fontanny, koło zabytku znajdował się zakład fryzjerski. Ponoć fryzjer nie był zbyt zadowolony z projektu. Na pewno był krótkowzroczny, bo uważał, że fontanna będzie szkodziła jego interesom, więc sprawiał architektowi wiele kłopotów. Historia mówi, że był tak kłopotliwy, że aż wkurzył Salviego. Salvi był artystą barokowym, a artyści barokowi kochają ukryte historie i znaczenia. Architekt, aby zwiększyć wymiary fontanny, zbudował wazę przypominającą Asa Pucharów lub Asso di Coppe z sycylijskiej gry karcianej Scopa. W tej grze o zwycięstwie decyduje ostatni moment, w którym gracz rzuca ostatnią kartę i wygrywa. Kiedy Salvi budował Asso di Coppe, zbudował go tak, aby zasłaniał zakład fryzjerski przed wzrokiem każdego, kto stoi przed fontanną, która również wtedy przyciągała ogromne tłumy, podobne do dzisiejszych. Można sobie tylko wyobrazić, jak poczuł się fryzjer, kiedy zobaczył ukończoną fontannę. Prawdopodobnie tak jak każdy gracz, który przygrywa w Scopa, kiedy któryś z przeciwników rzuca na koniec asa pucharów i wygrywa z każdą kartą ze stołu.<br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgquWA0jVrmTm7efhVK3ugMf5aXv-vikI7uBd-9c6ikLs7VVefphKSqFkhfo92cCBLySYzh3e_zZoosDl5bTca3GrKDsmbuCze3s1twwUWaQwbWHwvH_1e-fpLZ8h4jh5ZwNvlyh_U71yEGZYVrr8L6_OJdSHXUmPdoFvjuNWXLztWQBRjsPUO21YbT/s1133/Fontanna-di-Trevi02.jpg"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgquWA0jVrmTm7efhVK3ugMf5aXv-vikI7uBd-9c6ikLs7VVefphKSqFkhfo92cCBLySYzh3e_zZoosDl5bTca3GrKDsmbuCze3s1twwUWaQwbWHwvH_1e-fpLZ8h4jh5ZwNvlyh_U71yEGZYVrr8L6_OJdSHXUmPdoFvjuNWXLztWQBRjsPUO21YbT/s16000/Fontanna-di-Trevi02.jpg" /></a>18. Pod koniec XIX w. ludzie zaczęli wierzyć, że łyk wody z Fontanny di Trevi zapewni powrót do Rzymu. Jak już wcześniej wspomniałam, nie można pić wody z fontanny, ale mało kto zdaje sobie sprawę, że Fontanna di Trevi ma drugą fontannę! Drugą fontanną jest Fontanella degli Innamorati: mała misa z dwoma kranikami. Tu bez problemu możesz napełnić butelkę wodą.<br />Fontanna Miłości składa się z dwóch prostych tryskaczy wodnych, które krzyżują się, zanim wylądują razem w kamiennym basenie poniżej. Dlaczego zbudowano tę fontannę? Kiedy architekt Nicola Salvi otrzymał od papieża Klemensa XII zlecenie zaprojektowania Fontanny di Trevi, zdecydował się wyposażyć pomnik w te dwie dysze, aby umożliwić ludziom dostęp do czystej akweduktu Acqua Vergine, która w przeciwnym razie pozostałaby niedostępny. <br />A co z rozmieszczeniem dziobków? <br />Za wyborem Salviego przemawiają co najmniej dwa powody. Dwa strumienie wody zostały zaprojektowane, aby umożliwić rzymskim kobietom szybsze napełnianie bukłaków. Oprócz funkcji praktycznej położenie kaniuli miało również wielką wartość symboliczną, ponieważ nawiązuje do dwóch białych gołębi pijących razem przy fontannie. W symbolice chrześcijańskiej reprezentują one chrześcijańskie dusze, których pragnienie zostało zaspokojone dzięki łasce Bożej. <br />Fontanna Miłości była również hołdem dla papieża Klemensa XII, który zlecił wykonanie pracy! <br />Ale to źródło wody ma też swoją legendę. Według niej pary, które razem piją z tej fontanny, pozostaną w sobie na zawsze w miłości i wierności. Poniższy rytuał przeprowadzano za każdym razem, gdy para była zmuszona do separacji na jakiś czas z powodu służby w wojsku. Poprzedniego wieczoru zakochani szli do Fontanny Miłości, kobieta napełniała wodą dwie wcześniej nieużywane szklanki i jedną podawała ukochanemu mężczyźnie. Kiedy skończyli razem pić, kieliszki miały zostać rozbite, aby przypieczętować ich romantyczny pakt i zapewnić powrót ukochanego z linii frontu. Jeśli znajdziesz się w pobliżu Fontanny di Trevi, nie przegap okazji, aby napić się z Fontanny Miłości!<br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj46jr-ea89T7dvCHYCZHGrH6VCWxoua5OCCMwOykCScYK9hgNRZTTp04fsvmqiB4P8SUNlCFDYpaOU9zZ-Kwl0Bar3AO8uK2-op_PU6jtOvugHLlS6u_X7OdjnMe2KDt2-BMjn0a6a3y0cehqw2pvqIaR8VAsH-YLhaqZ93OD8QnFIqNyidGcta_dh/s850/Fontanna-di-Trevi01.jpg"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj46jr-ea89T7dvCHYCZHGrH6VCWxoua5OCCMwOykCScYK9hgNRZTTp04fsvmqiB4P8SUNlCFDYpaOU9zZ-Kwl0Bar3AO8uK2-op_PU6jtOvugHLlS6u_X7OdjnMe2KDt2-BMjn0a6a3y0cehqw2pvqIaR8VAsH-YLhaqZ93OD8QnFIqNyidGcta_dh/s16000/Fontanna-di-Trevi01.jpg" /></a>19. Mało kto o tym wie, ale można zwiedzać podziemia Fontanny di Trevi! <br />Podziemia zostały odkryte ok. 20 lat temu podczas prac renowacyjnych dawnego kina. Są położone 7 metrów poniżej poziomu ulicy. Byłam dziesiątki razy przy Fontannie di Trevi, ale długo nie znałam podziemnej ścieżki, która ciągnie się pod dzielnicą Trevi. Vicus Caprarius – Miasto Wody tworzą pozostałości domus z czasów cesarskich oraz castellum aquae Dziewiczego Akweduktu. <br />Jest to małe stanowisko archeologiczne w samym sercu Rzymu, rzut kamieniem od Fontanny di Trevi. Przeniesie cię w starożytność przy akompaniamencie szumu wody, która płynie tu od tysięcy lat. Magiczne miejsce, z doskonałymi opisami i rekonstrukcjami. <br />Zwiedzanie z przewodnikiem trzeba zarezerwować telefonicznie. Bilet bez przewodnika to 4 € od osoby, z przewodnikiem 8 €. Rezerwacja na <a href="https://www.vicuscaprarius.com/">tej stronie</a>.<br /><br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBqd76-il6NRYCYQp06lk_0Rlju9FqYmsvPAMVrS6y-dD3n1ryC26-DfQbSLCcSjYkFkboFaoU0sMRoAp-In_aykGNf7oBNf5RFFqkiWD1xd_TsHxGEZEg3hrGS8c5epwDdns1hi0IGM698C5hpYkxGmO3iuvQOhOvh-wTroPL8LsK3UyVXiAiUW4C/s1133/Fontanna-di-Trevi03.jpg"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBqd76-il6NRYCYQp06lk_0Rlju9FqYmsvPAMVrS6y-dD3n1ryC26-DfQbSLCcSjYkFkboFaoU0sMRoAp-In_aykGNf7oBNf5RFFqkiWD1xd_TsHxGEZEg3hrGS8c5epwDdns1hi0IGM698C5hpYkxGmO3iuvQOhOvh-wTroPL8LsK3UyVXiAiUW4C/s16000/Fontanna-di-Trevi03.jpg" /></a>20. Pamiętaj, żeby nie wchodzić do fontanny! Lokalna policja na pewno cię złapie i ukarze grzywną w wysokości 500 €! Policja działa bardzo szybko.<br /><br /><br />Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie: <br /><ul style="text-align: left;"><li><span style="font-family: georgia; font-size: medium;">Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.</span></li><li>Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.</li><li>Bądźmy w kontakcie, polub mnie na <a href="https://www.facebook.com/kalejdoskoprenaty">Facebooku</a>. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje.</li><li>Dołącz do mojej grupy <a href="https://www.facebook.com/groups/1587583408213334">Włochy po mojemu.</a></li><li>Śledź mnie na Instagramie <a href="https://www.instagram.com/kalejdoskoprenaty/">@kalejdoskoprenaty</a>!</li><li>Otrzymuj <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/newsletter.html">‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter</a>.</li><li>A jeśli lubisz jak opisuje Włochy, to kup <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/p/ksiazki.html">moją książkę</a></li></ul>Pozdrawiam <br /><br /><br />Renata</span><div><div><div><div style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><span style="font-family: georgia; font-size: medium;"><div>
</div>
</span></span></div><p></p></div></div></div>Kalejdoskop Renatyhttp://www.blogger.com/profile/17357724623147568069noreply@blogger.com8